Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2

[KamilK02]

Topaza pylą, Breaburn, Discovery, Elise, Pinova, Rajka, Resi, Rosana, Rubinola, Santana, Saturn. A on sam jest w 3 grupie zapylania wg anglików, a w niej z popularnych dawniej są: Koksa pomarańczowa, Jonathan,Wealthy, Spartan, Antonówka, Papierówka, James Grieve itd. Jonagoldów we wszystkich mutacjach sensu nie ma brać gdyż są triploidami i rosną olbrzymie, ale nie zapyla niczego. Szkoda, że ogólnie w Polsce nie używa się podobnego systemu grup kwitnienia jabłoni jak w Wielkiej Brytanii.

[garom]

Darko52 napisał:

W szkółkach ze starymi odmianami jabłoni można kupić Kalwillę Jesienną Czerwoną. Właśnie dzisiaj posadziłem ją w swoim ogrodzie.

. A gdzie ją kupiłeś? Jeśli jest to zakupione w szkółce Szymczak to w tegorocznej sprzedaży mają tylko Kalwillę Zimową Czerwoną . A to jest trochę inna odmiana.

[Darko52]

Właśnie tam.
Zapewniał , że ma Kalwilę Jesienną Czerwoną. Za dwa, trzy lata, będziemy wiedzieli
czy zrobił mnie w jajo. Także gruszę Berę Skórzasta kupiłem, też trudno dostępne drzewko.

[Reposit-11]

James grieve polecam. A gdyby były problemy z zapylaniem to doszczepić jakieś rajskie w koronie.

[garom]

Darko52, Może się pomylił w (dwukrotnej telefonicznej ) rozmowie ze mną bo pytałem go o Parmenę Szkarłatną Zimową. Po pierwszym zapytaniu kazał mi zadzwonić wieczorem bo miał sprawdzić co ma na stanie. Wieczorem podał mi że ze starych odmian ma inne , wymieniając między innymi Kalwilę Czerwoną Zimową co mnie mocno zdziwiło bo w ofercie pisze o Jesiennej ( o niej nie było ani słowa). Ale co tam, Zimowa tez jest ok tylko trochę późniejsza.

[GodfatherPL]

Witam
Wypadły mi 3 drzewa na działce i chciałbym kupić coś na ich miejsce. Najbardziej chciałbym jabłonie lub grusze. Z gruszkami mam problem, więc pomyślałem o jabłoni. Tu pojawia się problem. Szukam odmian dość odpornych na choroby. I to jest najważniejszy cecha. Po za tym dobrze by było aby były to odmiany bez wielkich wymagań glebowych. Ja wiem, że na piasku nic nie urośnie dlatego nawożenie i podlewanie nie będzie u mnie problemem, ale dla niektórych odmian to i tak może być za mało. Miejsce mam dość dobre bo w miarę osłonięte i cały dzień na słońcu. Dodatkowo obie odmiany muszą się zapylać wzajemnie. Niestety nie mogą to być wielkie drzewa. Oczywiście poczytałem sporo i tu na forum i w necie ale wiele opinii jest sprzecznych. Jedni piszą, że dana odmiana ma wysoką odporność a drudzy że jest wrażliwa na choroby. Wytypowałem 3 odmiany.
Antonówka zwykła
Antonówka półfuntowa (śmietankowa)
Papierówka
Co o tym sądzicie? A może macie jakieś inne propozycje?

[Reposit-11]

James Grieve zamiast jednej z antonówek, od gleby zależy podkładka. Jeśli faktycznie piasek to raczej bym szedł w A2, choć może wystarczy m26.

[GodfatherPL]

Mam tego jamesa i nie najlepiej to wygląda. Przez 3 lata prawie nic nie podrósł a dwa lata temu karczownik obgryzł mu 3/4 korzeni. Od tamtej pory w zasadzie wegetuje, niby korzeni trochę wypuścił ale rośnie tak jak wcześniej a w zasadzie wcale nie rośnie. Podobny problem mam z jedną gruszą ma już 5 lat i wcale nie rośnie. Też myślałem, że jej coś korzenie zjadło ale nie. Może na grusze i jabłonie ta gleba jest zbyt słaba. Chociaż czereśnie owocują ładnie.
Może na M7 szukać odmian? Malinówkę zawsze chciałem mieć tylko nie wiem co do niej żeby się razem zapylały. No i jak z odpornością.

[Reposit-11]

A na jakiej masz podkładce tego Jamesa? Bo u mnie też słabo rośnie na karłowej, przeszczepiłem na m26 i wygląda że w końcu będzie dobrze.
Mam glinę, ale wszystkie karłowe usunę (o ile mnie karczornik nie uprzedzi).
M7 podobno mało odporna na niskie temperatury.
Grusze na piasku to IMHO tylko na podkładce gruszy kaukaskiej. A tragicznie u mnie rosły na pigwie.

[GodfatherPL]

Jamesa mam na karłowej a grusze chyba na pigwie.

[KamilK02]

Na piaski mocniejsze podkładki. Z gruszy może pyrodwarf ona coś skarla i zgodna ze wszystkimi odmianami. Malinowa oberlandzka dobrze radzi sobie na piaskach, Oliwka Kronselska też lepsza wychodzi z piaskownicy ( choć parch to jej przyjaciel z mączniakiem), coś mi się kołacze że jeszcze króreś odmiany jabłoni dobrze sobie radziły na piaskach, ale nie pamietam jakie.
U mnie na południu taki profil ziemi wykop ma 190 cm. Gleba IV, V brunatna.

[Halski]

Jabłoń Poziomka.
Ktoś słyszał o tej odmianie? W sklepie ogrodniczym powiedzieli, że to jakaś stara lokalna odmiana, a internet, że to może być Księżna Luiza.

[x-y - 19]

Może ta Poziomka to Truskawkowe Nietschnera - wspaniałe w smaku jabłka i bardzo pachnące truskawkami, nie można pomylić z inną odmianą.