Milin amerykański(Campsis radicans)- wymagania,pielęgnacja, rozmnażanie

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
ewkasz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 19 kwie 2009, o 09:32
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Też mam Flamenco i muszę powiedzieć, że Twój post mnie nie ucieszył.
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Może za sprawą ciepłego klimatu miliny we Francji wyglądają jak drzewa. Tam zima z reguły
trwa kilka dni lub kilka tygodni. Nasze mroźne zimy nie pozwalają naszym roślinkom tak poszaleć
...mam taką nadzieję .
Agnieszka W.
200p
200p
Posty: 340
Od: 23 wrz 2009, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Witam,

A oto milin w Rzymie...
Czerwiec 2009

Obrazek,Obrazek

Nikt się nim nie przejmował, nikt go nie podlewał a on rósł i kwitł. Ot tak - gleba b.uboga. Odporny na wysoką temperaturę.
Agnieszka W.
200p
200p
Posty: 340
Od: 23 wrz 2009, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

A tak wyglądał mur z profilu...

Obrazek
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3732
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Czy młody milin potrzebuje okrycia na zimę?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Raczej tak, okrywa się podstawę, cienkie górne gałązki zmarzną i wiosną się je przycina , ale dość późno, w maju dopiero, gdy widać skąd wybijają pędy.Tak samo robi się co roku, już jak pędy są grubsze to można ciąć wcześniej , jeszcze nawet zanim roślina zacznie pokazywać zielone.
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3732
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

A przyciąć go na wiosnę?
Awatar użytkownika
ladyel
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 30 paź 2009, o 23:45
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Ja przycinam co wiosnę i to dość mocno. Im więcej tnę ,tym więcej kwiatów. Na zdjęciu widoczna strona południowa, była jeszcze zachodnia i góra.
Pozdrawiam Barbara
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3732
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Co to znaczy mocno?
Awatar użytkownika
ladyel
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 30 paź 2009, o 23:45
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Ponieważ mam wielką "czapę " u góry ,muszę oprócz skracania każdej gałązki nad 4-5 pąkiem, prześwietlać krzak wycinając całe gałęzie. Pozdrawiam Barbara
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Słuchajcie pytałem się znajomego czy by mi na wiosnę nie sprowadził-on mówi czy chcę oryginalny Milin-to jest różnica chyba w kolorach i ekspansywności tak? A oryginalny to ten co kwitnie na pomarańczowo i jest większy i potężniejszy?
Awatar użytkownika
ladyel
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 30 paź 2009, o 23:45
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Obrazek
na ileś % to Flamenco /ale nie na 100/. Mam go już 9 lat ,zakwitł po 4. Z oryginalnością , to pewnie masz rację ,bo jak byłam w Holandii ,widziałam oryginał ,różnił się wielkością /miał dłuższe/ trąbek, kolorem /były zdecydowanie jaśniejsze od mojego/ liści i kwiatów.
Zdjęcie u góry dość wiernie oddaje kolor kwiatów mojego, jak go określić? najprościej chyba ciemnoczerwony.
Jak był mały 2 razy podsypałam go azofoską, teraz już nie nawożę. Mam dla niego bardzo dobre stanowisko ,żyzna ,przepuszczalna ziemia /dlatego latem podlewam/ i ponieważ uwielbia słońce /jak ja/, ma je z południa ,zachodu i z góry przez cały dzień.
Jak już pisałam wiosną ostro kręcę się koło niego z sekatorem.
Pozdrawiam i miłego dnia Barbara
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)

Post »

Mój sąsiad od strony płotu porobił zapory z takiego falistego czegoś, chyba wystraszył się
mojego zielska albo czuł przez skórę, że posadzę tam maciupeńkiego, delikatnego milinka... czerwonego.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”