Truskawki - cz.5
Re: Truskawki - cz.5
Haha, Telimenka Chyba się przeziębiłam, bo pogoda dziś u mnie zdradliwa. Niby w słońcu bardzo ciepło, ale po południu zaczęło wiać.
Truskawki w tym roku wysiałam, tak przy okazji, i pewnie nie będzie owoców, ale ciekawy eksperyment przynajmniej sobie zrobię
Truskawki w tym roku wysiałam, tak przy okazji, i pewnie nie będzie owoców, ale ciekawy eksperyment przynajmniej sobie zrobię
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Truskawki - cz.5
Kochani, dostałam wczoraj 100 sadzonek truskawek hanoye i dukat. Truskawki mają kwiatuszki i owoce. Będą sadzone jutro. Czy po posadzeniu powinnam je ściąć? Boję się że sadzone w trakcie owocowania bardzo się osłabią. I czy agrotkanina 100g będzie dobra by je wyściółkować, czy np wystarczy sama słoma?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 671
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Truskawki - cz.5
Dostałaś młode krzaki (sadzonki) czy może starsze?
Możesz je posadzić na agrotkaninie albo wyściułkować słomą. Zrób jak Ci wygodnie.
Jeśli chcesz żeby krzaczki lepiej się przyjeły i rozrosły to wystarczy obciąć kwiaty i owoce. Liście ścinamy dopiero w lipcu.
Wszystko zależy też od tego czy są w doniczkach czy z gołym korzeniem.
Możesz je posadzić na agrotkaninie albo wyściułkować słomą. Zrób jak Ci wygodnie.
Jeśli chcesz żeby krzaczki lepiej się przyjeły i rozrosły to wystarczy obciąć kwiaty i owoce. Liście ścinamy dopiero w lipcu.
Wszystko zależy też od tego czy są w doniczkach czy z gołym korzeniem.
Pozdrawiam Paweł
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Truskawki - cz.5
Liści nie ścina się, chyba że są chore. Po co osłabiać roślinę i wyciać coś co jest zdrowe?
Re: Truskawki - cz.5
Sadziłam podobne truskawki w maju i dały radę. Po posadzeniu owoce i rozwinięte kwiatki uszczypnęłam, ale następne kwiatki jak się pojawiły to zostawiłam i trochę owoców dojrzało. Przesadzałam z własnego poletka od razu na przygotowane drugie poletko, ze sporą bryłą korzeniową, po obfitym deszczu. Więc może to ich uratowało. Obserwuj po posadzeniu, to zależy w jakim tempie nabiorą wigoru (na początku oklapną)i czy jeszcze pojawią się kwiatki. Na słabszych sadzonkach zalążki kwiatowe same obeschną.
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Truskawki - cz.5
Dostałam młode krzaki. Liście ładne i zielone. Korzeń goły, stoją w wodzie. Jutro je posadzę, uszczknę owoce i porządnie podleję.brodus pisze:Dostałaś młode krzaki (sadzonki) czy może starsze?
Wszystko zależy też od tego czy są w doniczkach czy z gołym korzeniem.
Bardzo dziękuję Wam za rady. Trzymajcie kciuki
Re: Truskawki - cz.5
MENA515 U mnie w maju okazało się, że akurat w miejscu gdzie rosną trzy letnie truskawki musimy zrobić większy przejazd na budowę. A że w maju nie było innych pędów, oprócz takich co się jesienią ukorzeniły i już kwitły to pomyślałam, że je odsadzę na zasadzie co będzie to będzie. Wszystkie się przyjęły, a do następnego roku rozrosły się spore krzaczki i pięknie owocowały. Niech Ci szczęście sprzyja - trzymam kciuki .
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 29 maja 2020, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Truskawki - cz.5
Dzień dobry Wszystkim
Przeszukałam zasoby internetu i nie udało mi sie dopasować tak w 100% objawów na moich truskawkach do konkretnej przyczyny. Mam trochę sadzonek Albion i Monterey na tarasie (ekspozycja pd-zach, trochę taka "patelnia") i coś im jest jak na zdjęciach. Zasadzone 2 tygodnie temu i od kilku dni symptomy tylko postępują. Mam kilka skrzynek z innej dostawy i tam takich problemów nie ma. Doradźcie, proszę
Przeszukałam zasoby internetu i nie udało mi sie dopasować tak w 100% objawów na moich truskawkach do konkretnej przyczyny. Mam trochę sadzonek Albion i Monterey na tarasie (ekspozycja pd-zach, trochę taka "patelnia") i coś im jest jak na zdjęciach. Zasadzone 2 tygodnie temu i od kilku dni symptomy tylko postępują. Mam kilka skrzynek z innej dostawy i tam takich problemów nie ma. Doradźcie, proszę
Re: Truskawki - cz.5
Esmeralda2020 Może mają słabszy korzeń i nie przyswajają wystarczająco składników odżywczych albo brak pożywienia w ziemi.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 29 maja 2020, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Truskawki - cz.5
Telimenka Ziemia była świeżo kupiona i sadzonki z innej dostawy na razie radzą sobie dobrze. Czy w takim razie spróbować te niszczejące posadzić jeszcze raz w innej skrzynce z inną ziemią, czy zrobić coś innego?
pozdrawiam.
pozdrawiam.
- Smerfy
- 100p
- Posty: 193
- Od: 18 kwie 2020, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety ( woj. Śląskie )
Re: Truskawki - cz.5
Dokładnie to samo ja miałam
Nie wiem czy Telimenka pamięta ale mnie też podpowiadała.
Przestałam podlewać. Uspokoiło się.
Jedna sadzonka nie przetrwała. Druga ledwo zipie ale żyje. Pozostałe wypuściły nowe liście i chyba jest ok.
Teraz prawie codziennie pada więc znowu nie wiem co z tego będzie. Masakra. Ale dopiero się uczę.
Nie wiem czy Telimenka pamięta ale mnie też podpowiadała.
Przestałam podlewać. Uspokoiło się.
Jedna sadzonka nie przetrwała. Druga ledwo zipie ale żyje. Pozostałe wypuściły nowe liście i chyba jest ok.
Teraz prawie codziennie pada więc znowu nie wiem co z tego będzie. Masakra. Ale dopiero się uczę.
Re: Truskawki - cz.5
Smerfy Miło mi,że udało mi się pomóc. To dobry znak jak wypuszczają nowe liście . Twoje rosną w gruncie i na pogodę nie ma rady. Możesz zrobić rowki w międzyrzędziach, aby nadmiar wody spływał możliwie dalej od korzeni. Tym sposobem ziemia wokół krzaczków szybciej się osusza. A jak przewlekłe opady miną to rowek wyrównaj.
Esmeralda2020 Zakładałam, że jak w doniczkach rosną to raczej nie przelane, chociaż i to może się zdarzyć i źle wpłynąć na rozwój jak w przypadku u Smerfy. Pozatem zobacz jaki skład miała ziemia, czy był tam nawóz. Truskawki w doniczkach mają małą powierzchnię do wykorzystania, więc potrzebują systematycznego dożywiania.
Esmeralda2020 Zakładałam, że jak w doniczkach rosną to raczej nie przelane, chociaż i to może się zdarzyć i źle wpłynąć na rozwój jak w przypadku u Smerfy. Pozatem zobacz jaki skład miała ziemia, czy był tam nawóz. Truskawki w doniczkach mają małą powierzchnię do wykorzystania, więc potrzebują systematycznego dożywiania.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 671
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Truskawki - cz.5
U góry zdjęcia truskawki z moich sadzonek sadzonych w IX.2019 bez agro.
Co trochę walczę z zielskiem.
Na dole truskawki z sadzonek frigo sadzone na koniec IV.2019, czyściutkie bez zielska. Szybciej zaczeły rosnąć bo dzięki czarnej agro ziemia była cieplejsza.
Na truskawkach z sadzonek frigo masa kwiatów. Widzę już w wyobraźni masę czerwonych truskawek.
Jest już tak sucho że dziś musiałem podlać krzaku.
Pozdrawiam Paweł