Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Super kolorystyka!
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Dziekuje bardzo:)) Jest tam jeden mocny akcencik, ktorego akurat na tym ujeciu nie widac. Pozdrawiam:))
Pozdrawiam Patrycja- Ania
Zgoda na brak polskiej czcionki
Zgoda na brak polskiej czcionki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Wieczorem zajrzę do katalogu odmian. Masz może zdjęcie z całkowitego rozkwitu kwiatu?
- PATRYK
- 100p
- Posty: 120
- Od: 6 lut 2019, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sokołowo
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Nie mam. Ten jeszcze w pełni się nie rozwinął
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
W ogrodzie przesadzanie piwonii już zakończone, ale Lily Garden ma od wyboru do koloru i chińskie i ITOH. A te które Ciebie Rosarium interesują to raczej piwonie ITOH, bo takie kolory to rzadkość u chińskich
Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Rosarium,szkółki zaczynają dopiero kopać piwonie.Te które Cię interesują sporo kosztują i raczej nie licz na darmowe sadzonki tylko kupuj od sprzedających.Jeżeli interesują Cię te najlepsze pisz do mnie na priv,podam namiary.
Halina
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Dopiero zaczynam przygodę z piwoniami, jedna sadzonke wsadzilam u siebie zobaczymy jakim okaze sie kolorem bo byla wg bez zadnych informacji.
Zjezdzilam wszystkie ogrodnicze w mojej okolicy i wszedzke slyszalam to samo, ze mieli bardzo duzo ale sie poznilam bo wszystko sprzedane. Szczerze to wolalabym kupic stacjonarnie. Lubie widzieć co kupuje przez neta czesto przychodzily do mnie lipne sadzonki. Ale bardzo zalezy mi na tych kolorach wiec pewnie zaryzykuje.
Zjezdzilam wszystkie ogrodnicze w mojej okolicy i wszedzke slyszalam to samo, ze mieli bardzo duzo ale sie poznilam bo wszystko sprzedane. Szczerze to wolalabym kupic stacjonarnie. Lubie widzieć co kupuje przez neta czesto przychodzily do mnie lipne sadzonki. Ale bardzo zalezy mi na tych kolorach wiec pewnie zaryzykuje.
Czy jeszcze można przesadzić?
Czołem,
Dopiero dzisiaj uzdatniłem ziemię na kawałku działki, pytanie czy jeszcze nie jest za późno na przesadzenie tam (z bryłą ziemi) peonii, która przestała w kwitnąć wskutek zacienienia? Czy lepiej poczekać do przyszłego roku a jeżeli tak to do kiedy?
Dopiero dzisiaj uzdatniłem ziemię na kawałku działki, pytanie czy jeszcze nie jest za późno na przesadzenie tam (z bryłą ziemi) peonii, która przestała w kwitnąć wskutek zacienienia? Czy lepiej poczekać do przyszłego roku a jeżeli tak to do kiedy?
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Czy jeszcze można przesadzić?
Jak zamawiałam swoje peonie, to napisane było że można sadzić do końca listopada. Myślę że przesadzanie to też sadzenie. Chociaż ja bym się bała bo mogą nie zdążyć się zadomowić w nowym miejscu. Wiosna też jest dobra do sadzenia i większe prawdopodobieństwo że dadzą radę. Piwonie sadzi się płytko dlatego strach że teraz mogą zmarznąć. Piwonii nie przesadza się z bryłą ziemi. Trzeba otrzepać, zobaczyć czy nie ma zgniłych korzonków , dlatego przesadzenie z miejsca na inne miejsce nie ma sensu.
Pozdrawiam Ela
- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Czy jeszcze można przesadzić?
W zeszłym roku przesadziłam pod koniec listopada, bo wcześniej nie było jak tego zrobić. Nic się im nie stało. Ale zima też była lekka no i mam piasek, a nie glinę. Także możesz ryzykować.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Czy jeszcze można przesadzić?
Ja zawsze przesadzam z bryłką ziemi (część i tak zawsze się osypie, ale wewnątrz ziemia pozostaje). W tym roku przesadzałem moje trzy najładniejsze kępy i nawet ich nie dzieliłem, bo nie miały za dużo pędów, a na sadzonki z 3 pąkami nie chciałem dzielić. Jedyne co robię, to przycinam najgrubsze korzenie i obsypuję węglem drzewnym.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Julian nie rozumiem co oznacza "zawsze"? to ile razy przesadzasz swoje piwonie? To co napisałeś o przesadzaniu w Twoim wykonaniu mija się ze wszystkimi radami specjalistów. Nie wprowadzaj w błąd.Może dlatego że tak przesadzasz nie miały pędów?
Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Mając na myśli zawsze, chodziło mi o to jak ja to od zawsze robię. Te piwonie w tym roku były u mnie przesadzane po raz pierwszy po posadzeniu kilka lat temu. Moim zdaniem im mniejszy szok dla rośliny tym lepiej, więc jeśli to możliwe to nie obsypuje całości ziemi.