Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

[dedert]

Czy może się ktoś wypowiedzieć o szczepieniu jabłoni kolumnowych? Mam Redlove Cuckoo szczepione najprawdopodobniej na M9, a chciałbym dać to na M26 ale żeby nie było za duże to zaszczepię wyżej. Ciekaw jestem co z tego wyniknie i czy będzie trzymać kolumnowy pokrój. Oczywiście o ile za to jest odpowiedzialna odmiana a nie podkładka, bo w dalszym ciągu tego nie wiem.

[szukacz]

To mi dało do myślenia żeby spróbować zaszczepić na jakimś starszym drzewku zraz odmiany używanej jako wstawka, zamiast trzymać drzewko na działce. Myślę o B9, tylko czy dysponuje ktoś choćby jednym zrazikiem? Mam od szukacza P59, możliwe że będzie podobnie działać jak B9

Mnie z kolei zastanawia jakie mogą być jabłka z MM106, gdyż jest to krzyżówka z Northern Spy której wciąż poszukuję.
Sama P59 rośnie jako krzaczek max do metra i ma czerwone jabłuszka wielkości dużej śliwki. Wyobraź sobie teraz wielkość B9 skoro P59 jest mieszanką B9 z Antonówką i jakiej wielkości ma owoce (jagodowe chyba).
P2 ma dobre owoce, zimowe, tylko pień P2 wymaga palika.

[leff]

Victorinox czy Felco do szczepienia czy okulizacji kosztują ok. 40 zł. Te noże są +/- gotowe do pracy. Najważniejsza różnica pomiędzy nimi a np tapeciakami, czy nawet większością scyzoryków jest inne profilowanie ostrza. Szczepaki są tak wyprofilowane że ostrze wchodzi w drewno a nie ślizga się po powierzchni.

Jeżeli chodzi o P 59 jako wstawkę to przynajmniej jako samodzielna podkładka powoduje znacznie silniejsze hamowanie wzrostu niż B9.

[Reposit-11]

Dedert, to odmiana odpowiada za kolumnowy pokrój. Naszczepisz na m26 to będzie większa kolumna i tyle.

[dedert]

To ciekawe jak duża by była kolumna szczepiona na A2 Musiało by to wyglądać conajmniej dziwnie

[szukacz]

Pąki szczytowe już pękają, czyli najwyższy czas na szczepienie.
Chyba to zapowiadane ocieplenie klimatu stało się faktem.

[garom]

Hm, jeśli szczepisz metodą " w ręku" to teraz jest mniej więcej faza (po szczepieniu) kalusowania w ciepłym pomieszczeniu, po 2-3 tygodniach kalusowania jest u mnie faza przenosin do innego pomieszczenia z temp. około 5 stopni, a dopiero po kilku tygodniach do gruntu. Ja sadzę do gruntu na przełomie kwietnia i maja, i na wszelki wypadek robię rusztowanie do okrycia sadzonek agrowłókniną w okresie ogrodników i zimnej Zośki. A potem to już z górki... .

[bendkos]

Witam nasunęło mi się pytanko, w połowie kwietnia będę okulizował rożne gatunki śliw na ałyczy chip pudding. Z tego co pamiętam ałycza z racji silnego wzrosty potrafi zalać tarczkę okulizacyjną. Pytanie więc jak szybko po okulizacji ściąć podkładkę nad miejscem okulizacji, dopiero gdy widzimy, że puszcza pąk czy wcześniej aby pobudzić wzrost oczka? Pytam ponieważ miałem ciekawą sytuacje 3 lata temu z okulizacją kasztanowca Brotti na zwykłym. W pierwszym oku okulizowałem wiosną chip budding bez ścięcia podkładki na oczkiem, w tym samym roku nic nie ruszyło. W następnym poprawiłem nad okulizacja szczepieniem na przystawkę nad oczkiem bo myślałem że okulizacja nieudana i 4 nagle ruszyły z oczek.

[kaLo]

Dzisiaj szczepiłem swoje śliwy . 3x biała, 4x Temano i 4x Zibarte.

[Reposit-11]

Zawsze po tym jak się oczko zrośnie, obcina się podkładkę ok 5-10mm nad oczkiem. Bez tego oczko może spać kilka lat.

[krzysiek1240]

Witajcie,
Na początku marca szczepiłem kilka jabłoni, czereśnię oraz śliwę metodą na przystawkę ukośną. Do dnia dzisiejszego zrazy wyglądają na zdrowe, twarde. Szczepione zrazy czereśni i śliw zaczynają puszczać pąki. Czy to możliwe, że jeszcze korzystają z energii zgromadzonej w zrazie czy już się przyjęły? Pąki podkładki również zaczynają rosnąć, powinienem je oderwać?

[jagusia111]

Możliwe, a nawet pewne. Zrazy jeszcze nie zdążyły się zrosnąć bo dopiero rusza wegetacja. Pąków na podkładce ani zrazie na razie nie ruszaj. Poczekaj, aż wszystko obudzi się na dobre. Kiedy już wszystko zacznie się zrastać zostawisz jeden najsilniejszy pęd na zrazie, z którego wyprowadzisz drzewko. Na podkładce pędy obrywa się trochę wcześniej, ale też kiedy już wyraźnie wybiją listki.

[NOWY 83]

Pąki czereśni potrafią się rozwinąć i zamrzeć na świeżo zaszczepionym zrazie , jeśli nic nie zasycha i kora się nie marszczy na zrazie to wszystko idzie zgodnie z naturą .