Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Czyli dobrze zrobiłam. Tylko nie wiem co z tym teraz na zimę zrobić...
Za mały ogród, za dużo marzeń...
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Najpierw powinnaś lekko oddzielić tę sadzonkę od obumarłej łodygi, ale tak, by nie oberwać korzonków. Potem możesz włożyć ją do słoiczka z wodą i trzymać, aż korzonki bardziej urosną lub od razu wsadzić do małej doniczki z ziemią uniwersalną. Polecam opcję z wodą, a potem do doniczki z ziemią Traktować jak liściaste kwiaty domowe, choć nie przegrzewać. Umiarkowanie podlewać. Niestety w pomieszczeniach liliowce chętniej lubią łapać choroby grzybowe i przędziorki. Trzeba profilaktycznie zapobiegać infekcjom i szkodnikom. Bacznie obserwować rośliny.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Witam
Z racji mokrego podłoża, które już do zimy nie wyschnie ... jedynie może być bardziej błotniste mam w planie po niedzieli na próbę wykopać kilka kęp liliowców tam gdzie najbardziej mokro i przenieść na wyższy teren. .
Słyszałam kiedyś ,że liliowce można przesadzać lub sadzić dopóki ziemia nie zamarznie.
Chyba niczym nie ryzykuję bo w takim grząskim terenie i tak mogę je stracić ...
Co o tym myślicie ?
Z racji mokrego podłoża, które już do zimy nie wyschnie ... jedynie może być bardziej błotniste mam w planie po niedzieli na próbę wykopać kilka kęp liliowców tam gdzie najbardziej mokro i przenieść na wyższy teren. .
Słyszałam kiedyś ,że liliowce można przesadzać lub sadzić dopóki ziemia nie zamarznie.
Chyba niczym nie ryzykuję bo w takim grząskim terenie i tak mogę je stracić ...
Co o tym myślicie ?
- niesobia 1
- 500p
- Posty: 616
- Od: 21 kwie 2016, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Jeżeli wykopiesz z bryłą ziemi i nie uszkodzisz korzeni to nic nie powinno się stać.Tak przesadzałem w końcu listopada zeszłego roku kilka karp i było OK.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
niesobia 1 dziękuję za odpowiedź.
Dziś z rana padało ale jutro ma być lepiej więc zabiorę się za wykopywanie .
Przy wykopywaniu staram się uważać ale w grząskim podłożu trudno kopać i czasami te najdłuższe korzenie urywają się lub niechcący podcinam ...
W naszym rejonie nadal nie widać zimy więc mam nadzieję,że zdążę.
Pozdrawiam
Dziś z rana padało ale jutro ma być lepiej więc zabiorę się za wykopywanie .
Przy wykopywaniu staram się uważać ale w grząskim podłożu trudno kopać i czasami te najdłuższe korzenie urywają się lub niechcący podcinam ...
W naszym rejonie nadal nie widać zimy więc mam nadzieję,że zdążę.
Pozdrawiam
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Jak to dobrze, że ja na to forum trafiłam. Lubię liliowce.. ale nie wiedziałam że są takie odporne na 'mokrą' glebę. Jestem nowym 'właścicielem' zielonego kawałka ziemi i wasze wskazówki są dla mnie bezcenne. Pozdrawiam. Marysieńka
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2603
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Wojujące koty ścięły mi lilowca cat's cradle. A tak na niego czekałam!
Sadziłam go w kwietniu, jak myślicie czy wypusci jeszcze liscie czy raczej zgnije?
Sadziłam go w kwietniu, jak myślicie czy wypusci jeszcze liscie czy raczej zgnije?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- niesobia 1
- 500p
- Posty: 616
- Od: 21 kwie 2016, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Jeżeli ścięły tylko część nadziemną to wypuści.Jak mawiają Jak Pan Bóg dopuści i z kija wypuści.
Trzeba myśleć pozytywnie,
Trzeba myśleć pozytywnie,
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Czy teraz we wrześniu warto jeszcze zastosować na liliowce dolistnie nawóz fosforowo-potasowy? Może miałoby to wpływ na bardziej obfite kwitnienie w przyszłym roku?
- Kleksik
- 200p
- Posty: 321
- Od: 24 mar 2012, o 19:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Wando
nigdy nie stosowałam takiego nawozu dolistnie. Stosowałam doglebowo jesienią. Pewnie dolistny jest lepiej przyswajalny i jego skuteczność mniej zależy od kwasowości podłoża i temperatury. Nawozy fosforanowe doglebowe mają największą efektywność w temperaturze 20-25 oC i przy pH obojętnym. Kwaśna ziemia jak i zasadowa, zbyt wysoka lub zbyt niska temperatura drastycznie ograniczają przyswajalność fosforu.
Potas może być stosowany jesienią ale jako "zapas" na wiosnę.
nigdy nie stosowałam takiego nawozu dolistnie. Stosowałam doglebowo jesienią. Pewnie dolistny jest lepiej przyswajalny i jego skuteczność mniej zależy od kwasowości podłoża i temperatury. Nawozy fosforanowe doglebowe mają największą efektywność w temperaturze 20-25 oC i przy pH obojętnym. Kwaśna ziemia jak i zasadowa, zbyt wysoka lub zbyt niska temperatura drastycznie ograniczają przyswajalność fosforu.
Potas może być stosowany jesienią ale jako "zapas" na wiosnę.
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Dziękuję bardzo, Kasiu. Zastosuję w takim razie, jak tylko kurier przywiezie. Tak właśnie chcę potraktować ten nawóz - jako zapas na przyszły sezon. Ja do tej pory też stosowałam tylko doglebowo.
Mam nadzieję, że ta odżywka fosforowo-potasowa popsiukana na liście wspomoże kwitnienie liliowców i wytworzą one więcej pędów.
Mam nadzieję, że ta odżywka fosforowo-potasowa popsiukana na liście wspomoże kwitnienie liliowców i wytworzą one więcej pędów.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Właśnie przyszła do mnie paczka pełna kłączy liliowc?w.
Będę dopiero sadzić w weekend,więc rozpakowałam z folii i wsadziłam do miski. Powiedzcie jak je przetrzymać prawidłowo żeby nie zmarnować? Wody tylko na dno miski czy może mają stać w nien zanużone?
Będę dopiero sadzić w weekend,więc rozpakowałam z folii i wsadziłam do miski. Powiedzcie jak je przetrzymać prawidłowo żeby nie zmarnować? Wody tylko na dno miski czy może mają stać w nien zanużone?
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)
Nie powinny stać w wodzie, ja kupione kłącza musiałam przetrzymać 2 tygodnie, wsadziłam je do wiadra z ziemią, lekko zwilżyłam ( tylko raz). Powiedziano mi, że lepiej je przesuszyć niż żeby miały za mokro.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.