Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
songo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 lip 2018, o 01:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Jeśli chodzi o cięcie, to w moim przypadku ograniczam się do dwóch (jak na razie). Jest to oczywiście kwestia zależna od tempa wzrostu. Ten w miejscu nasłonecznionym rzeczywiście mógłbym przycinać nawet trzy razy, w przypadku tego wolno rosnącego: trzecim razem nie byłoby co ciąć. W efekcie oba są cięte dwa razy, ale dość znacznie. Jest to żywopłot młody, więc ja znów nie wykluczam, że w przyszłości zajdzie potrzeba większej ilości zabiegów.
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1064
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

songo...Czy na prawdę ta roślina na zdjęciach to antypka? Coś za ostro rośnie, i liście też ma niezbyt wiśniowe. Nie przypomina moich. Czy to nie laurowiśnia przypadkiem? Ale mogę się mylić.
songo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 lip 2018, o 01:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Ja tam ekspertem-botanikiem nie jestem, sprzedawca mógłby mi zamiast antypki wcisnąć nawet buraka, więc nie wykluczam jakiejś pomyłki. Na laurowiśnię mi ta moja roślina jednak nie wygląda. Laurowiśnia ma liście podłużne, wiśnia wonna bardziej okrągłe, dokładnie takie jak moje. Proszę porównać:

http://www.tree-guide.com/mahaleb-cherry

Także przyrosty wydają się zgodne z literaturą, ale jak już w wątku wspominałem tak różowo (a raczej zielono) jest tylko w miejscu, gdzie warunki do wzrostu są optymalne. Zachęcam antypkowiczów do podzielania się materiałem ikonograficznym ze swoich upraw ? porównamy i może dojdziemy do jakichś w wniosków. Na zachętę coś w rodzaju dowodu, że Prunus laurocerasus być to raczej nie może:
Obrazek
Chelidonium
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 2 kwie 2019, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Witam. Moje doświadczenia z antypką są następujące:
Pod koniec kwietnia 2020 zakup via Internet 100 sadzonek (50 większych, 50 mniejszych, koszt 70 zł z wysyłką, firma Larix). Po nadejściu przesyłki antypki dobę moczyły się w wiadrze, jak zaleca producent.
Posadzenie sadzonek na odcinku ok. 13 metrów na wschodniej pierzei ogrodu (wcześniej rosły tu wielkie tuje, uschnięte w czasie suszy 2015 roku), mocno zacienionej rosnącymi za płotem czeremchami, a także dużą sosną, rosnącą na posesji.
Sadzenie uproszczone ("na łopatę", tj. wbicie łopaty, rozchwianie jej i odchylenie w jedną stronę, włożenie sadzonki -korzenie w miarę pionowo- zasypanie łopatką ziemi kompostowej plus woda, wyjęcie delikatne łopaty).
Przyjmuje się 98 sadzonek (na 100).
Najlepsze przyrosty (do teraz, czyli do 22 lipca) to ok. 70 centymetrów! Zatem osiąg w okresie niespełna 3-miesięcy - imponujący, zwłaszcza że ziemia taka sobie! Co ciekawe - najlepiej rosną sadzonki... w największym cieniu! I raczej te, które były kupione jako większe... Nie wszystkie są jednakowo rozłożyste, ale większość tak...
Na początku były mocno podlewane, teraz niekoniecznie z uwagi na ostatnie deszcze. Nieprzycinane ani razu. Listki zdrowe. Podsypane ściętą trawą, jako ściółką, dla zatrzymania wilgoci i wstrzymania rozrostu innych roślin.
Mam nadzieję, że komuś przyda się mój opis doświadczeń z antypką. Chciałam zamieścić zdjęcia, ale na razie nie wiem jak...

PS.Chciałabym je jakoś dodatkowo zasilić, czy może macie jakieś pomysły?
songo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 lip 2018, o 01:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Widzę, że doświadczenia mamy podobne, może za wyjątkiem tego wzrostu w cieniach. U siebie obserwowałem nawet przyrosty rzędu 90 cm, ale w tych nasłonecznionych częściach (też w 3 miesiące, ale w kolejnych latach po posadzeniu). Jednak średnia jest oczywiście niższa, a żywopłot i tak trzeba solidnie przycinać.

Co do zasilania, ja po posadzeniu i po zazielenieniu towarzystwa stosowałem Florowit w płynie. Na wiosnę podsypuję trochę kompostem, jakoś po cięciu też daję Florowit. Narzekać na przyrosty i zagęszczanie nie mogę. Natomiast w tym roku żre go strasznie mszyca, której w ogóle jest dużo wszędzie. :cry:

PS Zdjęcia musisz dodawać przez zewn. serwis (np. podczas odpisywania masz na dole link do Fotosik.pl). Po umieszczeniu zdjęcia, doajesz linka do niego klikając na [Img] bądź wstawiasz bezpośrednio kod wygenerowany przez Fotosik. Chętnie zobaczę Twoją antypkę! :D
Chelidonium
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 2 kwie 2019, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Dzięki Songo za odpowiedź. Przyznaję, że zdecydowałam się na antypkę głównie dzięki Twoim wpisom sprzed 2 lat... :) Miałam spore obawy, czy będzie rosła w cieniu (słońce operuje bardziej po południu, ale tam, gdzie zasłania sosna, niewiele jest światła...), ale jak na razie - nie mam zastrzeżeń pod tym względem. Sadzonek nie ruszałam, tzn. nie przycinałam zaraz po posadzeniu i prawdę mówiąc nie mam pojęcia, kiedy odważyć się na pierwsze cięcie... Przyznaję, jestem raczej fanką "wzrostu na żywioł", jak natura dała, nie tylko antypki, ale wszystkiego.... Doradź proszę, bo u Ciebie antypka to pewnie już "dorodna pannica" :) Może wstawiłbyś jakieś aktualne zdjęcie? Ja oczywiście postaram się wstawić moją antypkę przez Fotosika,nawet próbowałam wcześniej, ale coś poszło nie tak... Spróbuję ponowie... Pozdr.
Chelidonium
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 2 kwie 2019, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Obrazek

Nie wiem czy się udało.... Na wszelki wypadek wyjasniam, że tak wygladała antypka pod koniec maja br.
Za chwilę dodam zdjęcie najnowsze...

-- 23 lip 2020, o 11:04 --

Obrazek

A to zdjęcie najnowsze. Czyli antypka ma niecałe 3 miesiące... Tam gdzie stoi pies cień jest praktycznie cały czas...
Chelidonium
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 2 kwie 2019, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Nie wiem dlaczego drugie zdjęcie wyszło takie małe... Spróbuję ponownie...
Obrazek
Chelidonium
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 2 kwie 2019, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Obrazek
I jeszcze jedno zdjęcie. Przepraszam, że tak na raty je wstawiam, ale nie jestem zarejestrowana na Fotosiku...

-- 23 lip 2020, o 11:19 --

Obrazek

I jeszcze takie... Sadzonka rosnąca w głębokim cieniu, a jednak przyrosty widoczne... :)

Obrazek
songo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 lip 2018, o 01:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Fajnie, że pokazałaś zdjęcia, Chelidonium. Może i inni pójdą tym śladem? :) Rzeczywiście, rośnie bardzo ładnie, tak trzymać.

Tylko napisz, to ma być żywopłot nieformowany? Rzeczywiście nie zamierzasz jej ciąć? Wyjdą Ci z niej takie spore krzaczory (dosyć szybko, bo przyrosty będą duże), ale niezbyt rozkrzewione? A antypka bardzo dobrze reaguje na cięcie i gęstnieje w oczach. Polecam jednak spróbować. Także po posadzeniu (dotyczy to większości żywopłotów liściastych) należało ją przyciąć nad ziemią na ok. 15 - 20 cm. Taki zabieg wzmacnia system korzeniowy i powoduje, że drzewka zagęszczają się ładnie od dołu.

Zdjęcia jakieś odkopałem. Stan z czerwca 2020. Tu jest ten fragment rosnący w cieniu, zdjęcie wykonane po czerwcowym cięciu:
Obrazek

A tu pokazywana już część rosnąca w słońcu. Także zaraz po cięciu:
Obrazek
Chelidonium
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 2 kwie 2019, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Dziękuję, Songo. Twoja antypka - imponująca!!! Ta jej gęstość wręcz szokuje! Nie pozostaje nic innego jak pójść Twoim śladem, czyli przycinać! Precz sentymenty!:) Jako doświadczony antypkowicz doradź proszę, kiedy moją wiśnię przyciąć: czy już teraz, czy może czekać do jesieni (wrzesień, październik?), no i na jaką wysokość przyciąć? Twojego efektu z pewnością nigdy nie osiągnę, ale może choć trochę się do niego zbliżę... Pozdr.
songo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 lip 2018, o 01:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Zapewniam, że efekt taki (a może i lepszy) osiągniesz bez problemu przestrzegając kilku prostych zasad. Wspólnych zresztą dla większości żywopłotów liściastych (najlepiej o tym sobie trochę poczytać).

Jak już było mówione, najważniejsze jest cięcie, które powoduje zagęszczanie drzewek. Pierwsze można wykonać wiosną, zanim rośliny wypuszczą liście. Potem w zależności od przyrostów: najczęściej wypadają 1 lub 2 zabiegi. Rzecz bardzo ważna: cięcie pobudza rośliny do wzrostu, jednak nowe pędy muszą zdrewnieć przed zimą, dlatego wykonanie zabiegu zbyt późno to ryzyko przemarznięcia. Absolutnie nie wolno ciąć drzewek jesienią! Zimy teraz lekkie, ale ja trzymam się zasady, że zabieg wykonuję najdalej w połowie lipca, tak więc w Twoim przypadku to raczej ostatni dzwonek.

Trudno mi Ci coś mądrego poradzić, bo ogrodnik ze mnie żaden? Napiszę co ja bym zrobił: chyba bym już w tym roku nie ruszał drzewek, nie sobie dorosną do końca sezonu. Na wiosnę, jeszcze przed wypuszczeniem liści bardzo mocno bym je przyciął. Ale tak bez litości. Zostawiłbym mniej, niż 1/3 przyrostów, żeby zaczęły zagęszczać się jak najniżej. Nie ma się czego bać, ona to lubi. :D Powodzenia!
Chelidonium
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 2 kwie 2019, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot

Post »

Dzięki, Songo! Zrobię, jak radzisz, czyli w tym roku zero cięcia, za to na wiosnę - hulaj dusza, piekła nie ma! Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”