Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Takie cudo chcę uzyskać. Ile ten Twój ma lat ?
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Pierwsze sadzonki były mniej więcej puszone na kracie z 6-7 lat temu. Potem sam się ukorzeniał i rozmnażał jeden od drugiego/ zaniedbany był to rósł jak by chciał, a nie mógł. Od dwóch sezonów dożywiany w ogromnych ilościach. Obecnie stoi obok niego kopiec z 1,5 wys kompostu i obornika.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Od 10 lat mam na balkonie winobluszcz. Zarośnięty cały balkon. Rośnie bardzo inwazyjnie dlatego chciałabym zastąpić go innym, delikatniejszym pnączem. Zastanawiam się nad zimozielonym bluszczem, ale nie wiem czy byłby on równie wytrwały, zwłaszcza czy posadzony w donicach, nie przemarzałby w zimie i czy jest odporny na różne choroby np. grzybowe? Ciekawa też jestem ile lat mógłby rosnąć w donicach, więc jeśli ktoś ma doświadczenie z tym pnączem, to proszę o informację.
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Wolno rośnie. Przemarza. Wiele lat trzeba żeby naprawdę ładnie wyglądał. Zastanów się lepiej nad powojnikami.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Zastanowię się nad tą zamianą winobluszcza, ale na pewno nie zamienię go na powojniki. Powojniki kwiaty mają piękne, ale ulistnienie mało atrakcyjne. Nie dają takiego buszu jak winobluszcz czy zimozielony bluszcz.
Treść nie na temat. Usuwam/KaRo
Treść nie na temat. Usuwam/KaRo
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Mam takie pytanko, jak szybko rośnie winobluszcz pięciolistkowy, jakie ma roczne przyrosty. Dostałam dzisiaj 3 sadzonki i chcę je posadzić wzdłuż ogrodzenia z siatki. Ogrodzenie ma 40 m długości. Czy jest szansa, żeby te trzy roślinki obrosły całe ogrodzenie czy lepiej dosadzić jeszcze kilka
Pozdrawiam Lucyna
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Trzy sztuki w zupełności wystarczą jak będą miały dobre warunki to zarosną w przyszłym już sezonie większość ściany. Przyjdzie taki czas, że będziesz z nim walczyć
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
To super , posadziłam dzisiaj wszystkie trzy i jeszcze dwie malutkie sadzoneczki, które wyrosły z nasion, mam nadzieję, że niedługo doczekam się ładnego zarośniętego płotu, który zasłoni niezbyt ładny widok na posesję sąsiada
Pozdrawiam Lucyna
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Na przyszły sezon wspomaganie kompostem/ lub nawozem dolistnym. Ja w tym sezonie testowałem z dobrym wynikiem plonvit. Winobluszcz potrafi wolno rosnać z początku jak jest zaniedbany. Nawet kilka lat praktycznie siedząc w miejscu. Na piachach czy nieużytkach , suchych miejscach rywalizując z chwastami etc. Opielone, wygrabione, nawożone. I podlane.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Do dołków dostały trochę kompostu, na wiosnę będę miała obornik granulowany bydlęcy, czy można podsypać nim winobluszcz ?
Pozdrawiam Lucyna
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Można. W sumie to ja wszystko sypię pod niego.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- asiazak555
- 50p
- Posty: 78
- Od: 1 cze 2015, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Decydując się na winobluszcz należy pamiętać o tym, że jego owoce - choć uwielbiane przez ptaki, są trujące. Piękne, przypominające jagody, jednak mogą skusić dzieci ...
---------------------------
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Już od dłuższego czasu sobie fantazjowałam nad obsadzeniem stodoły jakimś bluszczem. Natknęłam się łażąc po krzakach na ten właśnie pięciolistkowy winobluszcz. Jest już zasadzony. No i wątpliwość : czy taki pospolity zaroślowy dziki winobluszcz będzie się trzymał ściany ? Stodoła zrobiona jest z białej cegłówki. Nie mogę wiercić dziur żeby np przykręcić mu jakąś siatkę, ojciec chyba by mnie udusił. Jedynie co najwyżej, puścić jakieś linki z okna powyżej. Czy to wystarczy ?