U mnie cztery odmiany..... Pączki połowa majajanek45 pisze:Witam ! czy Milin juz budzi wam sie .ma pączki?
Milin amerykański(Campsis radicans)- wymagania,pielęgnacja, rozmnażanie
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Pozdrawiam Paweł
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Dzięki ! dostałem od znajomej w zeszłym roku puźną jesienią kilka badylków Milinu ale że było puźno nie rósł wsadziłem go do gruntu na zimę okrywając dużą ilościa trocin,tej wiosny odkryłem go widziałem kilka zschnietych badylków ,więc pomyslałem nic z niego i wyżuciłem do kosza ,ale gdy usłyszałem od wasz że on się puźno budzi z zimy postanowiłem go przynieść i wsadziłem do doniczki z ziemią a jednego do wody ,wczoraj ku mojemu zdziwieniu zauwazyłem oczka zielone na tych badylkach ucieszyłem sie bardzo,doniczka stoi na parapecie okna strony południowej,widać że przeżył zimę.
Pozdrawiam.
Jeszcze troszkę napisz esiedze i czytam wasze posty i zastanawia mnie że tak piekna roslina może być jeszcze gorsza od perzu,nie mogłem czytać tego nawet ,że kilka osób walczyło z nim kilka lat by go usunąć he he,i mysle gdzie swojego posadzić.
Pozdrawiam.
Jeszcze troszkę napisz esiedze i czytam wasze posty i zastanawia mnie że tak piekna roslina może być jeszcze gorsza od perzu,nie mogłem czytać tego nawet ,że kilka osób walczyło z nim kilka lat by go usunąć he he,i mysle gdzie swojego posadzić.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Późno jeszcze nie jest na to, abyś zastanowił się nad posadzeniem zwykłego milina. Lepiej kup szczepiony na pniu lub jednak rdest. Milin naprawdę potrafi krążyć po całym ogrodzie za pomocą rozłogów.
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Po jakim czasie zakwitł wam Milin?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Mnie w pierwszym roku po posadzeniu sadzonki.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Mój milin już wybudził się i nawet urodziły się "dzieci" . Widocznie wysiał się i teraz będzie rosła kępa . Przy zakładaniu ogrodu chciałam mieć wiele gatunków kwitnących krzewów nie znając ani ich wymagań, ani pokroju . To było na zasadzie " bo mi się podoba " . Pierwszym zakupem była trzmielina i milin . Trzmielinę posadziłam przy murku a milin na środku ogródka . Teraz już go nie przesadzę, gdyż obawiam się, że uschnie . Musiałam kupić pergolę ponieważ podpórki są niezbędne . Jeszcze nie był przycinany, na razie plączę go do szczebelków pergoli . Kwitnie ładnie a strąki z nasionami są dorodne .
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Przypuszczam że te małe miliny nie są z nasion, lecz są to rozłogi. Milin lubi krążyć po całym ogrodzie.
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Senior - możliwe .W ubiegłym roku przesadziłam dwie sadzonki i rosną fajnie .
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Tam zaraz krążyć po całym ogrodzie...
U mnie (a mam go wiele lat) wyrasta tu i ówdzie, ale usuwam te odrosty i na długi czas jest spokój. Są gorsze chwasty.
Nie miałam do tej pory czasu, żeby go przyciąć i widzę, że już ma pączki. Trochę późno, ale chyba można jeszcze przyciąć? Mam zamiar zrobić tak:
U mnie (a mam go wiele lat) wyrasta tu i ówdzie, ale usuwam te odrosty i na długi czas jest spokój. Są gorsze chwasty.
Nie miałam do tej pory czasu, żeby go przyciąć i widzę, że już ma pączki. Trochę późno, ale chyba można jeszcze przyciąć? Mam zamiar zrobić tak:
Mój za bardzo się rozrósł i włazi na posesję nowych sąsiadów, muszę więc zrobić z nim porządek, nie może sobie rosnąć jak chce- na co mu pozwalałam, póki nikt tam nie mieszkał.selli7 pisze:/.../Po stworzeniu silnego szkieletu (konstrukcji) rośliny trzeba corocznie przycinać młode pędy nad 2-3 węzłem (parą pąków) nad pędami głównymi tego szkieletu.Ja zostawiam nieco cieńszych gałązek z kikutami 2-3 oczek.Słabe pędy i martwe całkowicie wycinać.
Pozdrawiam,Vivien333
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Jestem zmartwiona, bo lustki mojego milinu chyba zmarzły Mam nadzieję, że wypuści nowe i będzie kwitł.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Spokojna głowa. Przy późnowiosennych przymrozkach zawsze mu te liście marzną i zawsze wypuszcza nowe. U mnie było to samo.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Milin amerykański(Campsis radicans)
Tak myślę . Dziękuję za pocieszenie.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia