Pnącze jednoroczne

[karminka]

Mam wolnostojącą kratkę od północnej strony w miejscu przewiewnym. Słońce latem zagląda tam o zachodzie. Przez ostatnie trzy lata siałam na niej fasolę ozdobną. Ładnie rosła i obficie kwitła. W tym roku chciałabym posadzić coś nowego. Proszę o radę.

[PEPSI]

może wilec? ten pnący kwiat urośnie wszędzie, a ma dużą gamę barw:niebieski, fioletowy, różówy, biały...

[karminka]

Tylko czy kwiaty będą się otwierać w dzień w takim miejscu?

[PEPSI]

myślę że tak, a tam cień całkowity?

[karminka]

To jest zacienione miejsce, ale nie ciemne.

[_dorota_]

U mnie też jest takie miejsce, cień przez cały dzień są tam posadzone irysy, liści bardzo dużo ale mało kwiatów, chcę je przenieść w inne miejsce a tam posadzić, posiać coś, co rośnie w cieniu. Nie wiem za bardzo co .

[selli7]

Posiej jednoroczny chmiel japoński.Jest ozdobny z liści.Można jednak powiesić/postawić coś kwitnącego na jego tle np.begonie, niecierpki czy fuksje.

[georginja]

W takim miejscu sprawdzi się hortensja pnąca, po co każdego roku bawić się w sianie i czy się uda.

[ainat]

_dorota_ do cienia jest masę roślin, zobacz sobie hosty.Mają taką mnogość odcieni zieleni liści, są różnej wielkości.Część odmian ma liście żółte, zółto - zielone, zielono- białe.Kwitną dzwonkowatymi kwiatami , najczęściej w odcieniu lila , niebieskawym.Część odmian kwitnie na biało- te są najczęściej pachnące ( większość pachnie ale delikatnie).Cudowne, mało kłopotliwe rośliny - im starsze tym ładniejsze.Można dosadzi do nich np. biało kwitnące niecierpki, begonie.Biały kolor w cieniu wygląda b.ładnie.Cieniste rabaty mogą być naprawdę ładne.
Hosty, niestety, nie są ani jednoroczne, ani pnące .
W półcieniu wilec mi kwitł - sam się tam wysiewa

[survivor26]

Mam wolnostojącą kratkę od północnej strony w miejscu przewiewnym. Słońce latem zagląda tam o zachodzie. Przez ostatnie trzy lata siałam na niej fasolę ozdobną. Ładnie rosła i obficie kwitła. W tym roku chciałabym posadzić coś nowego. Proszę o radę.

Mi wilec ładnie kwitł w miejscu, gdzie cień był do południa włącznie, natomiast w miejscu, gdzie cały dzień było słabo przeświecajace slońce (pod gęstym drzewem) nie dość, ze zakwitł miesiąc później to tylko 1 kwiatem: wydaje mi się, że opisywane przez Ciebie warunki mogą być dla niego zbyt ciemne. Rzeczywiście chyba lepszy byłby chmiel ( u mojej mamy rósł w głębokim cieniu) albo bluszcz czy hortensja pnąca ale to już wieloletnie.

[PEPSI]

przeglądam, czytam i przypomniał mi się ogród mojej znajomej, miała powojnika chyba się nazywał tangucki, po przekwitnięciu (kwiaty żółte - ładne) obsypany był , nawet zimą takimi puszystymi "czuprynkami", ładnie to wyglądało, no i rosło toto w miejscu cienistym

[karminka]

Miałam ten powojnik. Był tak ekspansywny, że pomimo swojej urody marnie skończył.

[agnieszka__]

Mój też tak skończył ,był za szybki jak dla mnie