Wierzba płacząca (Salix sepulcralis) - rozmnażanie, cięcie,szkodniki

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Wierzba

Post »

Witam :) W tym roku kupiłam małą wierzbę, rośnie szybko i zaczełam zastanawiać się, czy powinnam podciąc zwisające gałezie, boję się, że niedługo będa leżały na ziemi.

Obrazek

Z góry dziękuję :wit
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wierzba

Post »

Teraz jakby późno.
Przycinamy corocznie po przekwitnięciu zostawiając 4-5 oczek na pędzie.
A ciapnij toto zostawiając tak ze 30 cm każdego pędu,(zeszłorocznego oczywiście) bo inaczej paskudne będzie.
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wierzba

Post »

Dzięki Mirek :wit
Awatar użytkownika
JanOkowita
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 12 cze 2011, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Coś zżera moje wierzby.

Post »

Pawel Woynowski pisze:Jak w temacie. Znajduję na liściach wierzby Salix alba, forma płacząca, małe (5-6mm) czarne larwy, i takiegoż koloru 3-4mm chrząszcze. Na liściach "miny" po żerowaniu larw, w zasadzie nie ma na drzewie zdrowego liścia, ........

Zastanawiam się jak z tym chrząszczem walczyć, bo nie ulega wątpliwości że to są jego larwy. Drzewa mają po ok 10 m wysokości. A najgorsze z tego jest to, że nie widzę na łodygach młodych liści, wszystko zeżarte.
Dzień dobry,

mam to samo, aż przykro patrzeć na drzewka. Czy ktoś odkrył sposób na pozbycie się tych larw ? Na razie kilkukrotne opryski nie pomogły.

Pozdrawiam

Jan Okowita
Drożdże najlepszym przyjacielem człowieka.
shadow2525
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 17 wrz 2013, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam Przed domem mam już sporych rozmiarów ( 10-12m) Wierzbę Płaczącą . Niestety jej gałęzie zaczynają sięgać przewodu tel. no i zasłania całkowicie dom . Myślę nad bardzo radykalnym cięciem formującym . Tzn. pozostawienie tylko głównych gałęzi ich wierzchołki również obcięte . Coś na zasadzie Bonsai . Na wiosnę powinny na tych uciętych wierzchołkach pojawić się nowe zwisające gałązki tworzące takie zielone kępy . Czy to jest do zrobienia przy takim sporym drzewie czy dobrze zakładam ze wierzba wypuści dokładnie tam gdzie chcę nowe młode pędy . Jeśli już to kiedy powinienem zdecydować się na tak radykalne cięcie ... Wiem ze wierzby dobrze znoszą cięcie ale czy tak drastyczne nie spowoduje ze drzewo uschnie . Kiedyś widziałem ze ktoś uciął praktycznie całą koronę drzewa pozostawiając tylko pień -Po czasie ten pień stała się podstawą dla ogromnej kuli zielony gałązek . Proszę o wszelkie rady w tym zakresie . Pozdrawiam
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wierzba Płacząca -Cięcie

Post »

Jedni tną w lutym, inni w marcu.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
shadow2525
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 17 wrz 2013, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wierzba Płacząca -Cięcie

Post »

No tak termin niby ustalony ale czy takie cięcie jak ja planuję nie zaszkodzi całemu drzewu . Jak wspomniałem chcę zostawić tylko skrócone główne konary .... Czy ktos już tak przycinał ?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wierzba Płacząca -Cięcie

Post »

Mój sąsiad ogławia co roku całe zostawia tylko główne pędy, a czasem i ogławia prawie wszystko. Potem bujna masa zielonych pędów .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Augusto
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 19 lip 2011, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wierzba Płacząca -Cięcie

Post »

Ja skracam zawsze wczesną jesienią co by liście nie spadały do stawu. Jak piszą przedmówcy staram się zostawić kilka głównych pędów długości max ok 0,5m, gdy utnie się całość drzewa i zostawi tylko główny pień wierzba wypuszcza gałęzie na całej długości pnia. Ogólnie rzecz biorąc wierzba dla Mnie jest "drzewiastym chwastem" z tym, że bardzo ładnym ;) Rośnie szybko, cięcia jej nie straszne, drzewo na opał spala się bardzo szybko a suche strasznie trudno przerąbać.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wierzba Płacząca -Cięcie

Post »

Otóż to. I wierzbę tnie się na opał jak jest zielona. Potem jest zbyt ,, watowata '' i jest problem.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
shadow2525
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 17 wrz 2013, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wierzba płacząca -cięcie

Post »

A więc chyba jeszcze teraz zdecyduję się na cięcie jest w miarę ciepło najwyżej jak coś pójdzie nie tak to nie będzie wierzby hahah
albien1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 17 lis 2013, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: PRZYJACIELE Forum :-)

Post »

mam pytanie czy można przyciąć 12 letnią wierzbę na wysokość około 3 metrów
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wierzba płacząca -cięcie

Post »

Zniszczysz tylko drzewo. Sądząc po obwodzie .
Daj zdjęcie
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”