Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Drzewa owocowe
Zablokowany
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 800
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

B Hardy może uda mi się zorganizować a B d'Anjou sam szukam, zielonej i czerwonej.
Pozdrawiam,

J
gladkib
200p
200p
Posty: 229
Od: 17 lis 2013, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Wracając do tematu szczepienia na starych drzewach, swego czasu wymieniałem odmiany rosnące na 20-25letnich M26. Wszystko zależy od tego jak drzewo było prowadzone, a metoda na takie szczepienie nazywa się beaver graft. Robi się korzuchówkę, ale zamiast usunięcia niechcianych konarów, nacina się je z jednej strony usuwając korę, kambium i troche drewna, a potem zakłada parę zrazów za korę poniżej nacięcia. Jak zraz się przyjmie dajemy mu dostęp do światła przecinając gałęzie nad nim a gdy trochę urośnie wycinamy konar. Im młodsze drzewo tym niżej można to zrobić.
JacekPlacek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 2 lut 2014, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

W zeszłym roku zaszczepiłem znaną mi Antonówkę na dziczce Antonówki. Zraz się przyjął, puściły listki i wszystko było ok. Niestety podczas upałów liście z górnej części odpadły a podkładka zaczęła wypuszczać swoje pędy... Mówię: lipa... Pewnie drzewko się pozbyło zrazu, żeby ratować dół i korzenie. Jednak co jakiś czas podcinałem po trochu doszczepioną część i wydawała się suchawa ale zielona. Dzisiaj obejrzałem sobie to jeszcze raz i szczerze powiedziawszy nie widzę różnicy między dołem a górą, zraz nie odchodzi ani nie jest zeschły. Czy jest szansa, że drzewko ruszy pełną parą w tym roku? Czy raczej kombinować nowe zrazy?
Pozdrawiam
Jacek
szukacz
200p
200p
Posty: 397
Od: 27 sty 2016, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Jeśli nie było liści na założonym zrazie to szykuj patyki. Możesz zostawić ten szczep, może odżyje, ale w innym miejscu załóż nowe.
JacekPlacek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 2 lut 2014, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Dziękuję za odpowiedź. Chyba faktycznie nie ma co ryzykować i czekać, bo mogę być kolejny rok w plecy... Pozdrawiam
kurakao
200p
200p
Posty: 286
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

gladkib pisze:Wracając do tematu szczepienia na starych drzewach, swego czasu wymieniałem odmiany rosnące na 20-25letnich M26. Wszystko zależy od tego jak drzewo było prowadzone, a metoda na takie szczepienie nazywa się beaver graft. Robi się korzuchówkę, ale zamiast usunięcia niechcianych konarów, nacina się je z jednej strony usuwając korę, kambium i troche drewna, a potem zakłada parę zrazów za korę poniżej nacięcia. Jak zraz się przyjmie dajemy mu dostęp do światła przecinając gałęzie nad nim a gdy trochę urośnie wycinamy konar. Im młodsze drzewo tym niżej można to zrobić.
Gładki masz jakiś film żeby to zobrazować, bo jakoś nie widzę tego.
Czy to coś takiego


https://m.youtube.com/watch?v=RJtWZxzNcXs
gladkib
200p
200p
Posty: 229
Od: 17 lis 2013, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Filmu nie posiadam, ale tu jest zdjęcie z prezentacji w której to znalazłem.

Obrazek

Jestem świadomy, że to zdjęcia z towarowej produkcji, ale działa też w przypadku amatorskich upraw i ma się pewność, że drzewo nie umrze po takim zabiegu, samo nacięcie powoduje, że w tym miejscu zatrzymuje się część hormonów odpowiedzialnych za wzrost, więc dobrze wykonane szczepienie nie ma prawa rosnąć wolniej od reszty drzewa, a z drugiej strony nie powinno mieć tam konkurencji pod postacią wilków bo nie ma cięcia na zero.
kurakao
200p
200p
Posty: 286
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

O super dzięki bo nie mogłem sobie tego wyobrazić.
A jak się przyjmie to ucinamy równo z tym "zębem".
Jakie miałeś wyniki tego szczepienia?
I czym zabezpieczyć miejsce szczepienia?
gladkib
200p
200p
Posty: 229
Od: 17 lis 2013, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

pozwalam rosnąć równocześnie ze starą częścią, jedynie co to staram się wycinać przeszkadzające/zacieniające gałęzie. Jak już ma odpowiednią wysokość to kasuje starą część. W przypadku leciwego drzewa, nie szczepiłbym na pniu tylko na konarach. Zabezpieczam funabenem albo farbą emulsyjną z dodatkiem fungicydu. Efekty są dobre, drzewa nie umierają.
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Chyba już pora pozbierać zrazy, czy moczycie je w topsinie na czas przechowania czy lepiej przed szczepieniem?
bendkos
200p
200p
Posty: 328
Od: 13 maja 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Pajęczna

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

A trzeba moczyć? Zainteresowałeś mnie tym pytaniem. Ja zawsze używałem świeżo ukopanego piasku tak co najmniej 20 cm głęboko ma idealną wilgotność i jest jałowy a zrazy trzymam w piwnicy.
Co do zbierania zrazów ja zebrałem tydzień temu z konieczności jednak uważam że i tak powinienem najpóźniej koniec stycznia to zrobić.
Nig­dy nie re­zyg­nuj z ce­lu tyl­ko dla­tego, że osiągnięcie go wy­maga cza­su. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1017
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Po kiego czorta moczyć w topsine?

Pozdrawiam serdecznie
gladkib
200p
200p
Posty: 229
Od: 17 lis 2013, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

No właśnie ja też nie bardzo rozumiem jaki jest sens. Od zawsze tylko piasek i woda oraz suche, chłodne i ciemne miejsce w trakcie przechowywania.

Ważniejsze są raczej jakość szczepienia i warunki przechowywania po, i tego nie naprawi żadne maczanie w topsinie.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”