Lespedeza
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Lespedeza
Czy sadzonka kupiona wiosną kwitła Ci w sezonie ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Lespedeza
Niestety jeszcze nie , ale juz sie przyzwyczaiłem że w sprawach roślin potrzebna jest cierpliwość i nawet jeśli w przyszłym roku nic nie zakwitnie to i tak nie stracę nadziei
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Lespedeza
To prawda... nasze zielone hobby uczy nas pokory, cierpliwości i nadziei.
Popatrzyłam za sadzonkami i zauważyłam ,że można spotkać różne odmiany
- Lespedeza dwubarwna (Lespedeza bicolor)
- Lespedeza sieboldii
- Lespedeza thunbergii
I jeszcze gdzieś określenie krzewiasta tez widziałam ... ciekawe czym w realu sie różnią bo zdjęcia chyba identyczne.
Popatrzyłam za sadzonkami i zauważyłam ,że można spotkać różne odmiany
- Lespedeza dwubarwna (Lespedeza bicolor)
- Lespedeza sieboldii
- Lespedeza thunbergii
I jeszcze gdzieś określenie krzewiasta tez widziałam ... ciekawe czym w realu sie różnią bo zdjęcia chyba identyczne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Lespedeza
Na rozpoznawanie trzeba będzie poczekać aż, ktos wrzuci jakies swoje fotki
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 26 lis 2009, o 16:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze
Re: Lespedeza
W moim ogrodzie lespedeza (kupiona w 2008 r. w szkólce Pana Jerzego Oreszczuka) kwitnie co roku w sierpniu - wrześniu (w bieżącym roku kwitła przez pełne 2 miesiace). Rośnie w zacisznym miejscu, ale niczym jej nie okrywam na zimę; wytrzymała tak zabójczą dla wielu krzewów zimę 2011/2012. Wcześnie na wiosnę przycinam dość nisko pędy. Kiedy w 2013 r. nie przycięłam jej, miała latem nieładny, trochę badylasty pokrój. W bieżącym roku, w okolicy, w której znajduje się mój ogród wiosna i lato były deszczowe i lespedeza urosla rzeczywiście do około 2 m. jeśli wiosna jest sucha, odrasta mniejsza. Poza wiosennym przycinaniem nie wymaga obsługi.
Pozdrawiam
Basia B.
Pozdrawiam
Basia B.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Lespedeza
Dziekuje za uwagi, bo niewiele wiem o tym co lespedeza lubi. Wszystkie sportrzeżenia są brdzo cenne !
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Lespedeza
Może się Wam przydadzą zdjecia mojej Lespedeza bicolor
znalazłam fotki z 2006 roku
z 2007 r.
znalazłam fotki z 2006 roku
z 2007 r.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Lespedeza
KaRo - Krystynko Widać na zdjęciach,że ładnie się przebarwia. Czy możesz napisać kiedy rusza wiosenna wegetacja ?
Obserwując u siebie kilka krzewów kwitnących pod koniec lata zdarza się ,że czasami każą na siebie dość długo czekać wystawiając naszą cierpliwość na próbę .
W szkółce, gdzie najczęściej robię zakupy mają odmianę thunbergii
Mazowszanka09- Basiu piszesz
Jak ja lubię te sprzeczne informacje ...
Obserwując u siebie kilka krzewów kwitnących pod koniec lata zdarza się ,że czasami każą na siebie dość długo czekać wystawiając naszą cierpliwość na próbę .
W szkółce, gdzie najczęściej robię zakupy mają odmianę thunbergii
Mazowszanka09- Basiu piszesz
informacje przeczytane w sieci mówią ,że lubi suchsze stanowiska i nawet okresowe przesuszenieW bieżącym roku, w okolicy, w której znajduje się mój ogród wiosna i lato były deszczowe i lespedeza urosla rzeczywiście do około 2 m. Jeśli wiosna jest sucha, odrasta mniejsza.
Jak ja lubię te sprzeczne informacje ...
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Lespedeza
Karo, ładnie uchwyciłaś moment przebarwienia.
Lespedeza wysiana z nasion kwitnie w drugim roku.
Lespedeza wysiana z nasion kwitnie w drugim roku.
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2726
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Lespedeza
Zdecydowanie wolę te najodporniejsze rośliny ale te piękne tak bardzo mi się podobają.
Podoba mi się lespedeza, ale boję się marzyć o roślinach, których mrozoodporność
jest problematyczna. Tu jednak widzę, że można ją mieć na stałe w gruncie.
Biotit piszesz, że zakwita w drugim roku po wysianiu nasion, ale czy pierwszą zimę
też może przeżyć w gruncie?
Krysiu-KaRo widzę piękne krzewy. Czy one do tej pory zimowały u Ciebie bez problemów?
Comcia u Ciebie chyba trochę łagodniejszy klimat a przynajmniej tak mi się wydaje.
Proszę albo przekonajcie mnie do tego krzewu albo podpowiedzcie abym sobie nie zawracała
nim głowy.
Podoba mi się lespedeza, ale boję się marzyć o roślinach, których mrozoodporność
jest problematyczna. Tu jednak widzę, że można ją mieć na stałe w gruncie.
Biotit piszesz, że zakwita w drugim roku po wysianiu nasion, ale czy pierwszą zimę
też może przeżyć w gruncie?
Krysiu-KaRo widzę piękne krzewy. Czy one do tej pory zimowały u Ciebie bez problemów?
Comcia u Ciebie chyba trochę łagodniejszy klimat a przynajmniej tak mi się wydaje.
Proszę albo przekonajcie mnie do tego krzewu albo podpowiedzcie abym sobie nie zawracała
nim głowy.
Pozdrawiam Anna
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 26 lis 2009, o 16:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze
Re: Lespedeza
Christinkrysiu - w tym co napisałam nie ma sprzeczności. Moja lespedeza (najprawdopodobniej L. bicolor) rzeczywiście bez problemów rośnie na dość suchym stanowisku i wytrzymuje nawet długotrwałe letnie susze bez podlewania (latem 2013 były upały i 6 tygodni bez deszczu). Niemniej, wlaściwie jak wszystkie rosliny, nawet te preferujace suche stanowiska, jak rozchodniki, lepiej odrasta jeśli wiosną ma dostatek wody. Przy tym w moim ogrodzie gleba jest raczejprzepuszczalna, nie występują zastoiska wody nawet podczas deszczowej wiosny czy lata.
Pozdrawiam
Basia B.
Pozdrawiam
Basia B.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Lespedeza
Przeżyje.Anna N pisze: Biotit piszesz, że zakwita w drugim roku po wysianiu nasion, ale czy pierwszą zimę
też może przeżyć w gruncie?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Lespedeza
Z przykrością zawiadamiam,że mojej lespedezy już nie ma...
Po pewnej zimie po prostu nie odbiła.
Nie umiem podać roku kiedy to się stało ale z pewnością było to w poprzedniej dekadzie.
Bardzo żałowalam,przymierzałam się do ponownego zakupu ale..
w małym ogródku doszło do sytuacji przymusowego usuwania wielu krzewów więc odpuściłam już ją sobie
ale ..nigdy nie wiem do końca czy ponownie nie pojawi się u mnie tak jak np.judaszowiec, figowiec i inne cudaki raczej trudno znoszące nasze warunki klimatyczne.
Po pewnej zimie po prostu nie odbiła.
Nie umiem podać roku kiedy to się stało ale z pewnością było to w poprzedniej dekadzie.
Bardzo żałowalam,przymierzałam się do ponownego zakupu ale..
w małym ogródku doszło do sytuacji przymusowego usuwania wielu krzewów więc odpuściłam już ją sobie
ale ..nigdy nie wiem do końca czy ponownie nie pojawi się u mnie tak jak np.judaszowiec, figowiec i inne cudaki raczej trudno znoszące nasze warunki klimatyczne.