Da się sadzonkować , z uciętych gałązek w m-cu lutym/gdy rusza/ ale lepiej jednak kupić gotowy krzaczek.Nie bywają drogie i są spotykane.
Pięknie można i trzeba formować przez cięcie skracające..
Kwitnie latem w kolorze amarantowym , kolor listków również ulega zmianie w czasie wegetacji.
Właśnie wczoraj przesadzałam w inne , bardziej cieniste miejsce -

potrzebowałam jasnego koloru na rozjaśnienie

.Pewnie stracę na wybarwieiu troszkę
ale...tylko troszkę.To jest weteranka--->to jej 4 miejsce.
Sadzonkowałam 2 lata temu , z 3 sadzonek pozostały 2 i poszły w dobre ręce-rosną.
Pozdrawiam JOVANKA