Kolcosił chiński(Eleutherococcus sieboldianus)
Kolcosił chiński(Eleutherococcus sieboldianus)
Zakupiłem niedawno tego krzaka a konkretnie odmiane variegata. Bardzo mi się podoba w związku z czym mam zamiar dokupić jeszcze kilka sadzonek i posadzić w miejscach w których, moja działka jest odsłonieta wzgledem działki sąsiada i w tym miejscu mam do was pytanie -
jeśli u kogoś rośnie ten krzak to prosze napisac jakie ma tempo wzrostu ?. Zalezy mi na tym aby było szybkie.
jeśli u kogoś rośnie ten krzak to prosze napisac jakie ma tempo wzrostu ?. Zalezy mi na tym aby było szybkie.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Mam kolcosił od 2 lat i nie jest to szybkorosnący krzew. Jest dość rzadko spotykany. Mój ma obecnie ponad metr wysokości i raczej zagęszcza się niż rośnie w górę. Kiedy go kupiłam miał może 1 metr wysokości. Ładnie kwitnie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
Mój ma ok 30cm tak, że chyba trochę będe musiał poczekać aż osiągnie przynajmniej 1,5m ... . Różne źródła podają różne rozmiary jakie może siagnąc od 1-2,5 na wysokośc i od 1,5 do - 2,5 na szerokośc ale na zdjęciach widziałem okazy o rozmiarach około 2,5x2,5 i mam nadzieje,żemój też taki kiedyś urośnie . Jednak wybiore inne szybciej rosnące krzaki w te miejsca o których napisałem ale i tak dokupie jeszcze dwie sadzonki kolcosiła bo bardzo mnie się podoba.Też masz odmianę variegata? Podobno zwykła odmiana tzn nie variegata z zielonymi liśćami rośnie szybciej i osiąga dużo większe rozmiary nawet ponad 4 metry wysokości. Szukałem jej w ofertach sklepów wysyłkowych ale niestety nigdzie nie znalazłem wszędzie mają tylko odmiane variegata.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Mam odmianę zieloną:-), a nie variegata. A rozmiary do jakich dorasta podają różne bo uzależnione są od strefy w jakiej roślina rośnie. Rośliny w swoim naturalnym środowisku osiągają większe rozmiary niż te rosnące w naszym kraju.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
Może w naszym klimacie też osiągnie takie rozmiary jak ten -
Bardzo chciałbym miec kilka takich w grupie jako naturalny żywopłot -
A gdzie ci się udało kupić zielonego ? W sklepie ogrodniczym czy sprowadzałaś ?
Jest do kupienia w sklepach wysyłkowych ale wszędzie tylko odmiana variegata a mnie się bardziej podoba zielony
Bardzo podobają mnie się liście tego krzewu sa podobne do liści konopi indyjskiej
Bardzo chciałbym miec kilka takich w grupie jako naturalny żywopłot -
A gdzie ci się udało kupić zielonego ? W sklepie ogrodniczym czy sprowadzałaś ?
Jest do kupienia w sklepach wysyłkowych ale wszędzie tylko odmiana variegata a mnie się bardziej podoba zielony
Bardzo podobają mnie się liście tego krzewu sa podobne do liści konopi indyjskiej
Krzew pstrolistny, mam pod nazwą Acanthopanax, nie jest to to samo,
co eleuterokok.
http://www.tinytreasuresnursery.com/Pla ... egatus.htm
Pięknym drzewem jest aralia. Liście ma jak palma, cała mocno kolczasta. Kwiaty
biało kremowe, owoce czarne.
Mój eleuterokok.
co eleuterokok.
http://www.tinytreasuresnursery.com/Pla ... egatus.htm
Pięknym drzewem jest aralia. Liście ma jak palma, cała mocno kolczasta. Kwiaty
biało kremowe, owoce czarne.
Mój eleuterokok.
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3025
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Kolcosił chiński(Eleutherococcus sieboldianus)
Mój przyrasta rocznie 10-20cm.Bartosz pisze:Zakupiłem niedawno tego krzaka a konkretnie odmiane variegata. Bardzo mi się podoba w związku z czym mam zamiar dokupić jeszcze kilka sadzonek i posadzić w miejscach w których, moja działka jest odsłonieta wzgledem działki sąsiada i w tym miejscu mam do was pytanie -
jeśli u kogoś rośnie ten krzak to prosze napisac jakie ma tempo wzrostu ?. Zalezy mi na tym aby było szybkie.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Kolcosił należy do rodziny araliowatych. Rzeczywiście przyrasta mi góra 10-15 cm w ciągu roku. Kupiłam ten krzew w pewnej szkółce na uboczu, był odstawiony jako krzew na wymarciu więc przeceniony i nawet Pani nie miała pojęcia co sprzedaje. Dziwne są te niektóre szkółki albo dziwnych ludzi zatrudniają.
W pewnej szkółce u moich znajomych przed domem rośnie ogromna aralia i świetnie sobie radzi w naszym klimacie na wschodzie. Jedynie ta bardzo mroźna zima jakiś czas temu zniszczyła tej aralii główny pień, ale ładnie odrosła z pędów bocznych. Okaz jest niesamowity - taki wielki parasol.
znalazłam jeszcze taką informację - Eleutherococcus (dawniej Acanthopanax) - kolcosił
W pewnej szkółce u moich znajomych przed domem rośnie ogromna aralia i świetnie sobie radzi w naszym klimacie na wschodzie. Jedynie ta bardzo mroźna zima jakiś czas temu zniszczyła tej aralii główny pień, ale ładnie odrosła z pędów bocznych. Okaz jest niesamowity - taki wielki parasol.
znalazłam jeszcze taką informację - Eleutherococcus (dawniej Acanthopanax) - kolcosił
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
Swój Eleutherococcus sieboldianus variegatus mam od 5 lat, rośnie w pełnym słońcu. Co roku ostro go przycinam (30cm od ziemi) roczny przyrost po przycięciu wynosi ok. 50cm. Po przycięciu liście robią się większe. Roślina bezproblemowa, nic jej nie bierze. Stosunkowo łatwo ją kupić.
Rodzina araliowatych rzeczywiście jest bardzo ciekawa. W zeszłym roku do gruntu posadziłem Fatsia japonica - jest to roślina dosyć mrozoodporna oczym mało kto wie. Przetrwała zimę bez żadnych uszkodzeń, okryta jedną warstwę włókniny, a temperatura przy oknie spadała tej zimy do -15C:
Podobno jeszcze bardziej odporna jest fatshedera - ale jakoś wyszła z mody i na razie nie mogę jej kupić.
Jeżeli chodzi o aralie "drzewiaste" to są one niestety wrażliwe na werticilozę i często obumierają. Ostatnio pokazały się aralie pstrolistne (szkółka w Rogoźnicy) cena jednak na razie nie zachęca - 370PLN za roślinę wys. 1,5m.
pozdrawiam
tomek
Rodzina araliowatych rzeczywiście jest bardzo ciekawa. W zeszłym roku do gruntu posadziłem Fatsia japonica - jest to roślina dosyć mrozoodporna oczym mało kto wie. Przetrwała zimę bez żadnych uszkodzeń, okryta jedną warstwę włókniny, a temperatura przy oknie spadała tej zimy do -15C:
Podobno jeszcze bardziej odporna jest fatshedera - ale jakoś wyszła z mody i na razie nie mogę jej kupić.
Jeżeli chodzi o aralie "drzewiaste" to są one niestety wrażliwe na werticilozę i często obumierają. Ostatnio pokazały się aralie pstrolistne (szkółka w Rogoźnicy) cena jednak na razie nie zachęca - 370PLN za roślinę wys. 1,5m.
pozdrawiam
tomek
Gratulacje! Wiedziałem, że to musi się komuś u nas udać, choć sam nie zdecydowałbym się spróbować - tu u mnie nie miałoby to raczej sensu.tomboj0 pisze:W zeszłym roku do gruntu posadziłem Fatsia japonica - jest to roślina dosyć mrozoodporna oczym mało kto wie. Przetrwała zimę bez żadnych uszkodzeń, okryta jedną warstwę włókniny, a temperatura przy oknie spadała tej zimy do -15C
W Niemczech fatsja staje się coraz częstszym widokiem w ogrodach pasjonatów.
Rzeczywiście Twój krzew to chyba Acathopanax (eleuterococcus) senticosus. W różnych źródłach panuje zamieszanie co do nazwy rodzajowej. Osobiście bardziej mi się podoba Acanthopanax - ładnie się komponuje z innymi panax-ami. W Rogowie roślinkę podobną do Twojej sprzedają pod nazwą Acanthopanax.mirzan pisze:Krzew pstrolistny, mam pod nazwą Acanthopanax, nie jest to to samo,
co eleuterokok.
pozdrawiam
tomek
Tomboj - widze, że lubisz egzotyczne i rzadko spotykane krzewy mogace rosnąć w naszym klimacie. A masz może kielichowca chińskiego(Sinocalycanthus chinensis). Juz od dłuższego czasu mam zamiar go kupic bo bardzo ładnie kwitnie(kwiaty podobne do kameli) oraz samo ulistnienie ma też ładne (liscie duże błyszczące nadające mu egzotyczny wygląd).Podobno całkiem dobrze rośnie w naszym klimacie. Moim zdaniem to dużo bardziej efektowny krzew niż dużo bardziej popularny u nas kielichowiec wonny.