Hortensja( Hydrangea ) nie kwitnie.
Re: Hortensja nie kwitnie.
Tak przycięte były, nie wydaje mi się, że były przycięte za nisko. Cięcie było na wysokości 40 cm od ziemi.
-
- 100p
- Posty: 179
- Od: 6 wrz 2010, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Hortensja nie kwitnie.
Ktoś pytał o hortensje 'YOU & ME' - ja nie polecam, u mnie nie kwitną pomimo okrywania na zimę i nawożenia. Nakupiłam sporo krzaczków kilka lat temu i zastanawiam się nad wymianą na pospolitsze, sprawdzone. Chyba żeby tak do donic z nimi ...
-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 9 mar 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów Małopolska- Polski Biegun Ciepła
Re: Hortensja nie kwitnie.
Moja Passion kwitnie co roku, mam ją dwa lata jestem zadowolona, jest piękna. Rośnie w zacisznym miejscu, osłonięta przez kule bukszpanu, na zimę lekko okrywam, cięcie tylko korekcyjne wiosną.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 27 lip 2015, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Hortensja nie kwitnie.
Ja też mam Y&M, tylko nie pamiętam, z której serii, pogubiły mi się kartki Po zakupie jedną wkopałam do ziemi a dwie zimowały w pojemnikach. Efekt jest taki, że pojemnikowe kwitną zdecydowanie lepiej, ta która zimowała w gruncie ma aż jeden kwiat.
- anika2
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 22 cze 2015, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnia Polska
Re: Hortensja nie kwitnie.
Jesienią posadziłam małe Annabelle z własnego ukorzeniania, wiosną wypuściły listki, ładnie się rozrosły jednak żadna nie zakwitła dlaczego?
Pozdrawiam Ania
Re: Hortensja nie kwitnie.
Za młoda, zakwita dopiero w drugim roku od sadzonkowania.
- anika2
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 22 cze 2015, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnia Polska
Re: Hortensja nie kwitnie.
Super, w tym sezonie powinny zakwitnąć Ale czy te młode przyciąć wiosną czy zostawić w spokoju?
Pozdrawiam Ania
Re: Hortensja nie kwitnie.
Zostawić w spokoju, przytniesz za rok.
Re: Hortensja nie kwitnie.
Wiosną to tylko się usuwa martwe części rośliny. Przez cięcie wiosna można pozbawić Hortensje pąków kwiatowych i znów nie zakwitnie. Moja nie kwitła bardzo długo po posadzeniu, ale od jakichś 3 lat kwitnie rok w rok. Ciekawe czy przeżyła tegoroczne mrozy?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21737
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Rozmowy przy kuchennej wyspie cz.55
Oj niekoniecznie Elu ... To o czym piszesz dotyczy H.macrophylla czyli ogrodowej .
To ona tak reaguje bo zawiązuje pąki kwiatowe pod koniec lipca poprzedniego sezonu ,
choć śą już w spzredarzy nowe odmiany tej hortensji, które bezproblemowo kwitną na pędach jednorocznych.
Z kolei Hydrangea arborescens (drzewiasta) 'Annabelle' wręcz obowiązkowo wymaga z radykalnego cięcia każdej wiosny ,
po to właśnie by obficie zakwitła.
To ona tak reaguje bo zawiązuje pąki kwiatowe pod koniec lipca poprzedniego sezonu ,
choć śą już w spzredarzy nowe odmiany tej hortensji, które bezproblemowo kwitną na pędach jednorocznych.
Z kolei Hydrangea arborescens (drzewiasta) 'Annabelle' wręcz obowiązkowo wymaga z radykalnego cięcia każdej wiosny ,
po to właśnie by obficie zakwitła.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 13 mar 2012, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Gdyni
Re: Hortensja nie kwitnie.
Wszędzie piszą, że trzeba dmuchać i chuchać aby w przyszłym roku łaskawie zakwitły. Ja też tak dmuchałam na moje hortensje ogrodowe, zaczęłam się zresztą z tego powodu przestawiać na hortensje bukietowe, ale ten piękny półkolisty krzak ogrodówki tak mi się podobał, że żal mi było z niej zrezygnować.
Rozmawiałam w tym roku z sąsiadką, która mi powiedziała, że ona swoją hortensję ogrodową tnie co roku (wycina całe pędy) i pięknie kwitnie. Pomyślałam sobie, że "baba nie wie o czym mówi i co robi" ale coś mi nie dawało spokoju bo moja hortensja ogrodowa, która nie kwitła od kilku lat w tym roku pięknie zakwitła, jak nigdy obsypała się wieloma pięknymi kwiatami. No i przypomniało mi się -w ubiegłym roku jesienią zauważyłam, że jakiś złodziej ogrodowy we wszystkich hortensjach ogrodowych powycinał młode zielone pędy, prawdopodobnie na rozmnożenie. Zostawił pojedyncze sztuki na każdym z krzewów. Wściekła byłam jak cholera bo byłam przekonana, że teraz to już pozamiatane i nie ma siły aby były kwiaty. A tu niespodzianka. Być może właśnie pomogło to na kwitnienie, bo wszystkie okradzione hortensje zakwitły jak nigdy. Poza tym przestałam je okrywać i zawijać na zimę, usypuję tylko kopczyki, szczerze mówiąc wody też nie dostały za dużo w ubiegłym roku, a lato było suche. Zastanawiam się czy w tym roku znowu ich nie przyciąć.
Rozmawiałam w tym roku z sąsiadką, która mi powiedziała, że ona swoją hortensję ogrodową tnie co roku (wycina całe pędy) i pięknie kwitnie. Pomyślałam sobie, że "baba nie wie o czym mówi i co robi" ale coś mi nie dawało spokoju bo moja hortensja ogrodowa, która nie kwitła od kilku lat w tym roku pięknie zakwitła, jak nigdy obsypała się wieloma pięknymi kwiatami. No i przypomniało mi się -w ubiegłym roku jesienią zauważyłam, że jakiś złodziej ogrodowy we wszystkich hortensjach ogrodowych powycinał młode zielone pędy, prawdopodobnie na rozmnożenie. Zostawił pojedyncze sztuki na każdym z krzewów. Wściekła byłam jak cholera bo byłam przekonana, że teraz to już pozamiatane i nie ma siły aby były kwiaty. A tu niespodzianka. Być może właśnie pomogło to na kwitnienie, bo wszystkie okradzione hortensje zakwitły jak nigdy. Poza tym przestałam je okrywać i zawijać na zimę, usypuję tylko kopczyki, szczerze mówiąc wody też nie dostały za dużo w ubiegłym roku, a lato było suche. Zastanawiam się czy w tym roku znowu ich nie przyciąć.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 24 cze 2020, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
hortensja
Zakupiłam wczesną wiosną przyciętą hortensję, wysadziłam do gruntu, pięknie się rozrosła ma ładne zielone liście ale nie ma pąków kwiatowych czy zakwitnie mi w tym roku?