Amorfa krzewiasta(Indygowiec)

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 822
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Amorfa krzewiasta(Indygowiec)

Post »

Dobra, czas sie zarumienić :oops: :oops: :oops:

Ta robinia, która kupiłam jako lepką, to jeszcze inne akacjowate dziwadło, w życiu takiego nie widziałam :shock:
Kwitło arcy-dziwacznie, fioletowo-żółto, takimi drobniutkimi kropeczkami na tym strąku :? :evil: :x :?

Mam ochotę ją wykopać, i ze zdjęciem zawieźć do szkółki :twisted: tyle, że nie chce mi sie extra jechać 20 km. No to rośnie, ale szpadel nad nią wisi...

Obrazek
Apis
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 25 lis 2009, o 19:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Robinia o różowych kwiatach

Post »

Kocurek Twoje "dziwadło" to na 100% Amorfa krzewiasta. Oryginalny, ciekawy krzew, choć znana bardziej wśród pszczelarzy niż ogrodników.
Pozdrawiam - Ania
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Re: Robinia o różowych kwiatach

Post »

Amorfa krzewiasta to bardzo pożyteczny krzew, właśnie ze względu na pszczoły. U małych siewek, jak pędy nie są jeszcze krzaczasto rozgałęzione, liście są prawie identyczne do tych, co u robinii. Ale już 2 latki ciężko pomylić, bo amorfa to typowy krzew.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
Awatar użytkownika
NINa
200p
200p
Posty: 468
Od: 15 maja 2008, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Amorfa krzewiasta

Post »

Wyhodowałam kilka ładnych sadzonek amorfy z nasion (siew w kwietniu i drugiej połowie maja 2012 r.) i szukam porady dot. jak takie sadzonki przygotować na zimę, bo jeszcze jest trochę czasu. Starsze mają ok. 30 cm i dużo liści, młode ok. 8 cm. Czy wystarczy je na jesieni wkopać wraz z plastikowymi doniczkami, w których rosną do gruntu i kopczykować lub okryć czymś, czy też przesadzić od razu do gruntu bez doniczki? Czy ktoś wie? :)
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amorfa krzewiasta

Post »

Od razu do gruntu bez doniczek.Korzenie mają ogromne,jak przerośnie przez doniczkę,
to doniczkę sekatorem trzeba ciąć.
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1427
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Amorfa krzewiasta

Post »

Witam
Jakie wymagania glebowe ma Amorfa?
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)

Post »

Prawie żadnych :)
Wszędzie ,w każdych warunkach rośnie doskonale,na terenach mokrych,bagiennych a także na
suchych, piaszczystych i kamienistych.
Odpowiada jej niemal każde pH .
Jest rośliną światłolubną, odporną na silny wiatr i suszę.

Powiedziałabym ,że jest "gorsza" od sumaka.

Ma korzeń palowy i daje siewki.
Właśnie wykopałam 1,5 wysokości siewkę,podczas kiedy roślinę mateczną usunęłam z ogrodu ok. 5 lat temu.
Jest jednak rośliną miododajną,przyciąga owady do ogrodu.

Obrazek

Obrazek
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)

Post »

Ja z nasion mam ponad 200 siewek :) celowo dla pszczół. Kilka większych roślin rośnie już w gruncie, zabezpieczałam je kopczykiem z suchych liści, jesienią przycinałam też szczyty gałązek, które nie zdrewniały (dla lepszego zimowania). Doniczki z siewkami przechowuję w zimnym tunelu okryte agrowłókniną, tegoroczna zima jest na tyle łaskawa, myślę że przeżyją do wiosny.
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)

Post »

Kupiłam jesienią amorfę , ale wsadziłam do doniczki i zadołowałam w piaszczystej ziemi, przykryłam liśćmi. Nie mogłam od razu posadzić na właściwe miejsce, bo jeszcze nie jest przygotowane. Muszę wiosną na odcinku skarpy szer. 15 m i wysokości 5-6 m wykopać siewki różnych drzew i krzewów (żarnowce!), a także jałowców, które kiedyś posadziłam i są notorycznie zasypywane spływającą ziemią, porobić tarasy zabezpieczone belkami i kamieniami.
Mam pytanie: po jakim czasie od posadzenia można spodziewać się kwiatów?
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)

Post »

To chyba zależy jak została wyhodowana, czy z nasion czy z pędów. Ja mam dwuletnie siewki i jak na razie zbierają siły i się rozrastają. Szacuję, że za rok-dwa zakwitną. Może ktoś jeszcze ma więcej doświadczenia z amorfami? :wink:
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)

Post »

Dostałam amorfę z dziesięć lat temu i początkowo nawet na nią chuchałam :wink: Ma jedną paskudną wadę: bardzo późno budzi się wiosną i dlatego nie nadaje się do specjalnej ekspozycji. Plus: to terminatorka i motyle za nią przepadają, widowiskowo wygląda w czasie kwitnienia. Obecnie, od kilku lat, moja rośnie na bagnistej łące, gdzie nawet korkowiec amurski się zastanawia, czy warunki nie są zbyt ekstremalne ;:oj A amorfa, jakby nigdy nic... Siewek nie znalazłabym w tych chaszczach, nie wiem, czy są.
Mazowszanka09
100p
100p
Posty: 166
Od: 26 lis 2009, o 16:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze

Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)

Post »

Amorfę posadziłam w 2002 r. Rosła bezproblemowo, nigdy o nią specjalnie nie dbałam, znosiła nasze zimy. Po zimie 2010/2011 okazało się, że przemarzła, została więc przycięta prawie przy ziemi, ale odrosła i ma się dobrze. Zniosła bez uszkodzeń zimę 2011/2012, kiedy to wymarzło mi wiele krzewów, które rosły w moim ogrodzie nawet 6-7 lat.
Pozdrawiam
Basia B.
graczdn
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 29 maja 2012, o 22:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)

Post »

Witam ogrodników.
Wszystkie informacje - nie tylko na tym forum- wskazują, że amorfa powinna rosnąć bezproblemowo. Rośnie i na suchych glebach i na mokrych, nie ma szczególnych wymagań. Moja jest ewenementem. Coś jej nie pasuje. Kupiłem ją jako sadzonkę i posadziłem w maju 2013. Dzisiaj ma 20 cm wys. i grubość mniejszą niż ołówek. Te dwa mikrutkie badylki to efekt dwóch lat. Praktycznie wygląda tak jak została kupiona, z tą różnicą ,że wsadzałem jeden badylek. W pierwszym roku praktycznie nic nie urosła w drugim ten drugi patyk. Glebę mam piaszczystą, w suche lato 2013 podlewałem w ubiegłym mało bo padało. Stosuję nawozy mineralne jak i kompost. Okrywam na zimę. Kilkucentymetrowy brązowy pęd który pojawił się na początku maja już usycha. Jeśli ktoś ma doświadczenie w uprawie może coś podpowie czego spróbować?
Darek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”