Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
-
- 50p
- Posty: 86
- Od: 16 lip 2015, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Judaszowiec Cercis
Witam,
Przyszła wiosna i stan judaszowca jak na poniższych zdjęciach nie napawa optymizmem... końcówki gałązek zdrewniałe i łamią się w rękach. Stan drzewa na samym dole też wskazuje jakby nie wszystko było ok. Zimę drzewko przetrwało okopcowane gałęziami świerków, natomiast pień był okryty włókniną... czy mimo tego judaszowiec by przemarzł ? Nie znam się,.. może to normalny objaw, bo kwitnienia się nie spodziewałem gdyż pewnie jeszcze za wczesny rocznik,mimo wszystko stan jest daleki od optymizmu...
Przesadzam i to całkowicie normalne, a drzewko wraz z rozwojem wiosny obudzi się do życia? Czy jednak coś jest na rzeczy i trzeba się pogodzić ze stratą drzewka.
Przyszła wiosna i stan judaszowca jak na poniższych zdjęciach nie napawa optymizmem... końcówki gałązek zdrewniałe i łamią się w rękach. Stan drzewa na samym dole też wskazuje jakby nie wszystko było ok. Zimę drzewko przetrwało okopcowane gałęziami świerków, natomiast pień był okryty włókniną... czy mimo tego judaszowiec by przemarzł ? Nie znam się,.. może to normalny objaw, bo kwitnienia się nie spodziewałem gdyż pewnie jeszcze za wczesny rocznik,mimo wszystko stan jest daleki od optymizmu...
Przesadzam i to całkowicie normalne, a drzewko wraz z rozwojem wiosny obudzi się do życia? Czy jednak coś jest na rzeczy i trzeba się pogodzić ze stratą drzewka.
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Judaszowiec Cercis
Opisz mniej więcej jaka była zima w twoim regionie, np czy było dużo opadów, ciężkie mrozy itp. Może mróz mu nie zaszkodził (bo zima była lekka) tylko za dużo wody było i korzenie ucierpiały? Co do przyszłości czy ruszy czy nie to się nie wypowiadam ale pień wygląda kiepsko... W najgorszym wypadku odbije pewnie od korzenia.
-
- 50p
- Posty: 86
- Od: 16 lip 2015, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Judaszowiec Cercis
Zima była spokojna, bez większych minusowych temperatur. Reprezentuje tern umiarkowany , granica małopolski i śląskiego województwa, więc bez większych pogodowych hardkorów co do opadów to też nie wydaje mi się by było ich wyjątkowo dużo. Pień mnie martwi bo tak sobie pomyślałem że może za późno odkryłem drzewko i w ciepłe dni zagotowało się na dole przez co ucierpiał pień?! Już raz to przechodziłem na jesieni gdy próbowałem kopcować drzewko przy pomocy świeżo skoszonej trawy !!! Pomysł kompletnie nie trafiony gdyż trawa podniosła temperaturę tak że pień o mały włos się nie zagotował i zniszczył od temperatury... Po tym eksperymencie postawiłem na gałązki świerku i włókninę,ale trauma pozostała i jak tylko odkryłem pomyślałem właśnie o tamtej jesiennej idiotycznej próbie. Hmm miejmy nadzieję, ze chociaż odbije od korzenia, pozostaje trzymać kciuki.
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Judaszowiec Cercis
evik_evkasz poczekaj jeszcze , mój judaszowiec dopiero zaczyna delikatnie kwitnąć , liście wypuszcza zdecydowanie dużo później . Końcówki mogły uschnąć , zmarznąć nie bardzo. Lato było bardzo suche. Czy większe gałązki też się łamią czy są bardziej wiotkie. Jeżeli się nie łamią to drzewko żyje .
-
- 50p
- Posty: 86
- Od: 16 lip 2015, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Judaszowiec Cercis
evastyl dzięki ;) nie ukrywam, że po Twoim poście powiało optymizmem, przez co udałem się na działkę i ... większe gałązki wydają się być wiotkie, więc jest nadzieja...
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1073
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Judaszowiec Cercis
Evik , mój wygląda tak samo , chodzę patrzeć na niego i nawet ucięłam gałązkę aby zobaczyć , czy żywa . Pierwsza zima mu minęła bez okrywania a był cienki jak ołówek , teraz zmężniał i chyba nie padł jak było tylko -18 .
Jesienią kupiłam Forest Pansy (dzięki Ewie , bo u niej zobaczyłam to cudo ), przyszedł bez liści . Pomyślałam ,że 5 dych w błoto wyrzucone jak zimy nie przetrwa , a on właśnie będzie kwitł , nie mogę uwierzyć. Też niedawno końcówkę ucięłam ,żeby zobaczyć czy żyje
Beata
Jesienią kupiłam Forest Pansy (dzięki Ewie , bo u niej zobaczyłam to cudo ), przyszedł bez liści . Pomyślałam ,że 5 dych w błoto wyrzucone jak zimy nie przetrwa , a on właśnie będzie kwitł , nie mogę uwierzyć. Też niedawno końcówkę ucięłam ,żeby zobaczyć czy żyje
Beata
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Judaszowiec Cercis
Mój na dzień dzisiejszy wygląda tak.
- SlaWasII
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 20 mar 2012, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Malownicza wieś Słocina, co to już jej ni ma...
Re: Judaszowiec Cercis
Wczoraj przyszła paczucha z dwoma judaszowcami chińskimi. Ponieważ prognozy na najbliższe dni są obiecujące (bezwietrznie, pochmurno i temp. w nocy powyżej +4), zdecydowałem się posadzić. Zobaczymy co z tego będzie...
Tu kilka zdjęć: https://drive.google.com/open?id=0B5Rho ... WlLUE9Fb3M
Wszystkim judaszoholikom życzę dużo
Tu kilka zdjęć: https://drive.google.com/open?id=0B5Rho ... WlLUE9Fb3M
Wszystkim judaszoholikom życzę dużo
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Judaszowiec Cercis
SlaWasII to na początku chuchaj i dmuchaj ...mam nadzieję że te "patyczki" były niedrogie ...przepraszam że tak piszę ale to straszne maleństwa . W zeszłym roku w Szczecinie na kiermaszu było o wiele wiele większe i różne odmiany po 50,-.
- SlaWasII
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 20 mar 2012, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Malownicza wieś Słocina, co to już jej ni ma...
Re: Judaszowiec Cercis
Będę chuchał i dmuchał...
Były niedrogie. Za 2 sztuki z kurierem dałem ok 50zł. To czy się przyjmą to raz, ale drugi temat to czy zimowy klimat w Rzeszowie nie będzie zbyt ostry. Miejsca są osłonięte od PN i WSCH domem i drewutnią.
Kto nie gra, ten nie wygrywa!
Były niedrogie. Za 2 sztuki z kurierem dałem ok 50zł. To czy się przyjmą to raz, ale drugi temat to czy zimowy klimat w Rzeszowie nie będzie zbyt ostry. Miejsca są osłonięte od PN i WSCH domem i drewutnią.
Kto nie gra, ten nie wygrywa!
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1073
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Judaszowiec Cercis
Mieszkać w takim miejscu ,gdzie tyle szkółek i kupować przez internet . We Wrzosie w Krzemienicy mają ładne rośliny i tanio a to chyba blisko , w Stobiernej jest fajna i tania szkółka .
Tydzień temu byłam u córki i kupiłam 5 wypasionych i rzadkich bylin po 10 zł ,w tym 3 variegaty ,a ile jeszcze bym kupiła ,dobrze ,że mieszkam daleko od takich sklepów
Beata
Tydzień temu byłam u córki i kupiłam 5 wypasionych i rzadkich bylin po 10 zł ,w tym 3 variegaty ,a ile jeszcze bym kupiła ,dobrze ,że mieszkam daleko od takich sklepów
Beata
- SlaWasII
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 20 mar 2012, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Malownicza wieś Słocina, co to już jej ni ma...
Re: Judaszowiec Cercis
W Rzeszowie też jest kilka i powiem, że wcale nie tanie i wiele razy się sparzyłem. Nie internet jest problemem, a ewentualnie sprzedawca. Trzeba wiedzieć u którego kupować. Poza tym, jak się pracuje od rana do 17:00, to już nie ma sił na jeżdżenie po szkółkach oddalonych choćby o 20km. W sobotę i niedzielę wypoczywam na łonie... W sezonie często wypadam pożeglować nad Solinę...
Jak Bóg da, to się przyjmą, jak nie, to przyjmę porażkę z pokorą. Nie pierwsza i nie ostatnia na tym łez padole. Bez tego życie byłoby nudne.
Jak Bóg da, to się przyjmą, jak nie, to przyjmę porażkę z pokorą. Nie pierwsza i nie ostatnia na tym łez padole. Bez tego życie byłoby nudne.
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1073
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Judaszowiec Cercis
Sama też kupiłam judaszowca na all.. , ale nie kosztował więcej niż 10 zł ,kupiłam wtedy coś jeszcze też w podobnej cenie ., pewnie jesienią ,bo wtedy wszystko jest tańsze . Judaszowiec był cienki jak ołówek ,ale większy od Twojego . Przetrwał pierwszą zimę , podrósł , a teraz jakoś tak nie daje oznak życia ,chociaż temperatury były takie same jak poprzednio
Beata
Beata