Magnolia - jaką wybrać?

[kamil_kluczbork]

[Amanita]

U mojej mamy w ogrodzie rośnie Betty, ma ogromne kwiaty! Jak spotkam, to kupię i sobie

[SLIMI]

ładna ładna, ja szukam już długo Magnolii Grandiflory BBB lub Edith Bogue. Jak ktoś ma jakiś namiar na sprzedawcę to dajcie znać... Zakup tych odmian graniczy z cudem...

[Mikoasasin]

stoję przed dużym dylematem w związku z zakupem magnolii wielkokwiatowej. Mogę zamówić przez Internet sadzonki już pod koniec maja odmiany FERRUGINEA 100-150 cm albo pod koniec czerwca kupić trochę mniejsze sadzonki odmiany 24 below (większa mrozoodporność)
w szkółce stacjonarnej. Wiem że czas działa na moją niekorzyść tym bardziej że w sierpniu wyjeżdżam i taką dopiero co posadzoną magnolią nie będzie się miał kto zająć.

[SLIMI]

Wydaje mi się że się wstrzymaj z zakupem. Klimat masz taki jak ja więc do nas pasuje albo BBB albo EDITH. Myślę że z czasem na rynku coś się pojawi. U czecha była ostatnio duża Edith ale cena ponad 100 EUR + wysyłka do Polski to sobie odpuściłem. Ja nie zamierzam używać jakiś specjalnych zabezpieczeń więc czekam na sprawdzone BBB albo EB....

[Mikoasasin]

Na temat magnolii wielkokwiatowej to przeczytałem już chyba cały Internet i cały czas szukam nowych informacji i doświadczeń innych ludzi. 24 below jest mrozoodporna do -30 a ferruginea do -23 różnica jest ale na to czy sadzonka przetrwa zimę składa się ogrom czynników. kiedy była sadzona roślina czy była nawożona stanowisko ilość podlewania osłona na zimę i tak dalej i tak dalej. Trzeba eksperymentować to chyba jedyny sposób aby przekonać się czy da się w naszym klimacie uprawiać tą magnolię. Więc uważam że takie licytowanie się o każdy stopień wytrzymałości nie ma sensu. Jest to ważny czynnik bo niektóre odmiany są wytrzymalsze od innych. Ale wszystko to indywidualna sprawa rośliny.
Szczerze przyznam się że ja o osłanianiu drzew i krzewów na zimę nie mam pojęcia. Nic nie okrywam a w tym sezonie zima była ostra przynajmniej końcówka. Z roślin przetrwały mi : Laurowiśnia wschodnia, Ambrowiec amerykański, Klon rdzawy, Kasztanowiec drobnokwiatowy, Kalina burkwooda. Nie są to rośliny nad wyraz mrozoodporne a jednak bez uszczerbku dotrwały do wiosny. Nie wiem natomiast jak będę osłaniał swoją magnolię. Od strony południowej będzie rosła przy wysokim na 150 cm płocie z blachy który przepuszcza mało światła zachód i północ też są osłonięte przez dom. jedynie wschodnia strona pozostaje otwarta ale tam już posadziłem derenie które stworzą na pewno jaką barierę. Magnolia będzie rosła na samym środku rabaty pomiędzy sporym klonem jesionolistnym flamingo i trzmieliną wielkoskrzydłą. boję się o warunki świetle co prawda rano docierają tam promienie słoneczne ale od południa jest ciemno. Osłona pewnie nie będzie wymyślna nie stać mnie na jakieś kable dogrzewające uważam też że coś takiego przynajmniej mija się z celem. zabezpieczę ją dużą ilością białej agrowłukniny do środka dam siana i trocin a pień przysypię korą. Jeśli macie jakieś porady odnośnie zabezpieczania takich roślin na zimę to chętnie bym ich wysłuchał

[jjdj]

Anglicy twierdzą, że nie sądzi się po wschodniej stronie magnolii, kamelii i różaneczników, ponieważ wschodzące słońce zbyt szybko ogrzewa zmarznięte pąki i gniją. Z tego co się dowiedziałem, takie magnolie lepiej sadzić od strony północnej. Nie dostają wtedy po tyłku zimą od słońca podczas mrozów.

[SLIMI]

Dobrze piszesz na temat stanowiska - tylko że np u mnie wole posadzić tam gdzie jest dużo słońca tylko ewentualnie cieniować na wiosnę . Teraz wyczytałem że 24below oznacza Fahrenheity a nie Celsiusze.... czyli rzeczywiście powinna u nas dać radę. Za ile możesz nabyć tą below i jakiej byłaby wysokości?

[Mikoasasin]

To fakt w słońcu na pewno szybciej i obficiej zakwitnie. jednak ja nie mam już wyboru gdzie ją zasadzić zostało mi jedno jedyne miejsce i dlatego chcę je przeznaczyć na wyjątkową roślinę. Nawet jeśli u mnie nie będzie tak ładnie kwitnąć to same liście są niesamowitą ozdobą. Mało jest aż tak dekoracyjnych roślin. Myślę że z tą magnolią nie będzie ciężej jak z mamutowcem sośnicą czy prusznikiem. W szkółce powiedzieli mi że sadzonek spodziewają się pod koniec czerwca początek lipca. to trochę późno na moje oko. będą wielkości około 150 cm ale z doświadczenia wiem że większość nie będzie przekraczała metra. ceny nie ma w cenniku ale sprzedawca zapewniał że będzie ona oscylowała w ok 130 zł. Będą mieli jeszcze w ofercie czysty gatunek i odmiany Alta, Maryland, Victoria i Purpan z tego wszystkiego najbardziej mrozoodporna jest Maryland aczkolwiek ona nie jest w 100% zimozielona i jednak nie ma tego połysku na liściach

[SLIMI]

Jak nigdzie nie kupię wcześniej tej magnoli to będziemy w kontakcie i w okolicach wakacji kupię tam gdzie ty- cena wydaje się być znośna...

[Mikoasasin]

dobra możemy tak ustalić cena nie jest wygórowana biorąc pod uwagę wielkość rośliny. poza tym zawsze lepiej jest chyba na własne oczy zobaczyć co się kupuje

[dk73]

stoję przed dużym dylematem w związku z zakupem magnolii wielkokwiatowej. Mogę zamówić przez Internet sadzonki już pod koniec maja odmiany FERRUGINEA 100-150 cm albo pod koniec czerwca kupić trochę mniejsze sadzonki odmiany 24 below (większa mrozoodporność)
w szkółce stacjonarnej. Wiem że czas działa na moją niekorzyść tym bardziej że w sierpniu wyjeżdżam i taką dopiero co posadzoną magnolią nie będzie się miał kto zająć.

Mamy takie samo miejsce zamieszkania więc parę rzeczy ode mnie. 2 lata temu kupiłem dwie sztuki 24 below ok. 1,80 m wysokości. Pierwsza przemarzła zeszłej zimy do gruntu gdy temperatura spadła do -26 przez dwie noce. Drugą przetrzymałem w pomieszczeniu i wysadziłem w zeszłym roku, tej zimy podmarzła niewielka część pędów ale minimum temperatury tej zimy to było tylko - 20. Mam jeszcze wysadzoną w zeszłym roku niewielką (30 cm) Edith Bogue i wygląda, że przetrwała bez uszkodzeń (no może ze śladowymi ).

[Mikoasasin]

Dzięki informacje na pewno się przydadzą. Ja niestety nie mam tak szerokiego dostępu do odmian i chyba zaryzykuje poza tym tak jak pisałem na górze na mrozoodporność składa się wiele czynników jak i indywidualne cechy rośliny

o ile pamiętam minimalna temperatura tej zimy w Kielcach (centrum) to -24 przy gruncie więcej