Drodzy Forumowicze,
przeczytałam wątek i zmartwienie mnie ogarnia... kupiłam wczoraj (na szczęście tylko jedną) hortensję ogrodową, bo marzy mi się ona w wersji mocno czerwonej... Z tego co piszecie wnioskuję jednak, ze marne są szanse by u mnie przetrwała - mieszkam w okolicach Limanowej, a więc zimy umieją tu już pokazać swą moc... Czy mogę ją jakoś zabezpieczać żeby dać jej szanse na przetrwanie? Agrowłóknina wystarczy? Czy tylko młody egzemplarz trzeba będzie otulać? Starsze nie dadzą rady?
Nie chciałam kupować bukietowych, bo nie podobają mi się ich mdłe kolory...sąsiad ma takiego 'białego miśka' z wielkimi kwiatostanami, widziałam też LIMELIGHT...nie podobają mi się... (wybaczcie : )
Czy są bukietowe-czerwone? Albo w innych WYRAZISTYCH kolorach?
pozdrawiam
PS. ZNALAZŁAM cały zbiór wątków o hortensjach!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=33&t=21332
- dziękuję za wszelkie ewentualne odpowiedzi, gdyby ktoś chciał dodać coś od siebie
: )