
A jednak dostałam od Krysi czosneczek niedźwiedzi i już kolejna kępka tego wybornego zioła zadba o moje zdrowie dzięki życzliwości naszej drogiej Krysi.
U mnie ziołowo rozbujane są tylko ogrodowe wieloletnie nasadzenia. szałwia szaleje a melisa zieloniutka i aromatyczna. Pięknie przezimowały panienki. ruszają mocno "przyciachane" lawendy a dodatkowo zakupione lawenda biała i różowa już dają oznaki za klimatyzowania i przyjęcia się na nowej rabacie

Szczypiorek czosnkowy poprzesadzany zwolnij, tak jakby się zamyślił i czeka ale zieloniutki i tylko taki wstrzymany

marne to marne ale może dwie -trzy siewki oregano i tymianku jakoś się uchowają


Ogólnie postęp w moim zielniku - pomidorniku bez progresu

Zimno, wietrznie i strach cokolwiek wystawiać na taras. Dziś mam tylko 9"C i zimny potęgujący chłód wiatr od północ. Brrrryyyyy

