Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
A ja lubię niespodzianki. Nasiona pozbierałem zimą 2012 z roślin rosnących na publicznych skwerach, tudzież z gałęzi wystających z prywatnych posesji przez płot na chodnik? Posiałem jeszcze w styczniu 2013, bo gdzieś wyczytałem, że wymagają przemrożenia w gruncie ? i mam kwiaty w różnych odcieniach różu, białe, z wzorem w środku i bez, pojedyncze oraz pełne. Jedyne, czego zabrakło, to niebieskie (koniec końców dokupiłem sadzonkę).
No ale najważniejsze jest właśnie to co komu daje frajdę? Każdy z nas jest przecież inny i lubi co innego? Warto spełniać swoje zachcianki i marzenia jeśli tylko można.
Pozdrawiam!
LOKI
No ale najważniejsze jest właśnie to co komu daje frajdę? Każdy z nas jest przecież inny i lubi co innego? Warto spełniać swoje zachcianki i marzenia jeśli tylko można.
Pozdrawiam!
LOKI
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Ja już zrezygnowałem z uprawy pojedynczych drzewek. Teraz zaplatam trójkolorowe i czterokolorowe drzewka, dlatego łatwiej mi pobrać zrazy o określonym kolorze kwiatów, ukorzenić je i zaplatać. Na razie mam dwa trójkolorowe drzewka i jedno czterokolorowe drzewko.
- mandorla
- 200p
- Posty: 425
- Od: 12 paź 2018, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Też wysiałam ketmie... Już wschodzą! Nasiona są z pełnej białej, ciekawa jestem, jakie wyjdą te moje. Dobrze jest wiedzieć, co się ma, ale jednak niespodzianki dają ten dreszczyk emocji... i szansę na to, że trafi się coś zupełnie wyjątkowego .
Pozdrawiam słonecznie, Ika
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Ja nie mam czasu aby czekać kilka lat. Tak ukorzeniałem pobrane zrazy z drzewek ketmii o interesujących mnie kolorach kwiatów. Po ukorzenieniu zrobiłem z nich ładny warkoczyk i na wiosnę powędrowały do gruntu.
- mandorla
- 200p
- Posty: 425
- Od: 12 paź 2018, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Wiesz, generalnie ja też nie mam czasu, ale, jak to mówią, czas i tak upłynie, więc niech sobie rosną, ot tak, od niechcenia . Gdybym miała jakieś straszne parcie na ketmię, to bym po prostu kupiła gotową roślinę w wybranym kolorze, a tak sobie po prostu robię taki niewinny eksperyment. Lubię sam proces uprawy od nasionka. Na kilka siewek, póki co, mam miejsce, jak podrosną - będę się martwić, a w razie czego chętnych na rośliny na pewno znajdę
Ukorzenianie mi nie wyszło, pewnie termin był niewłaściwy albo sadzonki nie takie, jak być powinny. Albo moja opieka niedostateczna.
Te plecione drzewka wyglądają bardzo ciekawie, no i oszczędność miejsca też niebagatelna.
Ukorzenianie mi nie wyszło, pewnie termin był niewłaściwy albo sadzonki nie takie, jak być powinny. Albo moja opieka niedostateczna.
Te plecione drzewka wyglądają bardzo ciekawie, no i oszczędność miejsca też niebagatelna.
Pozdrawiam słonecznie, Ika
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Właśnie dziś zebrałam nasionka z mojej ketmii (jesienią poobrywałam wszystkie nasienniki z mojej 5 - letniej ketmii i je wyrzuciłam, bo nie zamierzałam zbierać nasion, by je siać - a jednak jeden nasiennik się jakoś uchował i postanowiłam wydobyć z niego nasionka - 21 szt z takiego małego jednego nasiennika) i stwierdziłam, że może się jednak pobawię i posieję - zrobię taki mały szpaler z nich - jeśli oczywiście coś wykiełkuje. I tu mam pytanie do Ciebie: jak je wysiewałaś tzn.mandorla pisze:Też wysiałam ketmie... Już wschodzą! Nasiona są z pełnej białej, ciekawa jestem, jakie wyjdą te moje. Dobrze jest wiedzieć, co się ma, ale jednak niespodzianki dają ten dreszczyk emocji... i szansę na to, że trafi się coś zupełnie wyjątkowego .
1. Czy moczyłaś nasionka i ile godzin?
2. Czy przykrywałaś nasionka ziemią i jaką warstwą?
3. W jakiej temperaturze trzymałaś doniczkę z posianymi nasionkami?
4. Po jakim czasie wykiełkowały nasionka?
Z góry dziękuję za pomoc.
Nasionka uchowały się na tej:
Mogły zapylić się albo same z sobą albo z takimi - te rosną w pobliżu:
Z tą na pewno nie, bo ta bardziej kwiatów nie otwiera (a wielka szkoda):
Tak na prawdę nie zależy mi na tym, aby konkretnie wyszedł jakiś kolor kwiatów, ważne byleby kwitły.
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Muszę przesadzić 5 letnią ketmię, bo rośnie za blisko innych krzewów - kiedy najlepiej to zrobić (w ubiegłym roku przesadzałam inną na początku kwietnia - przeżyła a nawet zakwitła latem - ale ona była młodsza, bo 3 letnia), czy można już teraz to zrobić czy jeszcze poczekać?
- mandorla
- 200p
- Posty: 425
- Od: 12 paź 2018, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Ninia, przepraszam, jakoś mi umknął Twój post...Ninia pisze: 1. Czy moczyłaś nasionka i ile godzin?
2. Czy przykrywałaś nasionka ziemią i jaką warstwą?
3. W jakiej temperaturze trzymałaś doniczkę z posianymi nasionkami?
4. Po jakim czasie wykiełkowały nasionka?
No więc tak. Nasionka moczyłam w ciepłej wodzie (kubeczek stał na kaloryferze) około 2 dni. Siałam w ziemię wymieszaną z perlitem (musi być dość wilgotna, ale bez przesady, żeby nie zaczęły gnić), na ok. 0,5-1cm. Paletka stała w normalnej temperaturze pokojowej (tzn. dla mnie normalnej, ja jestem ciepłolubna, więc ok. 25 stopni, ale myślę, że niższa też byłaby w porządku). Kiełkowały po ok. 3 tygodniach, jakieś 50%. Na razie, odpukać, rosną bezproblemowo.
Ta ostatnia z Twoich jest przecudna nawet z zamkniętymi kwiatami
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Re: ketmia
Będą się zapytać ale pstre będzie dopiero ich potomstwo, jeśli wyrośnie z nasion.kasia90010 pisze:Dzień dobry
Czy ketmie różnych kolorów można sadzić koło siebie? Nie będą się zapylać i robić pstrokate?
Pozdrawiam Paweł
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
mandorla super, że napisałaś ile czasu wschodziły, bo moje siedzą w ziemi dopiero 12 dni to mają jeszcze czas by się pokazać (a już się niecierpliwiłam, że powinny i zastanawiałam się czy nie posiać już tam czegoś innego - o tej porze roku każdy skrawek parapetu na wagę złota) - no to jeszcze trochę poczekam, uzbrajam się w cierpliwość. Moje moczyłam dobę, przysypałam je tak ok. 0,5cm i stoją w temp. 18-22 stopnie - mam nadzieję, że tyle wystarczy.
- mandorla
- 200p
- Posty: 425
- Od: 12 paź 2018, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Ninia, powinno być idealnie. Spokojnie czekaj na wschody, to stanowczo nie są sprinterki Ja w miejsce tych, które nie wzeszły, dosiałam dalie - uznałam, że w razie czego obie spore rośliny uda się bezstratnie rozdzielić. A miejsca wiadomo, nigdy za wiele. U mnie wyrosło około połowy, nie wiem, czy one tak mają, czy nasiona trochę już zleżałe. Teraz dostałam nasionka z innego źródła. posieję kilka, żeby zobaczyć, jakie będą efekty.
Pozdrawiam słonecznie, Ika
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2
Miałam mnóstwo samosiejek ketmii w zeszłym roku. Rozsiały się wokół białej i niebieskiej ketmii. Z ciekawości wykopałam dwie sadzonki i przezimowałam w domu. Teraz pozostaje uzbroić się w cierpliwość i poczekać jeszcze 3 lata aż zakwitną
Ciekawe czy reszta samosiejek, które zimowały w gruncie przeżyła ;]
Ciekawe czy reszta samosiejek, które zimowały w gruncie przeżyła ;]
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem