Metasekwoja chińska -uprawa

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
MoWo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 861
Od: 13 wrz 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie

Re: Metasekwoja chińska - uprawa

Post »

Rośnie u mnie przynajmniej od 10 lat. Zdjęcie patrz wcześniej. Ogólnie przyrosty ma mniejsze od gatunku ale i tak zapowiada sie na spore drzewo. Posadziłem ją ok metra od ogrodzenia a i mniej pewnie było by OK.
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
MoniaK
200p
200p
Posty: 383
Od: 25 cze 2013, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Metasekwoja chińska - uprawa

Post »

Faktycznie MoWo przeoczyłam Twoje zdjęcie. Wychodzi na to że po 10 latach osiągnęła ok. 4 m. To jednak wolniej przyrasta. Moja jest szczepiona na wysokości 100 cm. Myślałam że może trzeba jej szykować więcej niż metr od ogrodzenia, ale akurat ok. 1 m mi pasuje.
mariusan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 10 sie 2017, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Metasekwoja - przycinać?

Post »

Witam,

W ubiegłym roku posadziłem drzewko metasekwoi. Miało ok 1 m. Gdy tylko zaczęła sie wiosna zaczęło rosnąć jak szalone. Przez rok urosło prawie kolejny metr.
Pytanie jest takie: Czy trzeba obciąć mu gałęzie na dole przy pniu? Czy nie ruszać?
Jak widać na załączonym zdjęciu gałęzie wyrastają z pnia przy samej ziemi.


Obrazek

Pozdrawiam
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 944
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

Ja w początkowych latach starałem się aby nie było żadnych gałęzi na dole. W późniejszym czasie zdałem sobie sprawę, że przecież trzeba pod tym drzewem chodzić. No i na chwilę obecną nie ma żadnej gałązki do jakieś 3,5 m od ziemi.
Awatar użytkownika
Osmunda
500p
500p
Posty: 544
Od: 18 maja 2016, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

Moja metasekwoja , posadzona na piasku i nie osłaniana zimą jest po kilku latach patyczkiem. Jest chuda i prawie nie przyrasta. Rośnie w miejscu zacisznym. Posadzona w jakimś sensie, jako część mieszanego żywopłotu. Z obserwacji u znajomych , gdzie rośnie w zupełnie innych warunkach , wynika , że potrzebuje paru lat rozpędu. Ale i u mnie i tam zdarza się jej podmarznąć wiosną potem zbiera się do życia bardzo powoli.
Pozdrawiam serdecznie.
"Conditor horti felicitatis auctor"
Mój ogrodolas
amator27
100p
100p
Posty: 145
Od: 23 lut 2018, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

Jak wygląda ukorzenianie gałązki, czy łatwo się ukorzenia?
Temistokles24
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 28 maja 2018, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

witam mam pytanie dlaczego moja sekwoja jest taka pożółkła ? podlewana co trzy dni, w tym roku poszla do gruntu. Moze ktos doradzi co robie zle ?
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Balykan
200p
200p
Posty: 400
Od: 8 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

Wygląda na przelaną i być może porażoną przez to przez jakiegoś grzyba. Za często podlewasz, do tego jeszcze okryłeś korzenie jakimiś deskami, które ograniczają odparowanie wody i wzmagają topienie i duszenie korzeni. Przystopuj z podlewaniem, zabierz te deski, wypiel chwasty dookoła drzewka, delikatnie wzrusz widłami ziemię, żeby do korzeni dotarło powietrze i żeby odparował nadmiar wody. Można też obkopać drzewko i je wyciągnąć z całą bryłą, żeby przeschło - skoro dopiero co posadzone, to nic się nie stanie gorszego od tego, co już jest. Na wszelki wypadek opryskaj jakimś fungicydem i do kolejnego podlewania (z umiarem i tylko wtedy, gdy na prawdę jest potrzeba!) też dodaj jakiś środek grzybobójczy.
Temistokles24
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 28 maja 2018, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

hej Kolego,

bardzo dziekuje za porady. Polecisz jakis fungicyd ?
Awatar użytkownika
Balykan
200p
200p
Posty: 400
Od: 8 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

Polecam Bravo. :)

Tak jeszcze odnośnie uprawy metasekwoi, to wszędzie pisze się, że lubi wilgoć, a nawet okresowe zalanie wodą, ale moje metasekwoje chyba o tym nie słyszały, bo miałem dwie w dolnej części działki, gdzie na 80cm jest woda podskórna i te rosnące tam padły po kilku latach, a z kolei posadzona w górnej części działki rośnie świetnie w żwirze i glinie, dodatkowo po sąsiedzku jest ściana drzew, które osuszają korzeniami glebę. Ta metasekwoja ma już około 4-5 metrów, a dwa lata temu skróciłem jej wierzchołek o 2 metry, bo jednak wolę niższe drzewko. Dolne gałęzie też wyciąłem tak naokoło 2m.
Temistokles24
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 28 maja 2018, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

Balykan pisze:Polecam Bravo. :)

Tak jeszcze odnośnie uprawy metasekwoi, to wszędzie pisze się, że lubi wilgoć, a nawet okresowe zalanie wodą, ale moje metasekwoje chyba o tym nie słyszały, bo miałem dwie w dolnej części działki, gdzie na 80cm jest woda podskórna i te rosnące tam padły po kilku latach, a z kolei posadzona w górnej części działki rośnie świetnie w żwirze i glinie, dodatkowo po sąsiedzku jest ściana drzew, które osuszają korzeniami glebę. Ta metasekwoja ma już około 4-5 metrów, a dwa lata temu skróciłem jej wierzchołek o 2 metry, bo jednak wolę niższe drzewko. Dolne gałęzie też wyciąłem tak naokoło 2m.

Tez sie na to nabrałem i przedobrzylem. Ciekawe czy ja jeszcze uratuje.
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 944
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

Balykan pisze:Polecam Bravo. :)

Tak jeszcze odnośnie uprawy metasekwoi, to wszędzie pisze się, że lubi wilgoć, a nawet okresowe zalanie wodą, ale moje metasekwoje chyba o tym nie słyszały, bo miałem dwie w dolnej części działki, gdzie na 80cm jest woda podskórna i te rosnące tam padły po kilku latach, a z kolei posadzona w górnej części działki rośnie świetnie w żwirze i glinie, dodatkowo po sąsiedzku jest ściana drzew, które osuszają korzeniami glebę. Ta metasekwoja ma już około 4-5 metrów, a dwa lata temu skróciłem jej wierzchołek o 2 metry, bo jednak wolę niższe drzewko. Dolne gałęzie też wyciąłem tak naokoło 2m.
Bo ludzie mają jakiś dziwny problem z czytaniem ze zrozumieniem. Lubi wilgoć owszem, ale nie wytwarza korzeni oddechowych. Co za tym idzie w wodzie po prostu się utopi!
Temistokles24
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 28 maja 2018, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metasekwoja chińska -uprawa

Post »

Balykan pisze:Wygląda na przelaną i być może porażoną przez to przez jakiegoś grzyba. Za często podlewasz, do tego jeszcze okryłeś korzenie jakimiś deskami, które ograniczają odparowanie wody i wzmagają topienie i duszenie korzeni. Przystopuj z podlewaniem, zabierz te deski, wypiel chwasty dookoła drzewka, delikatnie wzrusz widłami ziemię, żeby do korzeni dotarło powietrze i żeby odparował nadmiar wody. Można też obkopać drzewko i je wyciągnąć z całą bryłą, żeby przeschło - skoro dopiero co posadzone, to nic się nie stanie gorszego od tego, co już jest. Na wszelki wypadek opryskaj jakimś fungicydem i do kolejnego podlewania (z umiarem i tylko wtedy, gdy na prawdę jest potrzeba!) też dodaj jakiś środek grzybobójczy.
zrobilem tak jak poradziles oto efekty, metasekwoja odzyla :)
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”