Ambrowiec amerykański - ( Liquidambar styraciflua )

Drzewa ozdobne
x-m-h
---
Posty: 205
Od: 3 gru 2013, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Ambrowiec amerykański - ( Liquidambar styraciflua )

Post »

Witam. Moim problemem jest wysokość ambrowca amerykańskiego. Zakupiony w październiku. Na dołączonej ulotce było napisane, że osiąga wysokość 4m. Czy to możliwe? Szukając informacji wszędzie czytam, że to bardzo wysokie drzewo. Przeczytawszy ulotkę posadziłam go w miejscu, gdzie spokojnie może osiągnąć nawet 8m. Jednak wyżej przebiega linia energetyczna. Obawiam się czy dobrze zrobiłam. Jak to jest z tym ambrowcem? Przesadzić go? Jak tak, to kiedy; teraz czy wiosną? Pomóżcie.
Tomek_MM
500p
500p
Posty: 528
Od: 6 mar 2009, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Zależy jak mu będzie w tym miejscu, może mieć 4-5 metrów, albo dojść i do 8... Myślę jednak, że jeśli jest to w miarę doświetlone stanowisko to powinien osiągnąć maksymalnie te 4, góra 5 m. Więcej też ale po 100 latach.
x-m-h
---
Posty: 205
Od: 3 gru 2013, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Dzięki za odpowiedź. To najlepsze dla niego miejsce, sporo słońca (przez większość dnia; dopiero zachodnie słońce zasłania dom) , lekko kwaśna gleba i towarzystwo roślin kwasolubnych. Mogę przesadzić, ale myślę, że to najlepsze dla niego miejsce, gdyby nie ten kabelek nad nim.
Awatar użytkownika
beatazg
1000p
1000p
Posty: 1075
Od: 11 paź 2012, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bieszczady- Solina
Kontakt:

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

A może to jakaś odmiana .Czytałam ,że u nas jest ich dziesięć . ;:333
Hex2
200p
200p
Posty: 240
Od: 27 lip 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Anita,
ambrowiec rośnie bardzo wolno, wiec nie martw się na zapas. Chyba większym problemem jest jego odporność, mój padł w czasie pierwszej zimy po posadzeniu.

H.
x-m-h
---
Posty: 205
Od: 3 gru 2013, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Wiem, że trzeba osłonić. Włókninę niebawem założę. Mam również słomę, mogę nią dodatkowo ocieplić. Czekam na ustabilizowanie się przymrozków. Wiem, że nie można za wcześnie ocieplić. Mam nadzieję, że uda mi się go przezimować, bo jest piękny ;:173
Hex2
200p
200p
Posty: 240
Od: 27 lip 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Jego wzrostem się nie przejmuj, najwyżej kiedyś go ładnie przytniesz. Ale to nie jest zmartwienie na dziś. ;-)

H.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Czyli rozumiem że należy opatulić , a czy kopczyk również należy usypać?
x-m-h
---
Posty: 205
Od: 3 gru 2013, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Ja zrobiłam tak:
Nasypałam trochę więcej ziemi u dołu, opatuliłam póki co samą włókniną. Jeżeli nadejdą większe mrozy dodatkowo obłożę słomą. W tej chwili myślę, że wystarczy sama włóknina. I tyle...
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Dziękuje.
Jeszcze trochę zwlekam z okrywaniem , żeby do drzewek dotarło że nadchodzi zimny sezon
Podobno dobrze kilka dni z minusową temp. odczekać i dopiero przystąpić do okrywania.
Tomek_MM
500p
500p
Posty: 528
Od: 6 mar 2009, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Okrycie na zimę to ważna rzecz w przypadku ambrowca, ja u siebie sadziłem dwa czy trzy razy i zawsze marzł, w końcu odpuściłem. Ale u mnie gleba strasznie słaba i stanowisko wietrzne więc nic dziwnego. Teraz mam trochę siewek ambrowca, boję się czy przeżyją.
x-m-h
---
Posty: 205
Od: 3 gru 2013, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Okrywałeś? Marzł ci pomimo okrycia?
Tomek_MM
500p
500p
Posty: 528
Od: 6 mar 2009, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Ambrowiec amerykański

Post »

Za pierwszym razem nie okrywałem, potem już tak, ale to nic nie dawało, nawet gdy zima była lekka to marzły, ale u mnie nie miały w ogóle gleby, w dodatku miałem wygonione sadzonki, nie do końca zdrewniałe i małe, do 50-60 cm wysokości. Takie, które mają już konkretnie wykształcony pień, o wysokości 150-200 cm już raczej nie marzną w ogóle.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”