Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Mania pisze: Nie wiem czy teraz ją ujarzmiać, czy na jesień?
Laurowiśnia nie boi się cięcia, (jest stosowana również na żywopłoty) wręcz nie cięte zachowuje się właśnie tak - długie przyrosty i ogołocenie środka krzewu.
Żadnego cięcia nie należy jednak wykonywać przed zimą.
Zarówno cięcie formujące, zachowawcze czy odmładzające należy wykonać w marcu. :wink:
Dla formowania żywopłotów postępuje się trochę inaczej - pierwsze cięcie w maju, drugie w sierpniu i nie używa się nożyc (które uszkadzają liście dając mało ciekawy efekt), a jedynie sekatora.

Źródło informacji: "Cięcie drzew i krzewów ozdobnych" Jean-Yves Prat i Denis Retournard
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Laurowiśnia portugalska

Post »

Od ponad roku mam dwie laurowiśnie portugalskie Prunus lusitanica Angustifolia. Uprawiam je w pojemnikach i całkiem ładnie mi w tym roku urosły. Czy ktoś wie coś na temat tej odmiany? Boję się ją przetrzymywać zimą na zewnątrz bo gdzieś kiedyś przeczytałam, że nie jest mrozoodporna w naszym klimacie, ale strona mi umknęła i nie mogę jej znaleźć. W ogóle niewiele mogę znaleźć na temat tej rośliny, ewentualnie jakieś szczątkowe informacje na stronach anglojęzycznych.
Ostatnią zimę laurowiśnie spędziły na chłodnej werandzie. U mnie jeszcze nie kwitły.



Obrazek

Pozdrawiam, Ewa.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Grzegorz B

Post »

Ewo to laurowiec portugalski, może to ten sam krzew. Jak tak, to ja mam go w gruncie od zeszłego roku. Przezimował, ale tak naprawdę zimy nie było.
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Grzegorzu to dokładnie ta sama roślinka. Jednak Ty mieszkasz w zupełnie innym miejscu i Twoje zimy są delikatniejsze niż w moim regionie. U mnie nawet w tę delikatną zimę pojawiło się przez kilka dni -16. Dlatego sama nie wiem czy ryzykować.
Ale może gdybym sprawiła tej roślince ładny mundurek na zimę to jakoś by przetrwała. Najbliższą zimę z pewnością spędzi na werandzie:-) bo nie chcę jej narażać.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
warsawyak
200p
200p
Posty: 299
Od: 4 wrz 2006, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Odmiana wąskolistna ('Angustifolia') jest bardziej mrozoodporna od typu. Esveld pisze: "hardy". Gdy juz ją zdobędę, na pewno wypróbuję w gruncie (a po zach. stronie płd. Mazowsza również występują paskudne zimy).

Moim zdaniem l. portugalska jest ciekawsza od l. wschodniej.
duszka1946
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 wrz 2008, o 16:42

Laurowiśnia

Post »

Pięć lat temu posadziłam w ogrodzie krzew laurowiśni.W tej chwili ma ponad metr wysokości i szerokości,ale nie zakwitł ani razu.Proszę o radę co mam robić. :
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3025
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Ja swoją przycinam, +- 1/2 przyrostu z poprzedniego roku na początku wiosny, kwitnie jak wściekła i bardzo szybko rośnie.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21722
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ja swojej nie robię nic a nic ...
poza tym,że każdego roku na rozpoczęcie wegetacji jak najwcześniej (w marcu )
podsypuje 2 garście azofoski,zamieszam graką i to wszystko.
Nawet zbyt często nie podlewam a dodam,ze rośnie podobno w niezbyt sprzyjających warunkach
bo pod starym orzechem włoskim ,tuż przy jego pniu.
Kwitnie pięknie każdego roku od małej sadzonki a w tym roku ma nawet owoce



Obrazek
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Mam w swoim ogrodzie dwie odmiany Prunus laurocerasus „Anbri' ETNA™” i Prunus laurocerasus „Otto Luyken”. Ta pierwsza ma już dość znaczne rozmiary, ale jeszcze nie kwitła :? a druga co roku kwitnie jak szalona. :lol:
Może ona ma taką naturę, że zaczyna kwitnąć jak jest starsza :?: :evil:
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
duszka1946
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 wrz 2008, o 16:42

Laurowiśnia

Post »

dziękuję za rady, ale ja ją przycinałam,podlewałam azofoską i dalej nic.
Awatar użytkownika
werty
50p
50p
Posty: 64
Od: 2 cze 2009, o 08:14
Lokalizacja: opolszczyzna

Laurowiśnia.

Post »

W ubiegłym roku latem kupiłem 4 krzaczki (Prunus laurocerasus) posadziłem i przyjęły się.Radość.Przed zimą okryłem agrowłókniną i obwiązałem sznurkiem.Byłem pewien,że przetrwają mrozy.Dzisiaj odkryłem je ;:46 ;:46
Wszystkie krzaczki mają brązowe liście,przemarzły.Przy nasadzie,nad ziemią jest trochę zielono,pewnie odbiją ale będą mniejsze niż te,które zakupiłem.Gdybym dał włókninę 3 lub 4-rokrotnie pewnie nie doszłoby do tego i nie raniłyby te roślinki mojego serca tym widokiem.Gdzie popełniłem błąd? Nie wiem.



Nie utulony w żalu pozdrawiam serdecznie. ;:110
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Laurowiśnia.

Post »

Ja mam tak co roku.Takie perpetum mobile.Co roku się okrywa i co roku podmarza ale odbija.
Nie przejmuj się.Będzie dobrze. :wink:
Awatar użytkownika
werty
50p
50p
Posty: 64
Od: 2 cze 2009, o 08:14
Lokalizacja: opolszczyzna

Re: Laurowiśnia.

Post »

Chyba mi życia braknie bym je oglądał wysokie na półtora metra.
Co roku okrywać i efektu nie widzieć?Zawsze takie kurduplaste będą jak nie przymierzając...........no właśnie. 8-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”