Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1216
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Ależ bajeczny efekt .
Jak pielęgnujesz takie ogromne kępy? Nie widać pomiędzy kwiatami ani jednego chwasta!
Można liczyć na to że będą się same siały czy trzeba to robić co roku?
Wiatr ich nie przewraca? Mam dla nich wietrzne miejsce.
W tym roku chcę posiać jeżówki po raz pierwszy i z czasem uzyskać podobny efekt bo miejsca mam dużo. Pewnie muszę jeszcze dużo dopytać.
Jak pielęgnujesz takie ogromne kępy? Nie widać pomiędzy kwiatami ani jednego chwasta!
Można liczyć na to że będą się same siały czy trzeba to robić co roku?
Wiatr ich nie przewraca? Mam dla nich wietrzne miejsce.
W tym roku chcę posiać jeżówki po raz pierwszy i z czasem uzyskać podobny efekt bo miejsca mam dużo. Pewnie muszę jeszcze dużo dopytać.
Pozdrawiam. Sławka
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio/mod.
Jeżówki tak się rozrosły, że nie mogłam objąć kępy. Chwasty rosły jak były małe jeżówki a póżniej to już nie dały rady. Wiatry u mnie to wieją z pełną siłą, muszą się przyzwyczaić. Są już uodpornione. Mam jeszcze trochę nasion, pytania na PW.
POzdrawiam
Ismena
Jeżówki tak się rozrosły, że nie mogłam objąć kępy. Chwasty rosły jak były małe jeżówki a póżniej to już nie dały rady. Wiatry u mnie to wieją z pełną siłą, muszą się przyzwyczaić. Są już uodpornione. Mam jeszcze trochę nasion, pytania na PW.
POzdrawiam
Ismena
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1034
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
U mnie również jeżówki sieją się same.Mocno je przerywam,albo przesadzam w dużej rozstawie.sawka pisze:Trzeba ją przepikować czy można posiać rzadziej i tak zostawić?
Z mojego doświadczenia wiem,że wtedy tworzą się solidne sadzonki o grubych pędach.
Jeżeli to jest poletko kwiatów to mocne pędy z kwiatami ochraniają się nawzajem przed podmuchami wiatru.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7321
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Pierwsze jeżówki wysiałam z torebki sklepowej i właśnie one b.dobrze wzeszły.
Teraz wysiewają się same.
Teraz wysiewają się same.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Dzięki za podpowiedz , w sumie wsiałam wczoraj wieczorem wprost do doniczki nasiona ,które leżały ponad miesiąc w lodówce
ale mam doniczki w domu, czy mogą tak zostać czy wystawić je na dwór? widzę że i tak każdy inaczej robi
Mam nadzieję że mateczna roślina się sama obsieje wkoło
ale mam doniczki w domu, czy mogą tak zostać czy wystawić je na dwór? widzę że i tak każdy inaczej robi
Mam nadzieję że mateczna roślina się sama obsieje wkoło
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Laickie pytanie z lenistwa zadaje.
W poprzednim roku nabyłem i posadziłem kępę jeżówki. To taka 1-2 pędowa miała z 6-8 kwiatów.
Czy przy jeżówkach się rozrasta kępa i wychodzą z ziemi odrosty od korzenia czy ta którą miałem już zostanie w takim stanie jak jest a kolejne to tylko przez ewentualny wysiew nasion ? Dzięki
W poprzednim roku nabyłem i posadziłem kępę jeżówki. To taka 1-2 pędowa miała z 6-8 kwiatów.
Czy przy jeżówkach się rozrasta kępa i wychodzą z ziemi odrosty od korzenia czy ta którą miałem już zostanie w takim stanie jak jest a kolejne to tylko przez ewentualny wysiew nasion ? Dzięki
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Masele pisze:Laickie pytanie z lenistwa zadaje.
W poprzednim roku nabyłem i posadziłem kępę jeżówki. To taka 1-2 pędowa miała z 6-8 kwiatów.
Czy przy jeżówkach się rozrasta kępa i wychodzą z ziemi odrosty od korzenia czy ta którą miałem już zostanie w takim stanie jak jest a kolejne to tylko przez ewentualny wysiew nasion ? Dzięki
Jeżówki tak się rozrosły, że nie mogłam objąć kępy.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Kępa się powiększa, ale brak rozłogów. Można dzielić, można wysiewać (same się dobrze sieją).
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Masele nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ani recepty na wzrost jeżówek.W szersze kępy rozrasta się najczęściej zwykły gatunek rozmnażany z nasion i to na odpowiednio przepuszczalnej glebie dobrze rośnie i zimuje, rozsiewa się.Jeżówki nie lubią też zbyt suchych gleb.Te kupowane wyrośnięte w donicach są chyba nieco genetycznie zmienione, przez producentów, inaczej rozmnażane, u mnie nie rozrastały się. Z roku na rok powoli zamierały, nie wysiewały się.Nie chodzi mi o odmiany, ale te które wyglądały jak gatunek, ale w porównaniu z tymi z nasion miały ciemniejszy kolor różu, były niższe, sadzę więc, że są bardziej 'podrasowane', zbliżone bardziej cechami do odmian.Pracuje się cały czas nad tym by ulepszyć pokrój i barwę bylin, jednak to odbywa się często na zasadzie coś za coś.Ta roślina często nie ma już tego wigoru jak ta z nasion.By mieć odpowiedni efekt trzeba odmianowe sadzić gęściej, nie liczyć zbytnio na rozrost.
Podobnie było z białymi, z nasion sklepowych były trwalsze, te kupowane jako sadzonki mniej trwałe 2-3 letnie.
Jednak w tym roku planuję zakup sadzonek białych, trochę z lenistwa, niezbyt mam ochotę na wysiewy
Podobnie było z białymi, z nasion sklepowych były trwalsze, te kupowane jako sadzonki mniej trwałe 2-3 letnie.
Jednak w tym roku planuję zakup sadzonek białych, trochę z lenistwa, niezbyt mam ochotę na wysiewy
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Miałam już nie wprowadzać ich do swojego grodu wszystkie które kupowałam a było ich sporo , robiły za jednoroczne , rzadko która wytrzymała 2 lata . Teraz już nie gotowce a wysiew nasion od Ismeny , mam nadzieję , że te dłużej wytrzymają .
Zaczynają wschodzić
Jak ciut podrosną przepikuję każdą roślinkę w doniczkę co by doczekać ładnych sadzonek i ewentnie kwiatów w tym roku . Pomarzyć można
Zaczynają wschodzić
Jak ciut podrosną przepikuję każdą roślinkę w doniczkę co by doczekać ładnych sadzonek i ewentnie kwiatów w tym roku . Pomarzyć można
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Zapewnij im drenaż, jeśli będą stać zimą w wodzie to padną.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Newrom miała na myśli jeżówki rosnące u ciebie w ogrodzie. Nie przetrzymały zimy, bo miały za mokro i zgniły. Zanim posadzisz nowe roślinki, wykop dołek, na dno rzuć warstwę drenażu ze żwiru i kamieni, ziemię dodatkowo wymieszaj z piaskiem i usyp lekki kopczyk, tak by rośliny rosły na wzniesieniu. W pierwszym roku nie zakwitną. Wytworzą jedynie rozetę liści.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.