Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2

[Senior]

Posadzone w ubiegłym roku trzy zaplecione hibiskusy do tej pory nie wypuściły listków. U wszystkich znajomych już rosną. W celu zwiększenia wilgotności założyłem worek na nie, być może w warunkach 100% wilgotności względnej w końcu zaczną rosnąć. To tak jakby wtórne ukorzenianie.

[majalis2013]

U mnie na hibiskusach też jeszcze nie ma liści ;). Pedy ma zielone więc w końcu je wypuści.

[janek45]

U mnie jeden pokazuje pączki drugi śpi,wypuszcza ketmia variegata .

[Senior]

Pocieszyliście mnie trochę, dla mnie to cenny okaz więc drżę o niego. W Katowicach wszystkie ketmie są już zielone.

[Jolek]

Po co im ten worek teraz To nic nie da, prędzej spleśnieją. Jeśli na zimę dobrze je zasłoniłeś od wiatru to nic im nie powinno być. W swoim czasie wypuszczą liście. Jeśli zmarzły to widać to po gałązkach bo przy wygięciu łamią się jak suche. Przytnij z ok 1 cm gałązkę to też będziesz widział czy żywe czy martwe.

[Senior]

Ja po prostu chcę przyspieszyć wegetację. Żywe rośliny nie spleśnieją, tu się mylisz. Na razie w worku mają warunki jak w szklarni. Dodatkowo co trzeci dzień pryskam do środka roztwór asahii.

[MartisM]

Ciepła wiosna i ketmie pięknie wypuściły listki

[Ninia]

W oczekiwaniu na kwitnienie ketmii syryjskich (mam cztery odmiany, które mają maleńkie pączki) pocieszam się kwitnieniem ketmii jednorocznej, która po raz pierwszy zagościła w moim ogródku - też ładna

[cyma2704]

Pierwsze kwiaty, ale chyba jeszcze nie jesień.

[Elizabetka]

Soniu koniec czerwca.
U mnie pierwsze kwiaty.

[janek45]

Moja jedna zmarzła druga variegata ładnie rośnie.

[MartisM]

Mam 3 krzaki i wszystkie zakwitły. Tylko najmłodsza roślina wygląda niepokojąco. Żółkną jej liście, a podlewam regularnie :/ nie wiem czy to nie chloroza, którą miały też starsze okazy.

[Jolek]

Nie znam się na chorobach roślin. Myślę jednak że mogło to też być spowodowane suszą jaka panowała. Krzewy te mają bardzo płytki system korzeniowy.Ja moim od czasu do czasu chlupnę gnojówką z chwastów. Mają swoje rozmiary więc potrzebują zasilenia.Widzę to po wielkości liści.Nieraz zdarzał się też taki rok jak u Ciebie że bardzo któremuś żółkły liście ale przy nawożeniu dochodził do siebie.