Duże drzewo do ogrodu

[mateo]

Myślę, że można zebrać nawet w połowie września, jeśliby nie były nawet do końca dojrzałe, to poleżą sobie w skorupach i też powinny być zdolne do kiełkowania. Z tym że nasion kasztanowca nie można przesuszyć. Powinny być stratyfikowane do wiosny.

[roberto198305]

O i o taką odpowiedz mi chodziło, dzięki bardzo i pozdrawiam

[gracek20]

Witam szanownych forumowiczów,

Od czterech lat użytkuję mały ogródek ( 200m2 ). Posadziłem tuje wzdłuż ogrodzenia, aby się odgrodzić od sąsiadów i chodnika i mam jedną przepiękną sosnę czarną, która jest moim oczkiem w głowie ;-)

W tym sezonie chciałbym posadzić drzewko liściaste, a konkretnie takie, aby miało kwiaty i chętnie posadziłbym coś większego od razu, aby nie czekać latami aż urośnie ;-)

Bardzo podoba mi się bez fioletowy.

Proszę o opinie czy jest sens interesować się dużym drzewkiem ?

Będę wdzięczny za wszelkie rady i sugestie oraz ewentualne inne propozycje roślin, które nie są wrażliwe na nasze warunki klimatyczne, glębę ;-)


Dziękuje i pozdrawiam

[selli7]

Musisz wiedzieć, że wszystko co szybko rośnie, szybko też przerośnie i będzie problemem w małym ogrodzie.Niektórzy mówią 'będę ciąć', ale potem drzewko albo traci na urodzie, albo szkoda, albo my tracimy cierpliwość, zapał, a często siły i możliwości do cięcia.Pomijam juz fakt, że nie wszysto dobrze cięcie znosi, a jeśli nawet znosi to prowadzi do szybkiej degeneracji.Szybkość wzrostu zależy nie tylko od gatunku, ale głównie rodzaju gleby.Na glinach drzewa i krzewy wolniej rosną, bo korzeniom trudniej.

Sosna czarna jest już wystarczajaco dużym drzewem do tak małego ogrodu.Szeroko buduje koronę i szybko rośnie.Radzę posadzić jakieś krzewy, bo na wycięcie drzewa trzeba mieć pozwolenie jeśli okaże się 'niewypałem', albo zacznie przeszkadzać, niekoniecznie Tobie, ale sąsiadowi.

[Olenkazz]

A może rajska jabłoń.... działka niewielka a te drzewka można ograniczać przez cięcie..... ozdobne o każdej porze roku

http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogr ... id459.html

[an_na]

Wiąz górski pendula -polecam. Piękne ,ozdobne i w miarę małe drzewko( zależy oczywiście od wysokości szczepienia) lub wiąz holenderski wredei

[Emiks]

jeszcze raz dziękuję wszystkim za rady - na pewno posłużą jeszcze nie jednej osobie

No właśnie

Witam i przepraszam, że od razu przejdę do sedna, ale mam sprawę niecierpiącą zwłoki a widzę, że są tu ogrodnicy i znawcy tematu.
Mam glebę gliniasto-podmokłą, mieszkam w okolicy stolicy. Potrzebuję posadzić drzewa liściaste szybko rosnące od strony wschodniej i wietrznej, zimą potrafi nieźle mrozić. Posadzić przy siatce max 0,5 m od niej. nie mogą być zbyt rozłożyste i o grubym pniu. Niedaleko domu. Pasuje mi olcha ale może jest coś bardziej ozdobnego? Będę wdzięczna za wszelkie porady.

[Dorja]

A co rośnie szybko, i nie za wysoko(max 10m) ? I mi nie wymarznie, co najważniejsze...

[Karol_99]

Może śliwa wiśniowa "Pissardi "?

[MoWo]

Klon jesionolistny np. Flamingo
Czeremcha amerykańska

[merry]

Chcę posadzić rząd drzew długości 20 metrów, które mają jak najszybciej urosnąć. Niestety akurat to miejsce gdzie posadzimy drzewa, byłoby najbardziej odpowiednie jeśli chodzi o umiejscowienie przyszłego ogrodu warzywnego (po prostu reszta działki zagospodarowana jest/będzie na inne rzeczy).
Stąd moje pytanie: jakie drzewa będą szybko rosły, a jednocześnie w miarę oszczędzą ogródek warzywny? Chodzi głównie o to, żeby go nadmiernie nie wysuszały (z tego co wyczytałam brzozy mają dosyć rozłożysty i płytki system korzeniowy?). O słońce się nie martwię, bo akurat cień będzie padał w przeciwnym kierunku.
Ogródek warzywny miałby powstać w skrzyniach (myślę, że takich 20 cm wysokości).
Będę bardzo wdzięczna za rady w tym temacie

[populus simonii]

Polecam Populus symonii oraz Populus symonii Fastigiata, a także topolę junańską.

[Dorja]

Niestety akurat to miejsce gdzie posadzimy drzewa, byłoby najbardziej odpowiednie jeśli chodzi o umiejscowienie przyszłego ogrodu warzywnego (po prostu reszta działki zagospodarowana jest/będzie na inne rzeczy).

I dlatego nie polecam żadnych drzew. Pomyślcie raczej o wysokich krzewach, strzyżonym żywopłocie. Drzewa minimum 5m dalej, niż ogródek,a to i tak skąpo. Przy małej działce trudno o taki kompromis. Chyba że to jakieś karłowate owocowe, to 3m od ogródka mogłoby być. Moja brzoza Long Trunk wsadzona ubiegłej jesieni miała 1,3m długości korzenie! A wysokości może 80cm. Poszukajcie czegoś o palowych korzeniach. A może ogromne miskanty? Też szybko rosną, nie rozłażą się zbytnio.
Topola Simona jest ogromnym drzewem przecież. W dodatku z wierzbowatych, wodopijca.