Przesadzanie samosiejki dębu

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
iCON
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 maja 2012, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Przesadzanie samosiejki dębu

Post »

Witam

Na skraju mojej działki (poza ogrodzeniem) wyrosła samosiejka dębu. Prawdopodobnie została wysiana przez rosnący około 30 metrów dalej kilkudziesięcioletni duży egzemplarz. Z uwagi na fakt, że drzewko nie rośnie w najlepszym miejscu chciałbym go przesadzić w bardziej dogodne i reprezentacyjne. Nie wiem w jakim wieku jest drzewko (szacuję, że około 2 lata) ale jego wymiary to, wysokość: 2.7 m, obwód pnia przy ziemi: 15 cm. Ponieważ nie mam doświadczenia w przesadzaniu drzew, bardzo proszę o informacje, które pomogą mi to zrobić jak najlepiej. Prosiłbym o odpowiedź na poniższe pytania:

1. Jakiej średnicy okrąg i jak głęboko mam kopać wokół drzewka aby jak zminimalizować uszkodzenie systemu korzeniowego?
2. Jak często mam podlewać po przesadzeniu?
3. Czy podczas/po przesadzeniu mam stosować jakieś specjalne zabiegi aby ułatwić przyjęcie się drzewka (specjalna ziemia, preparaty, itp.)?
4. Drzewko rośnie na skarpie, jak było małe rosło pod lekkim skosem, potem grawitacja go wyprostowała, ale jego pień przy ziemi jest trochę w kształcie litery J (szczegóły na zdjęciu). Czy jak posadzę drzewko na prostym terenie to grawitacja ponownie załatwi sprawę i wyprostuje się samo, czy może wkopać go trochę głębiej zasypując krzywiznę pnia?
5. Czy jest sens w ogóle przesadzać taką samosiejkę czy lepiej kupić nową (nie wiem czy jakościowo są takie same, czy samosiejka np. jest w jakiś sposób gorsza)?
6. Co to w ogóle jest za gatunek dębu?

Poniżej zdjęcia. Pozdrawiam.
Marcin

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przesadzanie samosiejki dębu

Post »

Szypułkowy :) ładny dąbek.

1.Przesadzać jesienią
2.Korzenie spora wiązka rozchodząca się na boki.
3.Jak ziemia luźna wyjdzie bez problemu.Jesienny termin to nie będzie wymagał aż tak dużego podlewania ,od czasu do czasu raz a dobrze ,a nie tam sikać codziennie.
4.Czy warto przekopywać ? no cóż ja kiedyś przyniosłem taką małą biedę ,bo rósł na drodze i jego dni były by policzone.Dużo mniejszy był i sie przyjał ale schodziło mu to :)
5.Jeżeli tam rośnie a nic mu nie grozi niech rośnie a ty poginaj do szkółki ,kupisz przyjmnie się na 100% i nie takie drogie to to.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”