Lippa citriodora - ( Lippia trójlistna )

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Tyle, że miód lipowy nie ma nic wspólnego z lippią.

Ja też będę szukać sadzonek, bo nasion nie udało mi się nigdzie znaleźć.
Pozdrawiam, Kasia
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Uprawiałam w ostatnim sezonie tą mało spotykana roślinkę i jestem nią zauroczona
Słodkie ziele Azteków ta nazwa bardziej mi pasuje - tak po naszemu :D
Rozmnożyłam z sadzonek i rosła w różnych miejscach

Obrazek
Obrazek
Obrazek

W słonecznych miejscach liście dośc szybko przebarwiają sie na kolor czekoladowy, w półcieniu sa zielone i listki małych sadzonek też.
Obrazek

Dziwna jest bo ledwo od ziemi odrośnie i już kwitnie, obsypana jest nimi gęsto i to też dodaje jej urody. Można ją traktować równiez jako ozdobna wisząca w pojemniku.
Zbierałam te dojrzałe suche stożki ale wszystko takie miniaturowe i chyba lupę wezmę aby zobaczyć czy sa tam nasiona ale chyba muszą być.
Zrobię próbę kiełkowania i może wtedy sie okaże ...dam znać :D

Czy ktoś z Was zbierał nasiona ze swoich ?
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Czy wszystkie miałaś w doniczkach, czy też w gruncie? Z tego co widzę lekko wisząca roślinka.
Wypatruj nasionek :D
Pozdrawiam, Kasia
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Kasiu jak ją rozmnożyłam na początku sezonu to wolałam mieć w doniczkach .. tak pod ręką i w razie wielkiego ochłodzenia łatwiej zabezpieczyć wstawiając do altany lub szklarenki.
Poza tym uprawiana w gruncie po deszczu miałaby zanieczyszczone liście - dość często na bieżąco je zbierałam i nie chciałam ich płukać.
W internecie nie mogę nigdzie znaleźć wiadomości na temat uprawy z nasion ... wszędzie sa informacje o rozmnażaniu wegetatywnym.
Choć w ub roku widziałam na Allegro ofertę sprzedaży nasion czyli można.
Chyba po niedzieli posieję te zebrane "śmiecio-plewy" do pojemniczka i sprawa się wyjaśni :;230
henryka
200p
200p
Posty: 374
Od: 13 lut 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Takie, jak to nazwałaś "Śmiecio-plewy" z jednego zaschniętego kwiatka rozkruszyłam do doniczki, w której rośnie lippia i po kilkunastu dniach wzeszły mi dwa ledwie widoczne ździebełka. Co z nich wyrośnie napiszę jak już podrosną.
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Krysiu, ale w tych doniczkach lippia wygląda bardzo fajnie.
Jak będziesz miała nadmiar nasionek, daj znać. Miałam z alle... stewię i lippię, ale nic z tego nie wyszło,to zniechęciło mnie do kolejnego zakupu. Szukałam w sklepach, ale robią dziwne oczy jak pyta o nasiona lub sadzonki lippii czy też słodkiego ziela Azteków.
Pozdrawiam, Kasia
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Dobrze Kasiu - obiecuję dać znać w temacie nasion jak tylko sprawdze ich zdolność kiełkowania .
Zrywałam często te kwiatowe kuleczki bo lubię je żuć :D
Z informacji zaczerpniętych w Internecie wiem, że stewia należy do tej grupy roślin gdzie trzeba się spieszyć z wysiewem pozyskanych nasion bo dość szybko tracą zdolność kiełkowania.
Kupowałam 2 razy i zero wschodów dlatego zimuję 1 roślinkę na parapecie w domu i z niej wiosna robię sadzonki. Moje nawet nie kwitły bo wiecznie przycinane ...
Co do wyglądy Lippi w doniczkach to i mnie sie podoba, na dodatek jej zapach przy dotyku mile łaskocze zmysł węchu wiec doniczki stały na trasach często uczęszczanych.
Od dawna sadzę zioła na działce przy ścieżkach gdzie chodzę bo lubię je dotykać lub potrącać nogami aby poczuć wydzielający się zapach - naturalna aromaterapia i namawiam wszystkich ;:209 na zmianę nawyku - zamiast zapachu tytoniu zapach ziół wg własnych upodobań.
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Zgadzam się, ja sadzę zioła, z roku na rok jest ich coraz więcej, i lubię ich mnogość aromatów. A lippia jest bardzo ciekawą roślinką, do tego ładnie wygląda i w sklepie ciężko kupić, czyli jak nie wyhodujesz to nie masz :D
Pozdrawiam, Kasia
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Witam hobbystów słodkich roślinek :wit
Jak się mają Wasze sadzonki po zimie ?
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Krysiu, żyją, co oznacza, że łatwe w zimowaniu są, bo łapę do domowych to ja mam ciężką :oops: I stare i młode w przyzwoitej formie, właśnie je przycięłam kilka dni temu.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Moje dwie lippie zimę spędziły na południowym parapecie - przez cały czas rosły i kwitły jak oszalałe, nie nadążałam z przycinaniem. Dobrze sprawowała się też szałwia tropikalna i melonowa oraz tetradenia - zima nie zahamowała ich wzrostu. Za to padła mi gynostemma - cześć nadziemna całkowicie uschła i już planowałam wyrzucenie doniczki na balkon, ale zauważyłam w tym tygodniu malutkie wyrastające z ziemi pędy.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Lippa - zamiast cukru

Post »

Beatko faktycznie z Lippia całkiem dobrze zimuje .
U mnie z braku miejsca stała na wschodnim i często przestawiana dała mnóstwo młodych sadzonek, które częściowo juz ukorzeniły się w wodzie.

To młode już rosnące sadzonki - po kilka sztuk w jednej doniczce.
Obrazek

corazonbianco dlaczego gynostemmę zimujesz w domu ?
Od kilku lat moje rosną w gruncie, na zimę lekko ściętymi pędami bylin przyrzucone. Jedynie świeżo ukorzenione spędzają zimę w chłodnej i ciemnej piwnicy - po prostu śpią.
Wystarczy je przynieść do ciepłego pomieszczenia i w 2 tygodnie masz łączkę pędów.
moja w połowie lutego obudzona do wysyłki

Bez względu na miejsce zimowania góra zamiera - testowałam różne miejsca i zawsze tak jest.
elzunia70
100p
100p
Posty: 157
Od: 18 mar 2011, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Lippa citriodora - ( Lippia trójlistna )

Post »

Witam serdecznie :wit
i dziękuję wszystkim za podzielenie sie tutaj doświadczeniem z uprawy tych roślinek
a tak przy okazji jeśli ktoś szuka sadzonek do kupienia
to polecam udać się na taki jakby targ sprzedawców sadzonek pomidorów ogórków i wszelkich kwiatów i u tych sprzedawców co mają zioła(choć pewnie nie tylko)najczęściej można dostać słodkie ziele,stewie i werbene cyt. ja wczoraj płaciłam po 5zł za sadzonki w doniczkach no i sa one dużo ładniejsze niz te z marketów
i tu mam pytanie odnośnie rozmnażania lippi czy można ja ukorzeniać w wodzie tak jak stewie czy tylko przez naginanie do ziemi pędów do ziemi
pozdrawiam
elżunia
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”