Sosna - sadzenie,przesadzanie

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3716
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Przesadzenie sosny

Post »

Ja też przesadzam sosny w sierpniu. Napisz jak ta Twoja sosna tam się znalazła. Czy sama wyrosła, czy została posadzona z doniczki, i jaka tam jest ziemia? Te dane są bardzo istotne.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
kalikkq
50p
50p
Posty: 53
Od: 6 cze 2008, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Przesadzenie sosny

Post »

:wit Witam ponownie. Jak już pisałem wyżej przesadzałem też sosny i inne drzewy i krzewy. Zawsze w sposób, który opisałem. Ziemia u mnie jest bardzo żyzna, ale poza drzewami, które zostały na ogrodzie część przesadziłem też przed dom i wokół niego, gdzie jest właściwie piach nie ziemia. Wszystkie się przyjęły. Drzewka pochodziły ze szkółek a sosny
to wszystko pozostałość po Świętach Bożego Narodzenia. A efekty widać na zdjęciu - te pierwsze jest z 2009 roku, kiedy rozpocząłem urządzać ogród - drugie jest z wczoraj. To dokładnie te same drzewka. Pzdr :D :D :D

Obrazek Obrazek
Kto nie kocha zwierząt, nie kocha i ludzi ............
Awatar użytkownika
Napoleon
500p
500p
Posty: 780
Od: 23 lis 2010, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Z nad morza

Re: Przesadzenie sosny

Post »

Wiec sosny to nie stare samosiejki :)
"Naj­pierw Cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz." Mahatma Ghandi
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Przesadzenie sosny

Post »

kalikkq pisze::wit Witam ponownie. Jak już pisałem wyżej przesadzałem też sosny i inne drzewy Drzewka pochodziły ze szkółek a sosny
to wszystko pozostałość po Świętach Bożego Narodzenia.
Jakoś nie mogę dostrzec na dołączonych zdjęciach tych przesadzanych sosen..
Widzę za to, na pierwszym planie trzy świerki , te w głębi rośliny, też z pewnością nie są sosnami.
Awatar użytkownika
kalikkq
50p
50p
Posty: 53
Od: 6 cze 2008, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Przesadzenie sosny

Post »

Jakoś nie mogę dostrzec na dołączonych zdjęciach tych przesadzanych sosen..
Widzę za to, na pierwszym planie trzy świerki , te w głębi rośliny, też z pewnością nie są sosnami.[/quote]


:P Może być i sosna. Widać z tyłu. Pzdr :D :D :D


Obrazek
Kto nie kocha zwierząt, nie kocha i ludzi ............
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Przesadzenie sosny

Post »

Mimo najszczerszych chęci...;-)

Świerki przesadzałes, pozostałość po Bożym Narodzeniu, to by sie zgadzało :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Jak uratować sosenkę

Post »

Mam od 2 lat sosenkę zwyczajną. Wysiała się sama w ogrodzeniu, przesadziłam ją o kilka metrów na teren działki jako około 20 cm siewkę. Przyjęła się od razu i dała rok po posadzeniu przyrost około 30 cm, ładnie przezimowała. W tym roku wystrzeliła na kolejne 0,5 m w górę. Do tej pory nie miałam z nią żadnych problemów, nie żółkła, okaz zdrowia.
No i przyszła niepogoda :evil: Wczoraj było oberwanie chmury i nadal przelotnie pada, dołączył do tego bardzo silny wiatr. Ziemia jest piaszczysto-gliniasta, rozmiękła od ilości wody a wiatr dokończył dzieła. Dzisiaj zastałam sosenkę przechyloną do kąta ok 60 stopni od pionu ;:oj Wbiłam palik, wyprostowałam do pionu i podwiązałam biedactwo. Ziemia wokół pnia jest nadal miękka i mokra. Czy sosenka jest w stanie przeżyć po tej przygodzie czy spisać ją na straty ;:202 ?
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21721
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Jak uratować sosenkę

Post »

KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
wlodek58
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 6 paź 2018, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sosna limba (Pinus cembra)

Post »

witam.mam pytanie niecierpiące zwłoki.mam kilka gatunków sosny.zakupiłem je w donicach i miałem zamiar wsadzić do gruntu na nowo zakupionej działce.pech chciał ze nie doszło do zakupu działki.zostałem z kilkonastoma sosenkami w donicach.czy jest możliwość wsadzenia ich do gruntu razem z tymi donicami aby przezimowały do wiosny?na wiosne wyjąć z gruntu razem z donicą i na nową działkę do gruntu.czy nic się nie stanie?

Pisownia - zdania zaczynamy z dużej litery/mod.
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 944
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sosna limba (Pinus cembra)

Post »

Będzie ok. Wiele osób tak robi...
bendkos
200p
200p
Posty: 328
Od: 13 maja 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Pajęczna

Re: Sosna - przesadzanie

Post »

Witam dziś wykopałem sporą sosnę pospolitą niestety nie dało się z bryłą korzeniową cała ziemia się obrypała zwłaszcza że była piaszczysta. Tu pytanie czy po wsadzeniu do donicy lepiej zostawić ja na dworze zadołowaną w ziemi czy może lepiej wstawić do tunelu foliowego chodzi mi o prze korzenienie się do zimy pozdrawiam. Oczywiście dodam ziemi spod starej sosny.
Pozdrawiam.
Nig­dy nie re­zyg­nuj z ce­lu tyl­ko dla­tego, że osiągnięcie go wy­maga cza­su. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
Zalesie Ogrody
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 6 maja 2020, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Sosna pospolita

Post »

Dzień dobry, Mam takie zapytanie:

Miesiąc temu posadziłem na działce miejskiej Sosnę pospolitą, przywiezioną z innej części Polski, bardzo ładne ok. 1 m sadzonki wykopane z gruntu z odkrytym korzeniem (nie bryła korzeniowa).

Wywierciłem odpowiedni dołek, wsypałem na spód ziemię do iglaków zrobiłem nasadzenia w ilości ok. 100 iglaków. Sosny regularnie podlewałem tzn. przez pierwszy tydzień codziennie a później równo co dwa dni ok. 1,5l wody na sadzonkę.

Niestety ale z tętniących życiem sadzonki zaczęły żółknięć od spodu na gałązki sadzonki. Przyjmuję, że się adaptują ale jak im pomóc? może jakaś chemia? A może się nie adaptują a umierają?

Strasznie mi ich szkoda. Nasadzenia na działce miejskiej, kiedyś by to pięknie wyglądało, bardzo szlachetnie.

Nigdy już nikt mnie nie namówi do nasadzeń bez bryły korzeniowej. Jeśli już takie sadzonki bez bryły to max. do 20 cm.

Czy może mi Ktoś jakoś pomóc? Co mam z tym zrobić?

Bardzo dziękuję za pomoc.
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Sosna - sadzenie,przesadzanie

Post »

Żadnej chemii i żadnego nawozu. Podlewać i czekać na cud.
Po pierwsze: za późno wykopane. Po drugie: za duże.
Sosna najlepiej rośnie max dwuletnia. I paradoksalnie szybciej urośnie niż ta duża która będzie długo chorować i cierpieć.
Pozdrawiam. Sławka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”