Kolkwicja chińska (Kolkwitzia amabilis)
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 4 sie 2011, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Kolkwicja...
Witam serdecznie.
Jestem ,,posiadaczką" kolkwicji.
W tym roku ślicznie zakwitła a mam ją około 4 lat.
Jeżeli obetnę jej pędy na których miała kwiatki , to nic mi nie zostanie:(
Jestem ,,posiadaczką" kolkwicji.
W tym roku ślicznie zakwitła a mam ją około 4 lat.
Jeżeli obetnę jej pędy na których miała kwiatki , to nic mi nie zostanie:(
Re: Kolkwicja...
Tego krzewu NIE NALEŻY przycinać, choć oczywiście można.
Taki jest nieco staroświecki, powiedziałabym urok tego krzewu, jest ozdobna z długich przewieszających się pędów i musi mieć dużo miejsca.
Co kilka lat wystarczy wyciąć kilka najstarszych tam gdzie są silnie zagęszczone.Ale tak naprawdę kwiaty tego typu krzewów najpiękniej wyglądają w masie gdyż są drobne.
Taki jest nieco staroświecki, powiedziałabym urok tego krzewu, jest ozdobna z długich przewieszających się pędów i musi mieć dużo miejsca.
Co kilka lat wystarczy wyciąć kilka najstarszych tam gdzie są silnie zagęszczone.Ale tak naprawdę kwiaty tego typu krzewów najpiękniej wyglądają w masie gdyż są drobne.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3732
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kolkwicja...
No super - ja swoje regularnie przycinam ...
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21737
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Kolkwicja...
Zgadzam się z selli.
Prześwietlenie kolkwicji wykonuje się bezpośrednio po kwitnieniu czyli w czerwcu
Prześwietlenie kolkwicji wykonuje się bezpośrednio po kwitnieniu czyli w czerwcu
Re: Kolkwicja...
Witam ja swoja w ubiegłym roku przyciełam mocno, bo dopadła ją jakaś choroba po zimie musiałam poprawic .W tym roku nie zakwitła ale bardz ładnie się zagesciła i liscie ma zdrowe .Mysle że kwiaty w przyszłym roku pozdrawiam
Zapraszam serdecznie
: Spełnione marzenie 2007
: Spełnione marzenie 2007
Re: Kolkwicja...
Kiedy proponujecie przesadzić kolkwicję? W kwietniu ją posadziliśmy, ale wybraliśmy niestety niewłaściwe dla niej miejsce...
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 4 sie 2011, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Kolkwicja...
Ja przesadziłabym we wrześniu.
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 24 maja 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolkwicja...
Wrzesień to jeszcze dobra pora na przesadzenie - powinna zdąrzyć się zaklimatyzować do pierwszych przymrozków (jako że jest to krzew dość wrażliwy im szybciej przesadzimy tym lepiej).
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Ekspert Leroy Merlin
Re: Kolkwicja...
Wrzesień jest zbyt wczesnym terminem dla liściastych.Te przesadza się w październiku, a kolkwicja wcale nie jest wrażliwsza niż inne liściaste jak np. wajgele, żylistki itp., to podobny typ.Wykopać należy z bryłą korzeniową i wlewać wodę do dołka w trakcie sadzenia.Można wlać także przed włożeniem bryły gdyż jesienią bywa sucho i woda trudniej przesiąka w głębsze warstwy, a tam jest najbardziej potrzebna, nie na wierzchu.
Re: Kolkwicja...
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Poczekamy jeszcze z miesiąc i przesadzimy sobie ją w inne miejsce.
Re: Kolkwicja...
Nie czepiał bym się... gdyby nie ten tytuł... . Napiszę krótko- Ekspert, nie pisz głupot, bo ktoś może uwierzyć.LeroyMerlin pisze:Wrzesień to jeszcze dobra pora na przesadzenie - powinna zdąrzyć się zaklimatyzować do pierwszych przymrozków (jako że jest to krzew dość wrażliwy im szybciej przesadzimy tym lepiej).
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 24 maja 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolkwicja...
Przy odpowiednim okopaniu bryły korzeniowej oraz regularnym intensywnym podlewaniu po przesadzeniu - termin wrześniowy na przesadzenie Kolkwicji nie jest zbyt wczesny - jest to potwierdzone w praktyce, w teorii zaleca się terminy późniejsze. Nie można przesadzać roślin w porze kwitnienia, jednak krzew ten przekwitł już dawno. Nie zgodzę się także odn. porównywania jej odporności do Krzewuszki - jest mniej odporna na mrozy, a Żylistek być może jest i bardziej wrażliwy.
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Ekspert Leroy Merlin
Re: Kolkwicja...
Fascynujące!LeroyMerlin pisze:Przy odpowiednim okopaniu bryły korzeniowej oraz regularnym intensywnym podlewaniu po przesadzeniu - termin wrześniowy na przesadzenie Kolkwicji nie jest zbyt wczesny - jest to potwierdzone w praktyce, w teorii zaleca się terminy późniejsze. Nie można przesadzać roślin w porze kwitnienia, jednak krzew ten przekwitł już dawno.
Tylko Ekspert LeroyMerlin potrafi to tak ujęć!
Nie prawda, kolkwicja jest odporniejsza od krzewuszki.LeroyMerlin pisze: Nie zgodzę się także odn. porównywania jej odporności do Krzewuszki - jest mniej odporna na mrozy...
Pozdrawiam
Jurek