Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

[gienia2000]

W ubiegłym roku szczepiłem pod koniec lutego z drzewa na drzewo. Nie przyjęły mi się dwa (100%) szczepienia na przystawkę boczną. Raczej dlatego, że nie zasmarowałem uciętej podkładki maścią i wyschła. Z kilkunastu szczepień przez stosowanie nie przyjęło mi się jedno. Zapewne z powodu zbyt krótkiego nacięcia (miejsca łączenia). Miało około 1,5 cm. Na początku czerwca poprawiłem już z nacięciem około 3cm i dwa tygodnie później miałem nowe listki. Zraz na wszelki wypadek był schowany od lutego w pojemniku z piaskiem w piwnicy. W tym roku też w lutym będę szczepił. Tylko dwa drzewka, w tym jedno na przystawkę. Zobaczymy, czy się uda Maść do zabezpieczenia przed wysychaniem kupiona
A tak przy okazji to zaszczepione zrazy zaczęły dawać oznaki życia na początku maja. U mnie wtedy wszystko zaczyna ruszać

[Darko52]

W styczniu szczepiłaś pestkowe, czy ziarnkowe ?
Normalnie rosnące w ogrodzie podkładki, czy przeszczepiałaś duże drzewa?
Slyszałem o szczepieniu w styczniu, ale w budynku na podpedzonych podkładkach
zresztą są filmiki na których widać, jak taśmowo robią szczepienia no cóż firmy ogrodnicze muszą podpędzić i szczepić
bo nie zdąża na sezon. Przez stosowanie z nacięciem, tak obowiązkowo z nacięciem, czyli z języczkiem
szczepię ziarnkowe około 2kwietnia no i wszystko gra. Kożuchówka to nawet jeszcze z początkiem czerwca
Zielonym w zielone, czyli taką metodą jak agrest szczepilem 22czerwca i też się przyjęlo

[kazeko]

Jest ciekawy film na youtube UA o szczepieniu zrazem w lecie ,tego roku sprawdzę ten sposób.
Nie wiem czy mozna wkleic link ?

[Adam12222]

Kamil jest to siewka. Ale w jednym miejscu rosną dzikie jabłonki które mają małe kwaśne jabłka.
Stare jabłonie wysoko szczepione na wysokości 150 cm drzewka obcięte przez właściciela z odbudowująca się korona.






A tutaj odrosty podkładek, ciekawe jakie będą jabłka.





A tutaj była Malinówka ale się złamała, od spodu wybiła podkładka i miała jabłka żółte ale w smaku nijakie.

A tutaj siewki nn , mam plan zaszczepić na nich Mutsu.

[KamilK02]

Wielkie musiały być te jabłonie i wiekowe, bo wysoko szczepione, widzę, że też sporo przeszły. Na 3 zdjęciu poszły piękne odrosty z podkładki wygląda na to, że owocują.
Ja bym się bał szczepić mutsu na siewce Ponieważ nic by go nie hamowało i by rosło na 10m do góry pewnie

[Adam12222]

Ja tam się nie boje co mi zależy nie mam nic do stracenia , może i tak być ze już w drugim albo trzecim roku zaowocuje to go przyhamuje.

[kubryn84]

Może macie zdanie na temat maszynki do szczepienia? Są takowe w sieci pokazane. Jak to się sprawdza do szczepienia cienkich zrazów, do 5mm?

Nie polecam Ja takową zakupiłem z alli...W sumie za śmieszne pieniądze. Jednak żeby miało sens szczepienie tym specjalnym sekatorem zrazy muszą być minimum te 4-5 mm. Trzeba jednak przyznać, że dla początkujących osób to fajna sprawa a i skuteczność przyjęć całkiem wysoka.
Co do terminów szczepień w moim przypadku był to marzec i też wyniki były zadowalające, ale w tym roku chyba spróbuję w lutym o ile będę miał czym szczepić


Zapraszamy do części 4 wątku - https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4&t=122928