Witam Serdecznie,
Jestem świerzakiem, tyle wiem o ogrodzie co od znajomych i cudownego Internetu.
Posiałem swoją pierwszą w życiu trawę, w swoich pierwszym w życiu ogrodzie, przy swoim pierwszym w życiu domu, który udało się w bólach wybudować.
Ziemię przez posianiem zaorałem na tyle ile umiałem, obsiałem trawą Substrala samozagęszczającą uniwersalną, przykryłem delikatnie ziemią używając grabek do liści, zawalcowałem i dwa razy dziennie podlewałem.
To było ok 1,5 tyg temu, trawa rośnie, raczej plackami w niektórych częściach ogrodu, ale wiem że trawnik " się robi" jakieś dwa do trzech sezonów.
Martwi mnie jedna rzecz otóż strasznie dużo pojawiło się jednego chwasta, według zdjęć z Google jest to Szarłat Szorstki:
https://photos.app.goo.gl/WYi5vJfkEjQxEHFu6
Trochę o nim poczytałem i nie jest najsympatyczniejszy, chodź podobno jak jest młody to jest jadalny i smaczny.
Znalazłem tutaj na forum jakiś wątek z podobnym problemem jak mój tylko dotyczył innych chwastów i sugerowaliście, że koszenie załatwi sprawę.
Czy w przypadku tego chwastu też koszenie pomoże? Bo wiem że na tym etapie co jest moja trawa nie wolno stosować żadnych oprysków.
Pozdrawiam
Szymon