Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1885
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Łomatko Asia ,jakie bomby
Darelecki , na moje oko to zaczątek raka bakteryjnego . U mnie był na wiśniach.
Zapobiegawczo pryskam Miedzianem w okresie nabrzmiewania pąków
i podczas kwitnienia. Usuwam zainfekowane gałęzie poniżej miejsca wycieku.
Smaruję fungicydem. Na pniu czyszczę ostrym nożem miejsce gumowania do
zdrowej tkanki i smaruję fungicydem.
Darelecki , na moje oko to zaczątek raka bakteryjnego . U mnie był na wiśniach.
Zapobiegawczo pryskam Miedzianem w okresie nabrzmiewania pąków
i podczas kwitnienia. Usuwam zainfekowane gałęzie poniżej miejsca wycieku.
Smaruję fungicydem. Na pniu czyszczę ostrym nożem miejsce gumowania do
zdrowej tkanki i smaruję fungicydem.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- 100p
- Posty: 132
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Leszkat, dzięki za odpowiedź. Czyli nawet, jeżeli nic nie obumiera na drzewkach to mimo to może to być rak bakteryjny? Jest duże ryzyko, że to przeniesie się na moje inne drzewa: brzoskwinie, nektarynki, czereśnie i grusze?
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1885
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
https://twojogrodek.pl/Choroby-bakteryj ... ogrodowych
Darelecki poczytaj tutaj.
Asia czytałam gdzieś że w miejscu styku dwóch owoców może powstać
uszkodzenie i powodować gnicie , ale u Ciebie chyba jest ok.
Owoce są piękne i apetyczne.
Darelecki poczytaj tutaj.
Asia czytałam gdzieś że w miejscu styku dwóch owoców może powstać
uszkodzenie i powodować gnicie , ale u Ciebie chyba jest ok.
Owoce są piękne i apetyczne.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Asiu, owoce warto zostawiać co 20-30 cm.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5843
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
na niższych gałązkach mogę przerwać ,ale na drabinę raczej nie wejdę
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Aha. Dlatego zaczynam przycinać brzoskwinie w gobelet (kielich) jak w Niemczech i Francji. Niektóre czereśnie i wiśnie oraz jabłonie mam już tak wyprowadzone.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1885
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Asiu, tu jest nieco inaczej. Cytuję swój własny wpis ze stycznia. Twoje jednak ładnie wygląda i tak bym zostawił.
Dolnoslonzok pisze:(...)Poniżej zdjęcia z niemieckich i francuskich stron:
(Źródło https://www.plantura.garden )
(Źródło https://www.gartenjournal.net )
(Źródło https://www.gartenjournal.net )
-
- 100p
- Posty: 132
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Witajcie,
raz jeszcze przypomnę się z moim wcześniejszym pytaniem. Posadziłem rok temu 5 morel. Wszystkie ładnie się rozrosły. Jednak w tym roku jedna niespodziewanie uschła zupełnie. A na pozostałych pojawiły się wycieki żywicy. Jednak poza wyciekami nic im nie dolega. Nic nie usycha. Bardzo ładnie rosną. Czy to może mimo to świadczyć o raku?
P.S.
Moje w zeszłym roku posadzone brzoskwinie i nektarynki również obrodziły niesamowicie w tym roku. O ile w tamtym roku wszystkie zaatakowała kędzierzawość to w tym roku wczesną wiosną spryskałem wszystkie drzewka najpierw octem a potem drożdżami. Kędzierzawość pojawiła się jedynie na jakichś 10% liści. Może ta porada przyda się komuś.
raz jeszcze przypomnę się z moim wcześniejszym pytaniem. Posadziłem rok temu 5 morel. Wszystkie ładnie się rozrosły. Jednak w tym roku jedna niespodziewanie uschła zupełnie. A na pozostałych pojawiły się wycieki żywicy. Jednak poza wyciekami nic im nie dolega. Nic nie usycha. Bardzo ładnie rosną. Czy to może mimo to świadczyć o raku?
P.S.
Moje w zeszłym roku posadzone brzoskwinie i nektarynki również obrodziły niesamowicie w tym roku. O ile w tamtym roku wszystkie zaatakowała kędzierzawość to w tym roku wczesną wiosną spryskałem wszystkie drzewka najpierw octem a potem drożdżami. Kędzierzawość pojawiła się jedynie na jakichś 10% liści. Może ta porada przyda się komuś.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Na razie nie przejmowałbym się morelami na Twoim miejscu. Poza obserwacją do końca sezonu nic więcej chyba nie wskórasz.
A co do brzoskwiń i nektarynek, czy ten oprysk stosowałeś na nowe czy stare odmiany? U mnie kędzierzawość zniszczyła w tym sezonie ostatecznie jedną Kernnechter, UFO, i Fantasię. Fantasia walczy, ale coraz mniej liści widać. Nie mamy zim mogących zaszkodzić brzoskwiniom, a jedynie patogeny mogą je zabić. W tygodniu je wykopuję. Jesienią dosadzam nowe.
A co do brzoskwiń i nektarynek, czy ten oprysk stosowałeś na nowe czy stare odmiany? U mnie kędzierzawość zniszczyła w tym sezonie ostatecznie jedną Kernnechter, UFO, i Fantasię. Fantasia walczy, ale coraz mniej liści widać. Nie mamy zim mogących zaszkodzić brzoskwiniom, a jedynie patogeny mogą je zabić. W tygodniu je wykopuję. Jesienią dosadzam nowe.