Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Proszę o poradę.
Jestem w trakcie przebudowy ogrodu kwiatowego, który głównie składa się z roślin cebulowych i te właśnie muszę wykopać i od nowa nasadzić. Problemem są 3 krzaki lawendy, które rozrosły się do ogromnych około metrowych, kulistych form. Musiałabym je przesadzić bo całkowicie zasłoniły krokusy i przebiśniegi ale nie chcę ich uszkodzić - w sensie lawendy. Czy teraz mogę je bez szkody wykopać czy lepiej poczekać do wiosny?
Jestem w trakcie przebudowy ogrodu kwiatowego, który głównie składa się z roślin cebulowych i te właśnie muszę wykopać i od nowa nasadzić. Problemem są 3 krzaki lawendy, które rozrosły się do ogromnych około metrowych, kulistych form. Musiałabym je przesadzić bo całkowicie zasłoniły krokusy i przebiśniegi ale nie chcę ich uszkodzić - w sensie lawendy. Czy teraz mogę je bez szkody wykopać czy lepiej poczekać do wiosny?
Pozdrawiam Kaśka
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Biorąc pod uwagę południowe, śródziemnomorskie pochodzenie przesadza się lawendę wiosną.Do przesadzania nadają się jednak młode rośliny, starsze nie lubią, a nawet nie znoszą tego zabiegu.Nawet jeśli jakoś ten zabieg przeżyją, to nie odzyskują już dawnej urody i stopniowo zamierają, albo mocno zasychają od dołu.Łatwiej w tym przypadku wykopać cebulowe i tak je posadzić by były wiosną widoczne, a lawendę wiosna mocniej przyciąć, odrośnie i zasłoni miejsce po zasychających cebulowych.
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Czy z tej lawendy coś jeszcze będzie? Ma 3 lata, rośnie w skrzynce balkonwej z odpływami, a zimuje wkopana w ziemię. Niesttey po tej zimie nie bardzo się pozbierała, a teraz wygląda tak:
Może ja przyciąć? Co proponujecie, czy raczej jej doniczkowy żywot się kończy....
Może ja przyciąć? Co proponujecie, czy raczej jej doniczkowy żywot się kończy....
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Witam szanowne Koleżeństwo!
mam takie pytanie: czy ściółkujecie lawendę, a jeśli tak to czym?
Bo przecież nie korą iglastą.
mam takie pytanie: czy ściółkujecie lawendę, a jeśli tak to czym?
Bo przecież nie korą iglastą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Ogólnie to nie ściółkuję, bo nie ma takiej potrzeby. Moje lawendy są bardzo rozłożyste i zaduszają chwasty, które wyrosną w obrębie gałązek. Jedną lawendę mam obłożoną... korą sosnową Niczym się nie różni we wzroście i wyglądzie w porównaniu do innych egzemplarzy
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Miałem ściółkę z białego grysu dolomitowego. Wyglądało całkiem fajnie.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Ja ściółkowałam przez lata przekompostowaną korą iglastą i lawenda miała się bardzo dobrze. Poniżej wpis sprzed trzech lat ....na dzień dzisiejszy lawenda jest w doskonałej kondycji mimo regularnego dosypywania kory. Ale to też pewnie zasługa piaszczystej, ubogiej gleby jaka jest u mnieKoloman pisze: Bo przecież nie korą iglastą.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 5#p5517834
Ale potwierdzam też to co Julian napisał. Lawenda szybko się rozrasta i płoży, więc nawet za bardzo nie widać co tam pod nią jest rozsypane.
Jak ktoś jednak obawia się kory, to można zrębkami. Ogólnie posiadanie rębaka, to fajna sprawa łącząca przyjemne z pożytecznym. Gałęzie się nie marnują, a mamy swój materiał na obsypywanie rabat. Odkąd go mam sukcesywnie odchodzę od kory, zastępując ją własnymi zrębkami.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Bardzo dziękuję za cenne dla mnie informacje.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Mi na szczęście bardzo ładnie rosła lawenda w tym roku ;) Cieszę się, ponieważ bardzo mi się podoba.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1741
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Witajcie
Dopiero teraz "wpadłam" tutaj i widzę ,i czytam wiele ciekawych informacji o lawendzie.
W tym sezonie planuję rozmnażanie lawendy. Jak widać na pierwszym zdjęciu mam 2 rodzaje lawendy nn.
W tyle długa kłosowata fioletowa a reszta rabatki to chyba ta sama odmiana niższa fioletowa.
Nigdy jej nie okrywałam na zimę, tnę na wiosnę i po przekwitnięciu w okolicach września lub października i co roku ładnie kwitnie.
Nie nawożę, ma glebę wapienną bo to Jura Krakowsko-Częstochowska i podlewam rzadziej niż róże , które z nią rosną.
Na ostatnim zdjęciu można zauważyć , że z jednej strony posadziłam bukszpan bo pierwotnie to z niego miały być obwódki,
lecz tyle się naczytałam o ćmie bukszpanowej , że zmieniłam zdanie i zamieniam go na lawendę.
Bo po pierwsze ładnie pachnie i wygląda a po drugie mało zachodu jest przy niej.
W tym roku chciałabym jeszcze dokupić białą lawendę i na wszystkich moich rabatkach różanych zrobić lawendowe obwódki.
Poza tym planuję posadzić lawendę w donicach na tarasie (taras wystawa południowy zachód), myślę ,że powinna dobrze znosić takie warunki.
Dopiero teraz "wpadłam" tutaj i widzę ,i czytam wiele ciekawych informacji o lawendzie.
W tym sezonie planuję rozmnażanie lawendy. Jak widać na pierwszym zdjęciu mam 2 rodzaje lawendy nn.
W tyle długa kłosowata fioletowa a reszta rabatki to chyba ta sama odmiana niższa fioletowa.
Nigdy jej nie okrywałam na zimę, tnę na wiosnę i po przekwitnięciu w okolicach września lub października i co roku ładnie kwitnie.
Nie nawożę, ma glebę wapienną bo to Jura Krakowsko-Częstochowska i podlewam rzadziej niż róże , które z nią rosną.
Na ostatnim zdjęciu można zauważyć , że z jednej strony posadziłam bukszpan bo pierwotnie to z niego miały być obwódki,
lecz tyle się naczytałam o ćmie bukszpanowej , że zmieniłam zdanie i zamieniam go na lawendę.
Bo po pierwsze ładnie pachnie i wygląda a po drugie mało zachodu jest przy niej.
W tym roku chciałabym jeszcze dokupić białą lawendę i na wszystkich moich rabatkach różanych zrobić lawendowe obwódki.
Poza tym planuję posadzić lawendę w donicach na tarasie (taras wystawa południowy zachód), myślę ,że powinna dobrze znosić takie warunki.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Zastanawiam się właśnie czy to jeszcze moment by przyciąć lawendę czy jednak już dać sobie spokój??
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Zetnij, lepiej przyciąć później niż wcale. Kiedyś ciąłem w połowie kwietnia, ale teraz przyciąłem na początku marca chyba. W poniedziałek jeszcze 3 lawendy przesadzałem i też je przyciąłem.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1741
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Pawle
Przytnij nic jej się nie stanie, ja też niedawno ją przycinałam, bo u mnie były jeszcze niedawno przymrozki .
I zarówno róże, hortensję jak i lawendę tnę, gdy u mnie forsycja kwitnie.
A ponieważ u mnie zaczęła kwitnąć dopiero 3-4 dni temu toteż wszystko na dzień dzisiejszy już przycięte.
Przytnij nic jej się nie stanie, ja też niedawno ją przycinałam, bo u mnie były jeszcze niedawno przymrozki .
I zarówno róże, hortensję jak i lawendę tnę, gdy u mnie forsycja kwitnie.
A ponieważ u mnie zaczęła kwitnąć dopiero 3-4 dni temu toteż wszystko na dzień dzisiejszy już przycięte.