Hortensja ogrodowa ( Hydrangea macrophylla ) wymagania,pielęgnacja - dyskusje

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
beatab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1525
Od: 13 kwie 2009, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Wg. mnie ona była pędzona w szklarni i musi się dostosować- hortensje dopiero mają pąki ona musi swoje odchorować- bedzie dobrze :wit
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Na pewno i jedno i drugie,hortensja nie lubi ostrego słońca.Jeśli nie chcesz kłopotów to podlewaj ją obficie.Jeśli zaniedbasz to przywiędnięte liście przypali słońce i to co zwiędło będzie brązowe i suche.Jesienią przesadź ją w bardziej odpowiednie miejsce tzn. w południe musi mieć cień lub półcień.A teraz.. trudno podlewaj mocno tylko nie po liściach,jak nie zwiędnie to jej słońce nic nie zrobi.Pozdrawiam .Alicja ;:108
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Cracer.Widzę że jest dużo opinii na temat problemu z Twoja hortensją i w dodatku sprzecznych .Napisz czy to jest nowe nasadzenie ..wiosenne? może z przed kilku dni,może ją cieniować w południe jeśli nowo posadzona.Jedno jest pewne ,wszyscy chcą Ci pomóc i Twojej hortensji..Selili 7 też może mieć rację.Może wcześniej po posadzeniu za mało podlewałeś a teraz za dużo.Przeanalizuj swoje postępowanie z nią.Alicja.
cracer
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 13 maja 2010, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Dziękuję za wszystkie rady, teraz to dopiero mam mętlik w głowie :) żartuję :)
Kupiłam ją pod koniec maja, przypuszczam, że rośliny wystawione na sprzedaż są odpowiednio "szprycowane". Była piękna i zdrowa.
Ziemia w ogrodzie to piach, w czasie upałów ile by się wody nie wlało, to wszystko wsiąknie. Co prawda wykopałam duży dół i wypełniłam ziemią. Na necie i forach wyczytałam, że hortensja potrzebuje dużo wody, więc ją mocno podlewałam. Ktoś też pisał, że przed wypełnieniem ziemią wyłożył dół folią, może to jakiś sposób na zatrzymanie wody.
Na jesień muszę ją przesadzić, ale boję się, że mi "padnie" do jesieni.
Cieniować - co to znaczy, czym to robić ?
Pozdrawiam,Ola
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21735
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Hortensja - czerwona

Post »

cracer
Czy pędy wstają po zachodzie słońca,kiedy już się ochłodzi?
4 wiadra wody codziennie :shock: nie do wiary,ona rośnie w błocku?
Owszem lubi wilgotne podłoże ale nie jest rośliną bagienną ...
Jeśli pędy nie podnoszą się to jest to objaw przenawożenia hortensji,
zasolenia podłoża ....uważam,że niestety nie utrzymasz jej do jesieni.
Przesadż ją do zwykłej ziemi ogrodowej wymieszanej z kwaśnym torfem i daj jej spokój do następnej wiosny...
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
cracer
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 13 maja 2010, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Jakby to wyjaśnić.....tak jak widać na zdjęciu, te kwiaty więdną, niektóre się już nie podnoszą, ale jak zauważyłam problem, tzn. kiedy ustały deszcze i zaczęło grzać, to ją mocno podlałam, wtedy się podniosła. Przenawożona na pewno nie jest, bo po posadzeniu, raz tylko troszkę podsypałam nawozem do różaneczników.
A co do podlewania, to pisałam że w zasadzie to co mam w ogrodzie to nie ziemia tylko piach. Jak ją podlewam, to ta woda momentalnie wsiąka, nie robi się z tego błocko.
Chyba nie mam talentu do roślin, moja babcia wsadziła kawałek patyka i ten potrafił zakwitnąć, eh :cry:
Pozdrawiam,Ola
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Nie wiem jak inni ale nowo posadzonych roślin nigdy nie nawożę.Dokarmianie rozpoczynam dopiero w następnym sezonie kiedy roślina jest zadomowiona ,ukorzeniona i stanowisko na którym ją posadziłam się sprawdza.Ryzyk-fizyk, jak się źle czuje i ma zdechnąć lub uschnąć zaryzykowałabym i jak najszybciej przesadziła w bardziej cieniste miejsce.Przynajmniej wyeliminujesz jeden z niekorzystnych czynników-ostre słońce.Podsyp korą to utrzyma się dłużej wilgoć i wiadro wody na raz na nowo posadzoną roślinę powinno wystarczyć.Przed podlaniem zawsze sprawdź ręką czy ziemia pod nią jest sucha czy wilgotna.Jeśli kwiaty zwiędłe to może je obciąć bo to pewnie żadna ozdoba,lepiej ratować roślinę.Ale o tym niech się wypowie ktoś bardziej znający się na rzeczy.Alicja.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Ja uważam, ze sadzić do gruntu najlepiej hortensje kupowane w szkółce wiosną w naturalnej fazie wzrostu, tzn. takie, które w pojemnikach niewiele różnią się od tych rosnących i przezimowanych w gruncie.Te podpędzane kupowane w marketach moim zdaniem nie nadają się do wysadzania w grunt po zakupie, ale raczej do pojemników.Często są to efektowne odmiany słabo u nas zimujące.Jak ktoś ma odpowiednią glebę (przepuszczalną) i stanowisko, to można pokusić się o wsadzenie do gruntu, ale młodą lepiej przezimować w pojemniku, a sadzić w następnym sezonie po zakupie.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Masz racje Selli.Handlowcy doskonale wiedzą że ludzie kupują "oczami".My kupujemy takie "przygotowane" rośliny sadzimy w ogrodzie w normalnych warunkach i potem wychodzą kwiatki tylko nie takie jakie byśmy chcieli.Po prostu trzeba do zakupów podchodzić z zimną krwią i rozwagą,ale tego dystansu nabiera się dopiero z czasem.Ja przyrzekłam sobie że będę kupować rośliny tylko w okresie kwitnienia.No i dałam wcisnąć sobie róże na pniu zamiast RU mam Bonicę ;:14 .Zbyt emocjonalnie podchodzimy do zakupów a inni to wykorzystują.Pozdrawiam.Alicja.
cracer
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 13 maja 2010, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hortensja - czerwona

Post »

No to się nie dziwcie, ja to właśnie jestem przykład tego "ćwoka", którego nabierają. No cóż, w końcu się nauczę, dlatego dobrze, że jest ktoś, kto właśnie natłucze tym młotkiem po głowie :D
Pozdrawiam,Ola
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Cracer.Jak możesz to proszę ,podpisz się imieniem.Fajniej się rozmawia.W kwestii zakupów to nie miej wyrzutów sumienia,doświadczonym zdarzają się wpadki.Już 10 lat kupuję rośliny i jeszcze coś spartolę.Należałoby nie mieć do nikogo zaufania ale tak się raczej nie da. :cry: Pozdrawiam.Alicja
cracer
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 13 maja 2010, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hortensja - czerwona

Post »

My pod nosem mamy fajny ogród, od rodzaju, gatunku, koloru, kwiatów mózg się lasuje. Ja do tej pory zawsze gdzieś u znajomych wyżebrałam jakieś rośliny, ale jak wpadłam do tego ogrodu, to jak dziecko w sklepie z zabawkami, wszystko rewelacyjne (trochę drogie, ale czasami się skuszę). Wiec próbuję i eksperymentuję. A hortensję, faktycznie kupiłam w markecie :(
Sądzę po tych odpowiedziach, że nie przezimuje mi, o ile do niej dotrwa.
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam,Ola
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hortensja - czerwona

Post »

Witaj Olu :) Podejrzewam że mówisz o sklepie lub centrum ogrodniczym skoro kupujesz tam roślinki.Jeżeli jest blisko, to biedny oj biedny Twój portfelik a dopiero zaczynasz :;230 Chciałam Cię pocieszyć że z roślinami to nigdy nic nie wiadomo,bardzo często nas zaskakują.Nie zdziwiłabym się gdyby ta padająca hortensja nagle ożyła lub na wiosnę wypuściła nowe przyrosty :uszy Tylko jej nie przekreślaj i jednak walcz o nią dalej.Pozdrawiam.Alicja.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”