Sosna z nasion, uprawa siewek,zimowanie Pinia (Pinus Pinea)

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Zostawiłam resztę nasion i będę sadzić na wiosnę.Chciałam sprawdzić ,czy mi wykiełkują :lol:
Kilkanaście lat temu sadziłam też nasionka pini i też w okresie zimowym.Pięknie mi rosły,po 2 latach zostały w gruncie już na stałe,ale niestety nie przezimowały :cry:
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Uwierzcie, są ciekawsze roślinki.
Po pierwsze- absolutnie nie przezimuje. Po drugie- ładnych kilka lat tworzy igły młodociane, pojedyncze i wygląda naprawdę nieszczególnie.
Szkoda zachodu.
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Zachęcony widokiem pinii na Węgrzech sam wysiałem parę nasion.
Nicegarden
200p
200p
Posty: 289
Od: 5 sie 2009, o 23:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: U.K

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Marzenko ja też czekam na nasionka pini z Włoch , z tym że u mnie jest strefa klimatyczna 8B więc spokojnie przezimuje sobie na zewnątrz...tylko najpierw muszę ją mieć :wink: :D .Pytałam w innym temacie o wysianie nasion ale już widzę tutaj odpowiedź co mnie bardzo cieszy.Dziękuję.
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.

? Sokrates
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Magda
moja pinia już wygląda tak
Obrazek
A nasionka mamy z tego samego źródła czyli od Ewy ,więc jak zasiejesz to na pewno szybko Ci wykiełkują :lol:
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Nicegarden
200p
200p
Posty: 289
Od: 5 sie 2009, o 23:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: U.K

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Haha faktycznie :lol: ,już zasiałam :wink: :D to teraz tylko zostało czekać :) .
Ładniutka ta Twoja pinia.
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.

? Sokrates
Awatar użytkownika
tk3008
50p
50p
Posty: 78
Od: 19 gru 2007, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Witam :) oprawiałem Pinie już kilka razy ale to było chyba z 5 lat temu jak ciocia pojechała do Hiszpanii i przywiozła ze sobą szyszki a w nich nasionka :) ... moment pojawienia się kiełka był wielce oczekiwany :P Pinie zostały posadzone na działkę i niestety nie przetrwały zimy choć zostały wysiane wiosna i cale lato i jesień przebyły na dworze były dość duże ok. 15 cm. Llecz u naszej znajomej przetrwała zimę, nie wiem jak teraz co z nią, rosła w zacisznym miejscu i miała srebrzyste igły.
Życzę powodzenia w uprawie Pinii :))
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3025
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Podobna zasięgiem do Pinus pinea jest Pinus pinaster.
Ta druga jest u mnie na szkółce i zimę w sezonie 2008/2009 przetrwała bez strat na dworze (jako 3-letnie siewki w doniczkach P11), a przez kilka dni temperatura była poniżej -15 st. C, co u mnie nad morzem bywa ostatnio nader rzadko.
Mam też sygnały z centralnej Polski, że pochodzące ode mnie Pinus pinaster mają się dobrze w innych kolekcjach.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Tak siię zastanawiałem... przywieźć zrazy? :D Chorwacja, koło Zatonu Obrazek
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3025
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

Mirku spróbować zawsze można.
Nicegarden
200p
200p
Posty: 289
Od: 5 sie 2009, o 23:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: U.K

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

To ja się pochwalę ,pinia kiełkuje ,po niespełna 2 tygodniach od wysiania :D .Czekam zatem na całe 10 sztuk.
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.

? Sokrates
Awatar użytkownika
ewica65
50p
50p
Posty: 67
Od: 15 lis 2009, o 20:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prato - Italia

Re: Pinia (Pinus Pinea)

Post »

O, znajomi! Witam, też tu jestem!!!!
Szukam wiadomości o bzach i przypadkiem trafiłam na bliski mi temat.
To wszystko bajki o duchach! Pinii wcale nie trzeba moczyć. Starczy wsadzić do ziemi i czekać około 3 tygodni. Samo wyłazi, bez żadnych zabiegów. Tyle, że potem uchować trudno, bo łatwo jej parszywieją korzonki. Trzeba uważać, żeby nie przelać.
Ale za to są śliczniusie, jak wyłażą z ziemi!
No i niestety nie na polski klimat. Tu z ledwością przezimowały już duże dorosłe drzewa. To co padło zostało odcięte jakiś tydzień temu. U mnie przed blokiem rosną i właśnie częściowo pomarzły, bo śnieg zawitał dokraju kwitnącego makaronu i przeleżał AŻ 4 dni!!! I teraz mam takie lekko łysawe drzewka przed oknem...
ewica65
edwardjanusz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 11 paź 2008, o 21:42
Lokalizacja: Gdańsk

Sosna Pini z nasiona

Post »

Proszę o poradę,Jak postępować z sadzonkami sosny pini by je nie zmarnować.
Posadziłem je miesiąc temu w ziemi z kretowiska.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sosna_pinia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”