Rdest Auberta ( Fallopia )
Re: Rdest auberta
Olu ! mój rośnie około 10 m rocznie gdybym nie pilnowała, np. wtedy jak byłam na wczasach - wspiął się na dwa metry i opuścił ponownie na ziemię tworząc girlanę, a nawet po ziemi się rozpanoszył okręcając dookoła kwiatów musiałam go radykalnie poprzycinać... a im więcej go przycinam czy nawet najzwyklej w świecie urywam gdzie się da, tym więcej się mnoży, puszcza odnóżki
... nie miała baba kłopotu - kupiła sobie działkę
ale podobno "co mnie nie zabije, to wzmocni" (mam nadzieję...)
ale podobno "co mnie nie zabije, to wzmocni" (mam nadzieję...)
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rdest auberta
Też muszę go ciąć,zwłaszcza, że upodobał sobie kruszynę w formie drzewka, którą ciągle owija . Myślę, że sadzenie co metr zupełnie wystarczy, chyba, że efekt ma być w tym samym roku.
-
- 50p
- Posty: 55
- Od: 15 cze 2009, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
rdest
kupiłam w zeszłym roku,bodajże w maju,dwie sadzonki rdestu i nie urosły prawie nic.Na zimę przesadziłam je do skrzynki,ale jakoś tak cienko wyglądają,chyba po prostu słabe sadzonki kupiłam...ale na szczęście mam już zaklepane rdesty od tutejszych forumowiczów,jakby co to jeszcze chętnie kupię,potrzebuję około 15 sadzonek
posiadacz opryskiwaczy marolex
Re: Rdest auberta
Wiesz co magirl, już nie pamiętam dokładnie ile to już lat ma ta roślina. Może z 5 lat, więcej raczej nie ma. Wcześniej też miałem rdestówkę, ale z jakichś powodów obumarła. Ta jak na razie trzyma się zdrowo, niczym jej nie nawożę, rośnie w bliskim sąsiedztwie studni, więc na brak wody nie narzeka.
Przy przycinaniu nie mam litości, tnę nie patrząc czy równo puchnie. Kwitnie już w kwietniu, ale dopiero jak ją drugi raz przytnę, to rozkwita. Niczym eksplozja białych kwiatów.
Przy przycinaniu nie mam litości, tnę nie patrząc czy równo puchnie. Kwitnie już w kwietniu, ale dopiero jak ją drugi raz przytnę, to rozkwita. Niczym eksplozja białych kwiatów.
Re: Rdest auberta
a ja posadziłam wiosną zeszłego roku 6 sztuk sadzonek na ok 20 m długości płotu. Jesienią płot był już zarośnięty.
Rośnie to cholerstwo bardzo intensywnie, aż się boję co będzie dalej
także sadzonki co pół metra to na pewno za gęsto - można sobie potem nie dać z tym rady...
Rośnie to cholerstwo bardzo intensywnie, aż się boję co będzie dalej
także sadzonki co pół metra to na pewno za gęsto - można sobie potem nie dać z tym rady...
rdest auberta
Czy ktoś ma, zna, wie "z czym to się je" żart. Pytam o to czy ma ktoś u siebie to pnącze?
jakieś doświadczenia? porady ?
Planuje posadzić go przy siatce, ma być odgrodzeniem od sąsiadów żeby zachować troche intymności dla mieszkańców.
jakieś doświadczenia? porady ?
Planuje posadzić go przy siatce, ma być odgrodzeniem od sąsiadów żeby zachować troche intymności dla mieszkańców.
Re: rdest auberta
Mój dziadek miał i z tego co kojarzę to w ogóle o to nie dbał:) rosło to w ogromnym tempie, po wymianie płotu chyba padło.
Adrian
Re: rdest auberta
hehe czyli jest to chyba to czego szukam bo zajmuję się ogrodem dla moich znajomych, a oni chcieliby żeby wszystko było na "już" czyli wysokie żywopłoty, piękna trawa i tak żeby mieć trochę intymności przed światem. Więc byłaby to dla nich idealna roślinka.
- adamza07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1643
- Od: 10 mar 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa
Re: rdest auberta
Bardzo silnie rosnące pnącze.Wymaga solidnych podpór.W piątym roku od posadzenia pod ciężarem pędów(po deszczu) oderwała się siatka od słupków.
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ogrody,kompozycje roślin
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 20 lip 2010, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rdest auberta
posadziłam 8 sadzonek rdestu w zeszłym roku pieknie wyrósł i pieknie kwitł ,po bardzo mroźnej zimie 3 krzaczki mi zmarzły 2 są słabe a 3 bardzo obficie przybierają ale niestety w tym roku nie kwitną