Berberys- rozmnażanie

Drzewa ozdobne
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Bardzo dziękuję wszystkim za opinie . . . :)
Żeby pokrótce odnieść się . . .

Do thunberga Atropupurea nie pasują mi formy pośrednie między cierniami a liśćmi oraz fakt, że owoce krzewu z którego zbierałem były skupione w bardzo długie grona.

Z kolei koreański, jak widzę po zdjęciach w sieci, ma co prawda te charakterystyczne formy pośrednie między liśćmi a cierniami, ma również te bardzo długie grona ale liście są mocno jajowate, dość mocno wydłużone, do tego skórzaste i nie tak ząbkowane i z takimi cierniowłoskami jak u tego mojego na zdjęciu.

Chopina nie widziałem... :?

Dlatego, jako uparciuszek ;) na razie nadal obstaję przy pospolitym. :lol:
ania k pisze:Też mam ten dylemat i mnóstwo roczniaków (3 gatunki). Ponieważ żywoplot, z którego brałam nasiona, ma ze 20 lat stawiam na najstarsze i najpopularniejsze gatunki. A że pomieszałam nasiona przyjdzie mi poczekać z identyfikacją.
To zupełnie tak jak ja, najpierw nazbierałem nasion z różnych krzewów a potem wszystko pomieszałem, nawschodziły mi berberysy jak ten a zdjęciu, berberysy thunberga czerwone, żółte, zielone, chaos totalny. :D
ania k pisze:A grządkę z nasionami irgi i trzmieliny europejskiej przekopały.
O! Aniu czy rozmnożyłaś już kiedyś tę trzmielinę z nasion? Jeśli tak to napisz proszę jak ją wysiać. Z góry dziękuję! :) Sorki za odskoczenie od tematu ale bardzo mi zależy na tej informacji bo zebrałem nasiona jakiejś takiej trzmieliny przypominającej właśnie europejską i nie wiem jak ją wysiać do tego jeszcze gdzieś czytałem, że to nie takie proste w przypadku tej trzmieliny.
grzesiek_z pisze:Osobiście nie bawimy się w wysiew ze względu na niestabilność materiału, z sadzonej jest to ta sama roślina...
No tak, przy produkcji szkółkarskiej to faktycznie może mijać się z celem, ale dla takiego amatora jak ja to dość dobra metoda rozmnażania zwłaszcza berberysów, które mimo wszystko nieźle powtarzają cechy.
Awatar użytkownika
ania k
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lis 2008, o 10:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Tak to już jest z nami amatormi.
Muszę pójść wiosną pod płot sąsiada skąd brałam te nasiona berberysów i porównać z tym co mi wyrosło. Mam nadzieję, że w tym roku będą już bardziej przypominały roślinki mateczne.
Co do ww. maleństw to przepraszam, przeoczyłam te owoce. W takim razie może wyglądały tak?
Obrazek
Bo wtedy to pewnie berberis ottawensis superba.
Maleństwa jak to dzieci, wyglądają podobnie. No i listki z kolcami mają wszystkie moje na początku. Dopiero, gdy mają więcej niż 10cm zaczynają przybierać swój dorosły kształt.
Siałam z czerwonych zarówno ottawensis superba jak i berberis thunbergii atropurpurea, ale jeszcze nie do rozpoznania. Może po pierwszych owocach :)? Ciekawe kiedy.
Zielony to nadal zagadka.
Trzmielinę eu. rok temu pożarły ptaki, wiec w tym roku zebrałam nasiona i zaraz potem zniecierpliwiona kupiłam w doniczce. Ale nasiona wysiałam, co z nich będzie okaże się na wiosnę. Za to już teraz wiem, że bezproblemowo rozmnaża się z gałązki i szybko rośnie.
Krzak niepozorny, więc przeoczyłam ją w ogrodzie mojej mamy, a ma 1,20m. Za to u niej akurat owoce szybko brązowieją, więc jej najważniejszy walor utracony.
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

ania k pisze: Co do ww. maleństw to przepraszam, przeoczyłam te owoce. W takim razie może wyglądały tak?
Bo wtedy to pewnie berberis ottawensis superba.
Mam akurat duży egzemplarz berberysa ottawskiego Superba, te grona faktycznie nieco podobne choć tamte były chyba jeszcze nieco dłuższe ale najistotniejszą różnicą są te 'ciernie'.

Wszystkie moje tegoroczne siewki thunberga mają już wykształcone ciernie (kłujące jak diabli!) a u tego zagadkowego berberysa nie ma ani jednego! :shock: Za to w trakcie sezonu poniżej liści powstawały ewidentnie formy pośrednie między liściem a klasycznym cierniem (jeśli się przyjrzysz tym moim zdjęciom to zobaczysz je głównie na tym 'zielonym' ale i na tym czerwonym też, zresztą oba maluchy to to samo tylko jeden był mocno zacieniony stąd jest taki zzieleniały ale na wielu liściach widać wyraźne rumieńce). Ni to liść ni cierń, przed chwilą się przyglądałem i zapowiada się, że to coś opadnie jak liść. Pierwszy raz coś takiego widzę ale jest to przeurocze. :P

Z tego co się doczytałem to takie formy pośrednie występują bardzo powszechnie na długopędach berberysa pospolitego, ze zdjęć w sieci wydaje się, że również u koreańskiego ... no, i właśnie pytanie czy jeszcze u jakiegoś innego?
Awatar użytkownika
lukas93cs
200p
200p
Posty: 431
Od: 29 maja 2009, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
Kontakt:

Post »

Witam gdzie mogę kupić nasiona berberysów : Admiration, Atropurpurea Nana, Aurea, Green Carpet, Maria. Bo nigdzie nie mogę znaleźć pozdrawiam
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6275
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Z tego co wiem to takiego berberysu z nasion nie uzyskasz. Potrzebne są raczej sadzonki :)
Awatar użytkownika
lukas93cs
200p
200p
Posty: 431
Od: 29 maja 2009, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
Kontakt:

Post »

Wszystkie które podałem są robione z sadzonek bo nie orientuje się sory za pomyłkę :?
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6275
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Nie ma za co. Tak mi się wydaję. Z tego co się orientuję to rzadko się zdarza aby tego typu odmian powtarzały cechy rośliny matecznej kiedy są wysiewane. Sadzonki to najpewniejsze rozwiązane. A dość dobrze się berberys ukorzenia :D
Awatar użytkownika
Jean
100p
100p
Posty: 189
Od: 11 maja 2009, o 19:07
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Rozmnażałem rożne odmiany berberysów przez sadzonki z dobrym powodzeniem. Jeżeli to kogoś zainteresuje to powiem, że wykonałem prymitywny inspekt z 4 desek 120x80 cm/ oraz "okno" z 4 listew o podobnych rozmiarach, pokryte grubą folią. Inspekt miał lekki spad dla spływu wody. Okno było zabezpieczone przed zwianiem przez wiatr. /Różnie to można zrobić/. Do inspektu na poprzecinaną folię dałem piasek rzeczny z domieszką torfu. Po ubiciu podłoża można było sadzonkować nie tylko berberysy ale i wiele innych krzewów. Aby sadzonki były dobrze zacieniowane na folię przypiąłem białe, stare prześcieradło :D . Oczywiście można zacieniować czymś innym. Zwykle dawałem ukorzeniacz dla sadzonek zielnych lub półzdrewniałych. Taki inspekt służył wiele lat dając b. dobre rezultaty. W sumie miałem jeszcze 2 większe inspekty bowiem mnożyłem na sprzedaż przez szereg lat.

Taki inspekt ma jeszcze tę zaletę, że wystarczy otrzymać od kogoś kawałek pędu ciekawego krzewu i mieć własne, ciekawe krzewy bezpłatnie.
Pozdrawiam - Jean
Awatar użytkownika
lukas93cs
200p
200p
Posty: 431
Od: 29 maja 2009, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
Kontakt:

Post »

Berberys nie tak łatwo się ukorzenia chyba, bo jaj mam z nim problem. A robie tak ziemie z piaskiem i perlitem 3: 1: 1 sadzonka tego roczna długość jakieś 8 do 10cm z piętką zostawiam 6 listków w ziemi patykiem dołek na 2cm ukożeniacz i ładnie ubijam ziemie wokoło sadzonki. Wkładam pod tunel długi na 4m szeroki na 1,5m i wysoki na 60cm. Spryskuje raz dziennie opryskiwaczem aż ziemia jest wilgotna. Czy dobrze robie?
Awatar użytkownika
Jean
100p
100p
Posty: 189
Od: 11 maja 2009, o 19:07
Lokalizacja: Małopolska

Post »

A dlaczego dajesz ziemię? Podłoże z przemytego, rzecznego piasku z domieszką torfu /a nawet bez/ jest prawie wolne od chorób grzybowych i bakteryjnych. Widziałem też ukorzenianie w samym perlicie. Oczywiście bywa, że ktoś ukorzeni i w zwykłej ziemi ale to nie metoda.
Sadzonki muszą mieć dużą wilgotność powietrza. W moim "inspekciku" górna folia, którą nakrywałem ten inspekt była 15-20 cm nad sadzonkami a ziemia wilgotna więc utrzymywała się duża wilgotność powietrza no i było silne zacienienie. Sadzonki brałem krótsze i bez piętki obrywając listki na dole z 1 centymetra i tyle zagłębiałem w podłożu. Podlewałem konewką o drobnym sitku w/g potrzeby zwykle raz na kila dni.
Przy ukorzenianiu powojników po posadzeniu opryskiwałem jeszcze środkiem grzybobójczym np. Topsinem.
Wiele rzeczy robisz dobrze ale z podłożem zawierającym ziemię /jaka?/ to bym nie robił.
Pozdrawiam - Jean
Awatar użytkownika
lukas93cs
200p
200p
Posty: 431
Od: 29 maja 2009, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
Kontakt:

Post »

Witam mój błąd nie napisałem ze jest to torf do iglaków kupowany w sklepie ogrodniczym. Dodam jeszcze ze tunel znajduje się zaraz do świerkami wysokości, jakie 2, 5m a z drugiej strony tunelu są drzewa owocowe.Mam w domu 2 środki na grzyba :supstral Polysect 003EC ; agrecol Score 250EC czy któryś z nich się nadaje do pryskania sadzonek berberysa, cyprysa , azali japońskiej, tuji, cis, jałowca
Awatar użytkownika
Jean
100p
100p
Posty: 189
Od: 11 maja 2009, o 19:07
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Nigdy nie rozmnażałem iglaków ani roślin wrzosowatych więc nie mogę się wypowiadać. Score używam do zwalczania mączniaków prawdziwych i rdzy. Wypowiadam się tylko o tym co sam skutecznie robiłem np. o rozmnażaniu powojników, lonicery,krzewuszek, berberysów, budlei, jaśminowców, tawuły,trzmieliny i innych podobnych.
Zawsze jeżeli używałem środków grzybobójczych - stosowałem Topsin. Od 5 lat nie zajmuję się rozmnażaniem a środki chemiczne zmieniają się więc nie wiem, które teraz są najlepsze do ochrony sadzonek.

Wracając do podłoża to zastanawiam się czy torf do iglaków nie zawiera czasem nawozów mineralnych; na opakowaniu powinno być podane czy tak jest. Pewnie jestem mówiąc brzydko, upierdliwy ale do sadzonkowania powinien być po prostu torf, bo określenie "do iglaków" sugeruje, że może to być torf wzbogacony o jakieś nawozy.
Pozdrawiam - Jean
Awatar użytkownika
szyszunia557
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 cze 2009, o 15:21

Berberys pospolity z nasion

Post »

Witam wszystkich :lol:
Dopiero zaczynam swoja przygodę z ogrodnictwem. Chcę zacząć od żywopłotu i bardzo spodobał mi sie w tej roli Berberys pospolity. Nawiązując do poprzednich postów, chcę zapytać, czy należy wcześniej jakoś przygotować nasiona, czy wystarczy wysiać je do gruntu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”