Budleja z nasion
- Sunrise
- 200p
- Posty: 227
- Od: 25 sty 2010, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Budleja
yes, yes, yes umiem wklejać zdjęcia. Okazało się to całkiem proste, a Ja myślałam, że to jakaś strasznie skomplikowana operacja. Zmniejszać rozmiar na szczęście umiałam już wcześniej.
Berberysy Ja tez mam poziomki do wysiana. Daj znać jak wysiejesz budleję.
Berberysy Ja tez mam poziomki do wysiana. Daj znać jak wysiejesz budleję.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Budleja
Super ! Nasionka widać, teraz wyglądać tylko kiełkowania. A potem pikowanie i w okolicy lata do gruntu!!
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 24 sty 2010, o 23:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Budleja
No pięknie!A nie przysypałaś nasionek ziemią?No i ciekawe, podlewasz konewką czy spryskujesz? Sunrise, ale ty już wysiewaj poziomki, na opakowaniu jak byk napisane luty, początek marca.
I trochę z innej beczki-dzisiaj odkryłam sklep nasienniczy u siebie w miasteczku z prawdziwego zdarzenia-moc nasion, ceny naprawdę niskie.Zaszalałam-kupiłam nasiona roślin na suche bukiety-termin wysiewów też przeważnie luty.Pozdrawiam -Anka
I trochę z innej beczki-dzisiaj odkryłam sklep nasienniczy u siebie w miasteczku z prawdziwego zdarzenia-moc nasion, ceny naprawdę niskie.Zaszalałam-kupiłam nasiona roślin na suche bukiety-termin wysiewów też przeważnie luty.Pozdrawiam -Anka
- Sunrise
- 200p
- Posty: 227
- Od: 25 sty 2010, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Budleja
Judyto Ja godzinę po zasiewie sprawdzałam czy juz coś się dzieje Jak tylko będzie zmiana zrobię zdjęciejudyta pisze:Super ! Nasionka widać, teraz wyglądać tylko kiełkowania. A potem pikowanie i w okolicy lata do gruntu!!
Berberysy - Aniu Przed wysianiem mocno nawilżyłam podłoże i teraz jeszcze niczym nie podlewam bo by nasionka odpłynęły w siną dal... Pod przykryciem ziemia jest jeszcze wilgotna. A później podlewać siewki będę tylko spryskiwaczem, zawsze tak robię przy produkcji rozsad, żeby nie uszkodzić roślinek. Nie przysypywałam ziemią bo nasionka są tak maleńkie, że ziemia mogłaby by je przytłoczyć.
Poziomki dziś wysieję, mam Rugię podobno to bardzo smaczna odmiana jest
A co do sklepów ogrodniczych...Ja już byłam... To dziwne jak człowiek głupieje na widok tych kolorowyh paczuszek. Z wypiekami na twarzy ładowłam do koszyka nasiona warzyw, kwiatów trochę traw też i na suche bukiety też. Otrzeźwienie przyszło przy kasie, ale hardo zapłaciłam, mając przed oczami wizję kolorowych łanów w ogródku. Także w tym roku siać będę sporo, zobaczę co się uda a co trochę mniej.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 24 sty 2010, o 23:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Budleja
Sunrise, co taka cisza?Jak nasionka, dzieje się coś? Na budleję czekam dalej,a to co wysiałam na razie nie wykiełkowało, tylko nasiona bazylii zmieniły kolor i bardzo spęczniały.No i cały czas obmyślam plan działań ogrodowych na ten sezon...
A.
A.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 24 sty 2010, o 23:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Budleja
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... 0%26um%3D1
Ciekawy artykuł o wysiewie roślin + obrazki.Polecam
Ciekawy artykuł o wysiewie roślin + obrazki.Polecam
- Sunrise
- 200p
- Posty: 227
- Od: 25 sty 2010, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Budleja
Berberysku faktycznie fajna stronka, zapisałam sobie do ulubionych i będę zaglądać.
Moje budlejki jeszcze się nie zaczeły przepoczwarzać Jedynie szałwia trójbarwna też mi spęczniała i ładnie kiełkuje, a tego się po niej nie spodziewałam bo nasiona mam sprzed dwóch lat, wysiałam na próbę.
Ja też ciągle obmyślam, nawet w nocy czasem przyjdzie mi jakaś genialna myśl (np dziś, gdzie posadzę łubin, rącznik i astry). Planuję też warzywnik z dokładnością co koło czego będzie rosło. Mam jeszcze praktycznie cały ogród do zagospodarowania.
Nie mogę doczekać się wiosny, cały czas zaglądam przez okno czy stopniał już śnieg, a wczoraj jeszcze dopadało
Moje budlejki jeszcze się nie zaczeły przepoczwarzać Jedynie szałwia trójbarwna też mi spęczniała i ładnie kiełkuje, a tego się po niej nie spodziewałam bo nasiona mam sprzed dwóch lat, wysiałam na próbę.
Ja też ciągle obmyślam, nawet w nocy czasem przyjdzie mi jakaś genialna myśl (np dziś, gdzie posadzę łubin, rącznik i astry). Planuję też warzywnik z dokładnością co koło czego będzie rosło. Mam jeszcze praktycznie cały ogród do zagospodarowania.
Nie mogę doczekać się wiosny, cały czas zaglądam przez okno czy stopniał już śnieg, a wczoraj jeszcze dopadało
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 24 sty 2010, o 23:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Budleja
Donoszę, ze moja budleja wysiana! Już na starcie szczęście jej sprzyjało.Otóż wysiałam jeszcze trzy kuwetki innych nasion, przyszła moja kocica, powąchała, popatrzyła,a ponieważ nie była zainteresowana, uznałam, ze wszystko ok.Kiedy ponownie zajrzałam do nasionek, siedziała tyłkiem w pojemniku z bazylią i wyglądała przez okno. Reszta rozgrzebana, ale pojemniczek z budleją nietknięty, jak zaczarowany.Teraz tylko czekać wschodów (ze wszystkich kuwetek).A kocica powinna dostać , ale ja ją tak kocham...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Budleja
budleje wschodzą bez problemów - pamietam ze jak pierwszy raz miałem siać nasionka to wsadziłem je do foliowej torebki , potem się okazało ze tam był odrobina wody i nasionka namokły i powschodziły w tej torebce całkiem bez ziemi- musiałem je przekładać do doniczek z ziemią oczywiscie siejemy na powierzchnię gleby i nie przysypujemy niczym nasion- dobrze jest wszystko wsadzić do foliowej torebki albo jak kto chce to do takiej mini-szklarenki (http://exoflora.pl/sklep/images/miniszk ... 200841.JPG ) - cel wiadomy -podniesienie wilgotności powietrza- w takich warunkach powinny powschodzić w ciągu tygodnia
-
- 200p
- Posty: 434
- Od: 20 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Budleja
Witam. Zachęciliście mnie do posiania budlejek. Jutro poszukam w sklepach ogrodniczych nasion. Może mi sie uda coś kupić i wyhodować z nich roślinki
Re: Budleja
Budleje wysiałam dwa lata temu, nasion było bardzo dużo podzieliłam na dwie doniczki. Chyba wszystkie zeszły, miałam problem z posadzeniem w ogrodzie, miejsca mi zbrakło. Niczym nie przykrywałam, nasiona wgniotłam w ziemię, nie przysypywałam ziemią. Wszystko zraszałam, doniczki stały na wschodnim parapecie, jak się pokazały siewki postawiłam na południowym parapecie.
Podpatrzyłam zamiast szklarenki, forumki wysiały w pojemniki w których pakowane jest ciasto w cukierni, w tym roku mam zamiar wysiać nasiona w takie pojemniki. Nie bójcie się na pewno wszystkie nasiona zejdą :P
Podpatrzyłam zamiast szklarenki, forumki wysiały w pojemniki w których pakowane jest ciasto w cukierni, w tym roku mam zamiar wysiać nasiona w takie pojemniki. Nie bójcie się na pewno wszystkie nasiona zejdą :P
- Sunrise
- 200p
- Posty: 227
- Od: 25 sty 2010, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Budleja
Tak, te przeźroczyste jednorazowe pojemniczki sa świetne, dodatkowo maja przykrywkę, więc na czas kiełkowania zamykam wieczko i nasionka mają świetne warunki, używam te pojemniki od dłuższego czasu, zaopatrzyłam się w nie w Makro.
Co do moich wysianych wcześniej budlei... Niestety spotkał je dramat, moje dzieci bawiąc się w domu piłką zrzuciły mi pojemnik z siewkami. Byłam wściekła, ale zamknęłam oczy, policzyłam do 10, zabrałam piłkę i zagoniłam do czytania książek (dzieci, nie siewki). Na szczęście miałam jeszcze jedną paczkę nasion i wczoraj posiałam jeszcze raz.
Co do moich wysianych wcześniej budlei... Niestety spotkał je dramat, moje dzieci bawiąc się w domu piłką zrzuciły mi pojemnik z siewkami. Byłam wściekła, ale zamknęłam oczy, policzyłam do 10, zabrałam piłkę i zagoniłam do czytania książek (dzieci, nie siewki). Na szczęście miałam jeszcze jedną paczkę nasion i wczoraj posiałam jeszcze raz.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 24 sty 2010, o 23:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Budleja
Moje nasiona wysiane 15 lutego bardzo słabo wschodzą.Pokazało się dosłownie kilka sztuk, właściwie ledwo je widać. Może nasiona były stare, albo słabej jakości? Pocieszam się,ze inne roślinki ładnie wschodzą.