Jodła w doniczce?

[praszka]

witajcie. byłam wczoraj na dniu recyklingo na warszwskiej agrykoli i zamieniłam surowce na sadzonki. dostałam jodłę (chyba) koreańską. będzie dość spora, a że będe robiła pod innym iglakiem (który rośnie u mnie ok 30 lat) skalniak pomyślałam żeby pomieszać mini iglaki z roślinami skalniakowymi i posadzić włąsnie tą jodłę, ale jak będzie z jej korzeniami? i dlatego posadzić ją w sporą donicę i wkodać ją w ziemię, żeby udawała że jest osadzona luzem w ziemi? jak sądzicie?

[Pani Szlązkiewicz]

A po co w doniczce? I tak musisz ją gdzieś posadzić z tyłu, bo z czasem będzie za duża żeby być na środku skalniaka:) A możliwości doniczki kiedyś się skończą i drzewko zacznie marnieć ). A jodła nie utrudnia życia innym roślinom aż w takim stopniu żeby ją pakować do doniczki.

[praszka]

czyli nie ma dużych korzeni, bo planuje nową rabatę z roślinami kwasnolubnymi (iglakami, hortensjami) i ze skalniakiem. z tyłu jest juz kilkunastoletnia borówka, nie będzie jej przeskadzała za jakiś czas?

a i jeszcze nie dodałam że będe chciała co roku trochę podcinać jej młode pendy żeby nie wyrosła za duże, tak na ok 1m.

[Pani Szlązkiewicz]

Jodła nie jest taka agresywna. Możesz jej użyć w kompozycji, ale chyba odradzałabym cięcie. Koreanki maja bardzo ładny pokrój, są niezwykle symetryczne i kształtne z malowniczym szyszkami, szkoda byłoby to popsuć cięciem:)

[praszka]

racja jest taka mała i śliczna, cudeńko. dziękuję za doradzenie, więc posadzę ją z tyłu jako krzew najwyższy

[stan65]

Miałem jodłę 2-3 lata na balkonie, ale w dosyć dużej donicy, przyrost roczny malutki, ale zaczęła schnąć z niewiadomych powodów i z żalem musiałem wyrzucić. Nie wiem, czy to nie kwestia nawożenia, a raczej jego brak.

[drzeweczka]

Zawsze roślina w doniczce będzie się miała gorzej. W gruncie łatwiej zapewnić odpowiednią wilgotność i temperaturę podłoża (parametry te ulegają mniejszym wahaniom).

[sylwik]

Prawda, w doniczkach jodły i nie tylko, różne iglaki mają dużo gorzej.

Drzeweczka dobrze napisała, tak było z moją jodłą która była w doniczce. Z czasem zginęła. Druga wsadzona od razu na miejsce w ogrodzie o wiele lepiej rosła. Teraz to już jest wielkie drzewo.. Na skalniak to się raczej nie nadaje, chyba że gdzieś z tyłu bo z wiekiem to urośnie nawet do 2m sama podstawa a reszta w górę.
Przycinaniu mówię stanowczo nie, taka ładna to po co ją oszpecać i osłabiać.

[aradd]

Witam wszystkich,

wciąż walczę ze skutkami mszycy na mojej dość młodej Jodle Koreańskiej. Był czas - że zaczęła odżywać lecz znów usychają jej kolejne igły a następnie młode gałązki.
Nie wiem co mogę jeszcze zrobić, utrzymuję odpowiednią wilgoć podłoża (nie przesuszam, ani nie przelewam zanadto), była traktowana topsinem, mospilanem (prawdopodobnie mszyca - ochojnik - białe lepkie kropki na igłach, następnie białe mszyce wielkości ok 1-2 mm). Tego problemu już się pozbyłem lecz z przesuszającymi się igłami i gałązkami nie mogę sobie poradzić.

Szkoda jest mi ją stracić, może ktoś ma na nią "pomysł". Stoi ona w pokoju - czasem biesiaduje na balkonie. Nie wystawiam jej na ostre słońce (balkon z południowo-zachodniej strony).
Poniżej zdjęcia (obecny obraz nędzy i rozpaczy to wynik ok 1 tygodnia)..

[--julian--]

Pokój w mieszkaniu to nie miejsce dla drzewa, które musi rosnąć na dworze. Drzewa potrzebują dużo światła i praktycznie niemożliwe jest utrzymanie jodły w domu. Szyba w oknie ogranicza dostęp światła słonecznego do roślin.

[Ewao4]

Od poprzedniego roku moja jodła koreańska od góry nie wygląda najlepiej. Dzisiaj popyskalam Floramite 1ml na2 l wody. Czy coś niej będzie czy raczej wymienić na nową??Czy uciecie całego wierzchołka coś da?? Kilka gałązek na górze jest całkiem suchych a na innych są jakieś pączki.

[--julian--]

Była sadzona jako świąteczne drzewko? U znajomych było podobnie, posadzili i czubek zrobił się suchy. Podejrzewam, że roślina nie dawała rady utrzymać całości. Na razie przycięli czubek, reszta wygląda na zdrową.

[Ewao4]

Nie, była kupiona kilka lat temu w centrum ogrodniczym a ok. 2 lata temu przesadzona i wtedy zaczęła chorować.