Klon - uprawa z nasion.

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: samosiejki klona

Post »

Siewkuje , u mnie też , przesadzam co mogę.Chociaż nie lubię grabić liści, ale lubię klony :D
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: samosiejki klona

Post »

Ja mam co roku jakieś niesamowite ilości siewek klonu z pobliskiego parku.
Młode dość łatwo usunąć, ale jak się przegapi to zaczynają się schody.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: samosiejki klona

Post »

Comcia pisze:Ja mam co roku jakieś niesamowite ilości siewek klonu z pobliskiego parku.
Czy młode siewki klonu (zwyczajnego, ale też górskiego, bo tych jest więcej w Danii) są jadalne?
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
Lesnik89
50p
50p
Posty: 94
Od: 2 sty 2013, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: samosiejki klona

Post »

Klon górski??? Być może chodzi o jawor?
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: samosiejki klona

Post »

Po jakim czasie można rozrożnić siewki klonów bo mam dużo różnych klonów przed domem. ;:88

-- 30 kwi 2013, o 13:14 --

Jeszcze jedno pytanie do jakiej wysokości dorośnie w tym roku taka siewka klona. ;:162
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: samosiejki klona

Post »

Lesnik89 pisze:Klon górski??? Być może chodzi o jawor?
Owszem jawor. A określenie klon górski może tylko po niemiecku jest używane.
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
Lesnik89
50p
50p
Posty: 94
Od: 2 sty 2013, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: samosiejki klona

Post »

Siewki można rozróżnić, nim będą jeszcze siewkami, powiem przewrotnie :P a jak już nimi są to dla wprawionego przyrodnika żaden problem :) jak i dla amatora również. W sieci znajdziesz sporo zdjęć, a jak nie to proponuję zrobić własne doświadczenie w postaci wysiania rozpoznanych nasion i przyglądnięcia się wyrastającym siewkom.

Wielkość jednorocznych klonów - jest zależna od warunków jakie im zapewnisz - bezpieczną odpowiedzią będzie kilka~ kilkanaście centymetrów, czyli między 10 a 20cm.
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5060
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Re: samosiejki klona

Post »

mam pytanie mam klony klon globosum i posiały się mam ok 30 sztuk samosiejek co przesadziłem w doniczki 1rok temu,
T czy jak je wyprowadzę na pieniek to będzie ich korona rosła w kule bez dużego przycinania tak jak tych szczepionych....
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
heaven
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 2 cze 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Klon czy nie klon? Siewka z trawnika

Post »

pomocy, rano wstaje, a on jak gdyby się po prostu nie przyjął, ma takie zwiędłe, marne listki. Poczekać, aż dostosuje się do nowego środowiska, czy coś robię nie tak? :(
1) postawiłam go na balkonie, w średnim nasłonecznieniu (w zależności od ułożenia słońca)
2) wczoraj dość dobrze o podlałam
3) wsadziłam do ziemi, którą polecono mi w ogrodniczym (kronen, dla palm, fikusów i juk)
4) niczym nie nawoziłam
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Klon czy nie klon? Siewka z trawnika

Post »

To najprawdopodobniej się klon jesionolistny.

Na bonsai się nie nadaje, a jeśli już - to na bardzo duże bonsai ( 1 m wysokości, pień baaaardzo gruby) ze względu na duże, zlożone liście które nie ulegają zminiaturyzowaniu oraz duże międzywęźla (odległość miezy kolejnymi liśćmi). Ale na takie bonsai należałoby pozyskać już starsze drzewko, z grubym zdrewniałym pniem, ponieważ jeśli hodujesz drzewko od małego w doniczce, to rośnie ono wolniej, nie osiągając nigdy takich przyrostów na wysokość czy grubość jak takie samo drzewko rosnące w glebie, gdzie nic nie ogranicza korzeni. Tak naprawdę bonsai przesadza się do donicy ( a zwłaszcza do tej docelowej, małej i płaskiej) dopiero wtedy, kiedy ma już odpowiedni pień.

Ten akurat klon nie jest zbyt dekoracyjny w pojemniku, liście się nie przebarwiają jesienią na jakiś interesujący kolor, trudno go jakoś fajnie ukształtować. Są oczywiście odmiany ciekawsze tego klonu, np. Flamingo, ale to nie ten przypadek.

Jeśłi chodzi o to, że więdnie, to zapewne skutek przesadzenia, uległy zniszczeniu drobne korzonki zaopatrujace roślinę w wodę. Jest to gatunek dosć silny, więc pewnie dojdzie do siebie, ale wielkiej pociechy z niego nie będzie.
Zielonym do góry!!!
kakatarzyna
100p
100p
Posty: 109
Od: 1 mar 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: jura krakowsko-częstochowska

Re: Klon czy nie klon? Siewka z trawnika

Post »

Ja sama przesadzałam swoje klony z trawnika od domu i przez kilka lat naprawdę ślicznie rosły.
Niestety nie doceniłam wad małych doniczek przy klonach i je ususzyłam :(
Podlewaj je często.
Jak Twój klon osiągnie wysokość docelową, to pamiętaj o uszczknięciu nowych wypustek, żeby nie szedł do góry.
Aktualnie mam 3 nowe klony w doniczkach i chce z nich zrobić ozdobne drzewka do ogrodu.
Wielkością liści się nie przejmuj - po latach będzie wypuszczać coraz mniejsze.
I pamiętaj, że to drzewo a nie kwiat doniczkowy i na jesień zgubi wszystkie liście.
Podlewaj wtedy oszczędnie, a na wiosnę puści nowe - już mniejsze.
I tak co roku.

Mój małżonek przez pierwszą zimę kilka razy robił podchody to wyrzucenia tych klonów, bo myślał, że nie żyją.
Uparłam się, że mają zostać i na wiosnę odwdzięczyły mi się za to pięknymi liśćmi.

I daj go teraz do cienia dopóki się nie przyjmie - może być w domu.
Kasia

tyle pomysłów, a tak mało czasu
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Klon czy nie klon? Siewka z trawnika

Post »

kakatarzyna pisze:Wielkością liści się nie przejmuj - po latach będzie wypuszczać coraz mniejsze.
Nie, nie będzie. Przy klonie jesionolistnym to się nie udaje.
Zielonym do góry!!!
kakatarzyna
100p
100p
Posty: 109
Od: 1 mar 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: jura krakowsko-częstochowska

Re: Klon czy nie klon? Siewka z trawnika

Post »

Ale mój naprawdę miał mniejsze liście :(
Może miał za mało składników w glebie i bardzo sucho?
Czy to możliwe, czy po prosty 3 letnie drzewko ciągle przycinane nie zdążyło się rozrosnąć?
Kasia

tyle pomysłów, a tak mało czasu
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”