Krzewy silnie pachnące
- orlik z lasu
- 100p
- Posty: 167
- Od: 21 sty 2015, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Silnie pachnące krzewy
Corazonbianco dzięki za ten suchodrzew, to by się zgadzało.
Co do przymarzania, to tylko w bardzo mroźne i bezśnieżne zimy, ale szybko i mocno odbija od ziemi. I przymarza tylko gdy nie ma żadnego okrycia. Ja tylko narzucam agrowłókniną i co najwyżej końcówki mi przymarzną.
Co do przymarzania, to tylko w bardzo mroźne i bezśnieżne zimy, ale szybko i mocno odbija od ziemi. I przymarza tylko gdy nie ma żadnego okrycia. Ja tylko narzucam agrowłókniną i co najwyżej końcówki mi przymarzną.
- miwia
- 500p
- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Re: Silnie pachnące krzewy
- orlik z lasu
- 100p
- Posty: 167
- Od: 21 sty 2015, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Silnie pachnące krzewy
Właśnie zakwita akacja,zwana robinią akacjową (Robinia pseudoacacia).
Jak przejeżdżam obok kilku drzew akacji, rosnących koło leśnej drogi, to w powietrzu unosi się lekki, słodki zapach.
Jak przejeżdżam obok kilku drzew akacji, rosnących koło leśnej drogi, to w powietrzu unosi się lekki, słodki zapach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Silnie pachnące krzewy
Ja mam jakąś odmianę jodły inną niż te rosnące w lasach. Od czasu, gdy wiosną wypuściła nowe przyrosty co przechodzę obok to czuję piękny zapach, w końcu nie wytrzymałam i postanowiłam poszukać "sprawcy". Okazało się, że to właśnie ta jodła
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3749
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Silnie pachnące krzewy
Jak zwał tak zwał , pachnie mocno. Pewnie mocniej od Acacia, Acacia cyanophylla.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 15 lip 2011, o 09:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec
Re: Silnie pachnące krzewy
Nie wiem jak Wy, może i nie krzew, tylko stare drzewo w pasie drogi, ale u mnie najpiękniej pachnie teraz lipa ;)
I to uspokajające bzyczenie pszczół ;)
I to uspokajające bzyczenie pszczół ;)
Pozdrawiam ;)
zapraszam do siebie: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=88304" onclick="window.open(this.href);return false;
zapraszam do siebie: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=88304" onclick="window.open(this.href);return false;
- iwik
- 100p
- Posty: 132
- Od: 2 lip 2015, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świerklany/śląskie
Re: Silnie pachnące krzewy
Oj tak. Lipy przecudnie pachną! I te pszczółki brzęczące uspokajająco.
Mam u siebie małą lipę. Ale jeszcze muszę czekać, aż zakwitnie ze dwa lata...
Mam u siebie małą lipę. Ale jeszcze muszę czekać, aż zakwitnie ze dwa lata...
Iwona
Mój parapetowy zakątek
Mój parapetowy zakątek
-
- 100p
- Posty: 179
- Od: 6 wrz 2010, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Silnie pachnące krzewy
Popieram, nie ma nic piękniejszego niż zapach kwitnących lip
np. gdzieś nad wodą, czy chociażby w parku.
Uwielbiam ten aromat, specjalnie obieram taką drogę do pracy, by móc się nim jak najdłużej nacieszyć
np. gdzieś nad wodą, czy chociażby w parku.
Uwielbiam ten aromat, specjalnie obieram taką drogę do pracy, by móc się nim jak najdłużej nacieszyć
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Dodaję do listy:
parczelinę trójlistną,
suchodrzew pachnący (Lonicera fragrantissima),
abelię mosaneńską,
kalinę koreańską i Burkwooda.
Z oczarów najintensywniej pachnie oczar omszony ( Hamamelis mollis).
Pachnie też podobno abeliofylum koreańskie.
parczelinę trójlistną,
suchodrzew pachnący (Lonicera fragrantissima),
abelię mosaneńską,
kalinę koreańską i Burkwooda.
Z oczarów najintensywniej pachnie oczar omszony ( Hamamelis mollis).
Pachnie też podobno abeliofylum koreańskie.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Dalmore
- 100p
- Posty: 130
- Od: 25 mar 2013, o 07:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Silnie pachnące krzewy
Witam podłączam się do tematu. Szukając towarzystwa dla azali jak i wiedzy na temat jej uprawy trafiłam tu.
Czy ktoś wąchał kwiaty winorośli? Brat mój odkrył ten zapach. Pachną jak perfumy delikatnie i pięknie. Mamy winogron stary ciemnofioletowy.
Czy ktoś wąchał kwiaty winorośli? Brat mój odkrył ten zapach. Pachną jak perfumy delikatnie i pięknie. Mamy winogron stary ciemnofioletowy.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Nie zauważyłam, żeby moje deserówki pachniały. Jeśli masz ciepłe, osłonięte od wiatru stanowisko, to możesz spróbować uprawy takich krzewów jak Sarcococca humilis i skimmia japońska (intensywnie pachną odmiany męskie, np. Rubella). Oba krzewy lubią kwaśne pH gleby i będą czuły się dobrze w towarzystwie azalii. Także osmanthus burkwooda poradzi sobie z kwaśny, próchnicznym podłożem. Wszystkie krzewy są zimozielone i dobrze czują się rosnąc w cieniu większych drzew i krzewów. Kwiaty intensywnie pachną. Kwitną na wiosnę, najwcześniej sarcococca.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Silnie pachnące krzewy
O, temat dla mnie Wawrzynki cudownie pachną, nie tylko te "krajowe" (D. mezereum i D. cneorum), ale też inne gatunki Corazonbianco czy O. burkwoodii sobie radzi w naszym klimacie? Mam w donicy, ale nigdy mi nie przyszło do głowy żeby go wkopać do gruntu U mnie O. burkwoodii powtarzał kwitnienie na przełomie września i października. Zapach cudny, ale u mnie trzeba wsadzić nos w kwiaty żeby coś poczuć