Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Koty raczej nie tarmoszą liści liliowców, ale według mnie kuny.U mnie na jednej odmianie o jasnożółtych kwiatach Gentle Shepherd co roku jest rdza.Próbowałam od samej wiosny walczyć chemią już zapobiegawczo, ale nic to nie dało Chyba ta odmiana tak ma.
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Jak to nie ma się czym chwalić? Ładne i rozrośnięte kępki kwitnących kwiatów.
Za rok ich znowu przybędzie.
Za rok ich znowu przybędzie.
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Ja bardzo lubię oglądać takie stare, niewyszukane odmiany, ale obficie kwitnące i rozrośnięte kępy
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Zgadzam się z Tobą. Im większa kępa tym dłuższe kwitnienie. Stare odmiany są piękne i niezawodne.
Mam do niektórych duży sentyment. Bardzo lubię dziadka Fransa Halsa.
Mam do niektórych duży sentyment. Bardzo lubię dziadka Fransa Halsa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Kasiu wytoczyłaś cały arsenał przeciwko mojej rdzy Ale piszą też dziewczyny że niekoniecznie te działa działają
Chyba zrobię eksperyment i wyjątkowo ciachnę tej chorej liście po kwitnieniu. Zobaczymy jak sobie z tym poradzi.
A mam jakąś starą odmianę [ciemne z żółtym środkiem] tak zw. 'od teścia' bardzo duża kępa i zdrowa ale ma mało kwiatów. Chyba pójdzie 'do tyłu '
Chyba zrobię eksperyment i wyjątkowo ciachnę tej chorej liście po kwitnieniu. Zobaczymy jak sobie z tym poradzi.
A mam jakąś starą odmianę [ciemne z żółtym środkiem] tak zw. 'od teścia' bardzo duża kępa i zdrowa ale ma mało kwiatów. Chyba pójdzie 'do tyłu '
- Kleksik
- 200p
- Posty: 321
- Od: 24 mar 2012, o 19:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Ali67 jak na drugi rok to masz piękne te kępy liliowców . Masz widocznie dobrze pasującą im ziemię i w ogóle warunki, że o tzw. "ręce" nie wspomnę . Ja bym chciała, żeby tak było u mnie.... Niektóre moje "kępy" po czterech latach nie wyglądają tak jak Twoje po dwóch....
Izo , ten arsenał to był cytat z innego portalu ogrodniczego ale jego nazwa gdzieś się po drodze zapodziała....
Oprócz Dithane to używam jeszcze Bravo, Amistar, Score i jescze jakiś, którego nazwy teraz nie pamiętam. Grzyby bardzo szybko się uodparniają na środki chemiczne więc każdy oprysk robię innym preparatem. I tak jak napisałam to nie leczy tylko zapobiega dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby więc trudno mówić o skuteczności w leczeniu. Jak działają te środki z "arsenału" to nie wiem oprócz Amistaru i Score.
Tak jak napisałam stosuję je przemiennie więc nie wiem, który może być najlepszy....
Izo , ten arsenał to był cytat z innego portalu ogrodniczego ale jego nazwa gdzieś się po drodze zapodziała....
Oprócz Dithane to używam jeszcze Bravo, Amistar, Score i jescze jakiś, którego nazwy teraz nie pamiętam. Grzyby bardzo szybko się uodparniają na środki chemiczne więc każdy oprysk robię innym preparatem. I tak jak napisałam to nie leczy tylko zapobiega dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby więc trudno mówić o skuteczności w leczeniu. Jak działają te środki z "arsenału" to nie wiem oprócz Amistaru i Score.
Tak jak napisałam stosuję je przemiennie więc nie wiem, który może być najlepszy....
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1578
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Śliczne są te różowe na pierwszym zdjęciu Muszę coś takiego upolować
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
- Kleksik
- 200p
- Posty: 321
- Od: 24 mar 2012, o 19:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Bożenko Anezob 69
ten liliowiec to nie może być Red Rum, aż tak to aparat nie może przekłamać koloru. RR ma rdzawo czerwone płatki i żółtą gardziel i nie ma oka. Link do tego liliowca w AHS http://www.daylilies.org/DaylilyDB/deta ... =Red%20Rum
załączam mojego RR
ten liliowiec to nie może być Red Rum, aż tak to aparat nie może przekłamać koloru. RR ma rdzawo czerwone płatki i żółtą gardziel i nie ma oka. Link do tego liliowca w AHS http://www.daylilies.org/DaylilyDB/deta ... =Red%20Rum
załączam mojego RR
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Kasiu ... kupowałam jako Red Rum ale jak to w sklepie internetowym różnie bywa. Zdjęcia też przekłamują, zarówno moje (fotograf ze mnie żaden a i sprzęt beznadziejny) jak i w sklepach internetowych.
To zdjęcia tegoż liliowca ... te dwa pierwsze chyba najbardziej odzwierciedlają kolor. Na pewno mój RR nie jest tak czerwony jak twój, chociaż w ofercie sprzedającego wyglądał tak:
http://hortipol.com.pl/photo/1338878235.jpg ... tylko kolor do wglądu , kupowałam gdzie indziej.
Pozostałe moje zdjęcia za bardzo przeróżowione. Wszystkie robione w jednym czasie.
To zdjęcia tegoż liliowca ... te dwa pierwsze chyba najbardziej odzwierciedlają kolor. Na pewno mój RR nie jest tak czerwony jak twój, chociaż w ofercie sprzedającego wyglądał tak:
http://hortipol.com.pl/photo/1338878235.jpg ... tylko kolor do wglądu , kupowałam gdzie indziej.
Pozostałe moje zdjęcia za bardzo przeróżowione. Wszystkie robione w jednym czasie.
Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.
Anna55 dziękuję za odpowiedź Poprzycinałam już te najbardziej żółte listki.Od razu kępki lepiej wyglądają
ali67 nie masz się czym chwalić Piękne kępy kolorowych liliowców.Ja o takich marzę i póki co mieć nie mogę
anezob69 fantastyczne
ali67 nie masz się czym chwalić Piękne kępy kolorowych liliowców.Ja o takich marzę i póki co mieć nie mogę
anezob69 fantastyczne
Pozdrawiam Amelia