Zioła na działce cz. 2
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Wolusia - majeranek ma okrągłe liście. Tymianek - długie i proste "srebrne". Niestety zdjęć - nie mam.
Dostałam miętę egipską...nie mogę znaleźć informacji na jej temat. Ktoś Ma? Interesuje mnie to, czy jest ona zimująca w warunkach polskich, czy trzeba na zime wykopywać?
Dostałam miętę egipską...nie mogę znaleźć informacji na jej temat. Ktoś Ma? Interesuje mnie to, czy jest ona zimująca w warunkach polskich, czy trzeba na zime wykopywać?
Re: Zioła na działce cz. 2
justus27
Do -20 stopni C wytrzymuje . Info według szkółki , która produkuje , sprzedaje zioło więc raczej wiarygodne .
Do -20 stopni C wytrzymuje . Info według szkółki , która produkuje , sprzedaje zioło więc raczej wiarygodne .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zioła na działce cz. 2
czy szałwia lekarska teraz ,zimą na działce ,ma jekieś właściwości lecznicze ?
Asia
Asia
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Zioła na działce cz. 2
Kochani, czy ktoś z Was miał okazję uprawiać którąś z tych odmian w gruncie? Znalazłem w ofercie tylko jednego sklepu internetowego (ogrodyziolowe) ale nie wiem jak z ich udatnością w gruncie.corazonbianco pisze:Są już dostępne w Polsce mrozoodporne odmiany rozmarynu, które mogą zimować w gruncie - Arp i Hill Hardy.yolex pisze:Rozmaryn z Leroya wysadziłam na działkę. Rozrósł się niesamowicie i nawet zakwitł, ale niestety zaskoczył nas mróz i nie przeżył zimy . Drugi, trzymany na parapecie był sporo mniejszy, ale wystarczył na całą zimę. Teraz pewnie wyląduje na powietrzu - niech tylko się porządnie ustabilizuje pogoda.
Kuba
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 8 lut 2017, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zioła na działce cz. 2
Mam pytanie co zrobić z miętą którą posadziłam w ubiegłym sezonie i bardzo się rozrosła, obecnie zostały suche gałązki - kiedy powinnam je przyciąć? Czy już po ustaniu mrozów, czy czekać do kwietnia?
Milena
Re: Zioła na działce cz. 2
zaklinaczka,
Mam na działce od zawsze miętę pieprzową. Dostałem ją od działkowego sąsiada. Teraz już świętej pamięci. Był on pracownikiem wrocławskiego Herbapolu, miał ją na działce i wręczając mi ją podkreślił, że jest to nie byle jaka mięta, ale mięta lecznicza. Był to bardzo dobry sąsiad i człowiek.
Mięta pieprzowa jest rośliną dobrze sobie radzącą w swoim środowisku, co roku poszerza swój areał.
Pozostawiona samopas zarosłaby całą działkę. Mięta pieprzowa całkowicie odcina dostęp promieni słonecznych do gleby.
Ja z moją nic nie robię poza zrywaniem pędów do konsumpcji i do suszenia. Co roku, czasami co dwa ograniczam jej zasięg. Rozdaję lub daję na kompost. U mnie rośnie na próchniczej glebie.
Mięta pieprzowa jest przez mnie podlewana tylko podczas długotrwałej suszy, takiej co zdarza się raz na parę lat i to tylko wtedy gdy widać że cierpi na brak wody w glebie. Stan gleby przed ostateczną decyzją o podlewaniu sprawdzam laską Egnera. Podlewam gdy na 20 cm jest już całkiem sucha gleba.
Mam na działce od zawsze miętę pieprzową. Dostałem ją od działkowego sąsiada. Teraz już świętej pamięci. Był on pracownikiem wrocławskiego Herbapolu, miał ją na działce i wręczając mi ją podkreślił, że jest to nie byle jaka mięta, ale mięta lecznicza. Był to bardzo dobry sąsiad i człowiek.
Mięta pieprzowa jest rośliną dobrze sobie radzącą w swoim środowisku, co roku poszerza swój areał.
Pozostawiona samopas zarosłaby całą działkę. Mięta pieprzowa całkowicie odcina dostęp promieni słonecznych do gleby.
Ja z moją nic nie robię poza zrywaniem pędów do konsumpcji i do suszenia. Co roku, czasami co dwa ograniczam jej zasięg. Rozdaję lub daję na kompost. U mnie rośnie na próchniczej glebie.
Mięta pieprzowa jest przez mnie podlewana tylko podczas długotrwałej suszy, takiej co zdarza się raz na parę lat i to tylko wtedy gdy widać że cierpi na brak wody w glebie. Stan gleby przed ostateczną decyzją o podlewaniu sprawdzam laską Egnera. Podlewam gdy na 20 cm jest już całkiem sucha gleba.
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 8 lut 2017, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zioła na działce cz. 2
Dziękuję za odpowiedź, ja również mam miętę pieprzową, to mój ulubiony rodzaj mięty posadziłam malutką sadzonkę i całe lato musiałam ją pilnować żeby nie opanowała całego ogródka ziołowego.. Na początku dostała troszkę obornika granulowanego i popiołu z kominka, i szaleje.. Szkoda że mój kochany lubczyk nie chce tak szaleć, a wręcz zanika
Czy na wiosnę ścinasz ją nisko przy ziemi? Jezeli tak, to kiedy dokładnie?
Czy na wiosnę ścinasz ją nisko przy ziemi? Jezeli tak, to kiedy dokładnie?
Milena
Re: Zioła na działce cz. 2
zaklinaczka,
Nie ścinam. Rośnie tak jak chce. Chcemy aby na wiosnę jak najwcześniej można było pozyskiwać listki.
Nie ścinam. Rośnie tak jak chce. Chcemy aby na wiosnę jak najwcześniej można było pozyskiwać listki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1067
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Zioła na działce cz. 2
Mam na działce estragon, dwa rodzaje mięty, oregano, tymianek, natomiast nie wyszło z bazylią. Kupiłem bazylię w hali, przesadziłem do dużej doniczki i postawiłem koło skalniaka. Wyrosła pięknie w spory krzak, ale liście i łodygi miała kompletnie zdrewniałe. Nie nadawała się na ziele absolutnie. Jak Wy sobie radzicie z bazylią na świeżym powietrzu?
Re: Zioła na działce cz. 2
Mam pytanie uprawia ktoś taką roślinę jak Wszewłoga górska,podobno jest bardzo aromatyczna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1067
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Zioła na działce cz. 2
I łatwo ją pomylić z szalejem jadowitym. Nie warta skórka wyprawki.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Zioła na działce cz. 2
Łodygi drewnieją, to fakt, ale liście nie. Ja swoją też uprawiam w gruncie. Systematycznie uszczykuję końce pędów i zrywam liście, tak aby nie dopuścić do kwitnienia. Pod koniec sezonu rośliny wyrywam, uszczykuję liście do suszenia, a łodygi z korzeniami wyrzucam na kompost.dziad_Jag pisze:Mam na działce estragon, dwa rodzaje mięty, oregano, tymianek, natomiast nie wyszło z bazylią. Kupiłem bazylię w hali, przesadziłem do dużej doniczki i postawiłem koło skalniaka. Wyrosła pięknie w spory krzak, ale liście i łodygi miała kompletnie zdrewniałe. Nie nadawała się na ziele absolutnie. Jak Wy sobie radzicie z bazylią na świeżym powietrzu?
Asenkin pisze:Mam pytanie uprawia ktoś taką roślinę jak Wszewłoga górska,podobno jest bardzo aromatyczna
Ale jeśli zaopatrzy się w nasiona z rzetelnego źródła i sama wyhoduje sobie roślinę, to nie ma ryzyka pomyłki.dziad_Jag pisze:I łatwo ją pomylić z szalejem jadowitym. Nie warta skórka wyprawki.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zioła na działce cz. 2
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.