Trawa na .... - jaką wybrać??? Skład mieszanki

[vitoldo]

Water Saver na pewno da jeden z bardziej odpornych trawników. Jednak taką odporność uzyska trawa, której dane było się dobrze ukorzenić. Jeśli więc siewki wzejdą to nie zaprzestawałbym podlewania aż do czasu zakorzenią się na dobre. Bo jak wiadomo siewki mają słabo rozwinięty system korzeniowy czyli susza na głębokości 2-3 cm jest w stanie je ususzyć. Z wiekiem nabierają odporności bo system korzeniowy sięga głębiej.
Wysiew późnym latem daje większą szansę na poprawne ukorzenienie się traw w porównaniu z wysiewem wiosennym.

[kamil_kluczbork]

BARENBOURG UNIVERSAL to dobry wybór w miejscach gdzie nie mamy 100% patelni w gorące dni. Jeżeli tak jest to BARENBOURG z narysowanym kranikiem obok logo - ona bardzo dobrze radzi sobie na słońcu. Nie mniej jednak trawnik trzeba podlewać. W upalne dni robimy to 2 x dziennie. Podlewanie raz na tydzień to zły pomysł.

[padonis]

No tak. Wszystko fajnie jak się mieszka tam gdzie się podlewa i ma trawnik. A co jak to jest działka i jest się tam w weeckendy, a na działkę nie ma się odległości jak na rzut beretem teściowej? Podlewanie raz w tygodniu - czy to dobry, czy zły pomysł to w tej sytuacji marna porada. A takich ludzi jest pewnie masa.
U mnie na osiedlu jest boisko, biegają po nim psy i czasem dzieci. Nikt tego boiska nie podlewa a jednak jest na nim trawa. Może nie Bóg wiec co ale jest, jest zielona mniej lub bardziej ale jest. Nie oczkuję angielskiego dywanu.

[vitoldo]

To w takim razie Barenbourg może też jest złym pomysłem. Na boisku, o którym piszesz, ktoś pewnie wysiał trawę 'noname' w cenie 9,90 zł / kg i dlatego jest niewrażliwa na użytkowanie oraz suszę. Tania = zwyczajna. Kupuję taką trawę w Au. do obsiewania pobocza lasu po corocznych nalotach dzików. Ta mieszanka nazywa się Maja. Radzi sobie znakomicie, szybko kiełkuje, jest odporna na cień i suszę. I nie wygląda wcale źle chociaż ozdobna też nie jest. W tym roku lipiec był wyjątkowo upalny i ta trawa przyschła do stanu żółtego. Pobocza lasu przecież podlewał nie będę. Teraz jest bujna i zielona.
Szukasz trawy u renomowanego producenta a może poszukaj rozwiązań najprostszych?

[padonis]

Szukam trawy która wytrzyma u mnie, oczywiście czym ładniejsza tym lepiej ale zdaję sobie sprawę, że to trudna sprawa, zwłaszcza na działce gdzie nie będę na stałe przebywał. Nie zamierzam też oszczędzać parę złoty na trawie, jak już władowałem tyle kasy w działkę. Więc renomowany producent wchodzi jak najbardziej w grę. Trawnik raczej ma być użytkowy, bieganie dzieci, gra w kometkę itd.

[anulkamarek]

Prośba o pomoc: na leśnej działce (rekreacyjnej), ziemia (o ile można to nazwać ziemią) piaszczysta, w trakcie układania rurociągów wody i kanalizacji została kompletnie zniszczona ściółka. Wygląda to teraz jak pustynia. Jesteśmy na działce od czerwca do paździerika. Chcemy jakoś odbudować ściółkę. Zauważyliśmy, że na tej pustyni dobrze radzi sobie trawa jak na zdjęciach. Czy ktoś na forum zna nazwę tej trawy i ew. miejsce gdzie ją można kupić? Bardzo dziękuję za wszelkie porady. Pozdrawiam - anulkamarek

[Ogrodnik88]

Między kostrzewą czerwoną a trzcinową jest duża różnica w radzeniu sobie z suszą?

[leszeg]

Jeśli rzeczywiście jest to "pustynia" to ja bym wysiał jakąkolwiek mieszankę typu water-saver/sahara itp (kostrzewa czerwona/owcza/trzcinowa) i pozwolił naturze wybrać najlepsze gatunki traw/roślin na takim terenie. Bez wody większość traw i tak sobie nie poradzi i przeżyją tylko te najlepiej przystosowane i oczywiście wszechobecne chwasty, ale przynajmniej będzie jakaś zieleń.

Między kostrzewą czerwoną a trzcinową jest duża różnica w radzeniu sobie z suszą?

Kostrzewa czerwona (mowa tutaj o kostrzewie czerwonej nie rozłogowej) nie jest wcale taka odporna na susze jeśli w ogóle nie podlewasz trawnika tak jak ja. Nie mówię, że nie przeżyje bez podlewania, ale wchodzi w tryb uśpienia podczas suszy i wygląda tak samo jak reszta traw, czyli raczej nieatrakcyjnie.

[Ogrodnik88]

U mnie ziemia jest dobra,jest ze 30-40 cm ziemi a dalej sama glina ale jak trafi się suchy rok (Ostatnio często się trafia) to pod koronami drzew trawa robi się słaba że nawet nie ma co kosić.
Ponad 10 lat miałem dziką trawę która sama wyrosła i dobrze sobie radziła bez żadnych zabiegów oprócz koszenia ale jak zacząłem pryskać na chwasty to po 2-3 latach coraz gorzej znosiła suszę i zrobił się gruby filc więc w tym roku ją zlikwidowałem.Kuszą mnie też mieszanki z mikrokoniczyną bo nawet ta zwykła koniczyna mi się podoba tylko że te mieszanki mają po 50% życicy trwałej.
Jeszcze rozważam kupno na kilogramy koniczyny białej i pastewnej kostrzewi trzcinowej żeby zrobić własna mieszankę.Widzę że tam gdzie mam trochę koniczyny to trawa jest zieleńsza.

[leszeg]

U sąsiada jest właśnie taka mieszanka z mikrokoniczyną. Nie wygląda to źle, ale niestety nie można robić oprysków na dwuliścienne, więc trzeba się przyzwyczaić do wszelkiego rodzaju innych chwastów, które rosną w takim "trawniku".

[dsk121]

Stanowisko nasłonecznione, ziemia lekko piaszczysta.Co wybrać na dosiewanie i uzupełnianie placków po wypaleniu przez kocie odchody.

[pelikan52]

Też mam doświadczenie z trawą barenbrug link usunęłam, szarotka66. Rośnie dosyć gęsto i ma ładny zielony kolor. Tylko że stosuję ją na trawnik - raczej rzadko po niej chodzimy. W innych warunkach nie wiem jak się sprawdzi.

[vitoldo]

Jeśli rzeczywiście jest to "pustynia" to ja bym wysiał jakąkolwiek mieszankę typu water-saver/sahara itp (kostrzewa czerwona/owcza/trzcinowa) i pozwolił naturze wybrać najlepsze gatunki traw/roślin na takim terenie. Bez wody większość traw i tak sobie nie poradzi i przeżyją tylko te najlepiej przystosowane

Wg mnie święte słowa W normalnych warunkach, czyli bez codziennego pielęgnowania, po pewnym czasie trawnik jest wypadkową tego co pierwotnie wysiano, tego co padło i tego co się samo wysiało.