Witaj
Wprawdzie w uprawach balkonowych mam niewielkie doświadczenie (mam ogród i szklarnię) ale może uda mi się coś podpowiedzieć "młodej zapalonej ogrodniczce"
Pomidorki i papryki już powinnaś mieć wysiane, pojedynczo pikuje się gdy pojawią się pierwsze liście właściwe.
Tymianek - siewki sadzi się po 3-4 szt. ziemia żyzna lecz przewiewna, miejsce zaciszne, słoneczne. To roślina wieloletnia, po przycięciu można przezimować w domu.
Smagliczka to dość łatwa roślina ale potrzebuje dużo słońca i piaszczysto-gliniastej przepuszczalnej gleby. Siewki, które Ci padły prawdopodobnie przeżyły szok termiczny lub powaliła je zgorzel siewek.
Koper włoski (Fenkuł) - nie mam doświadczeń, ale wątpię by w tych warunkach udało się wyhodować odpowiednio duże zgrubienia. Lepszy będzie zwykły koper.
Werbena - wypikowanym roślinom po 2-3 tyg. obcina się wierzchołki w celu rozkrzewienia. Na miejsce stałe wystawia się w połowie maja. Gleba żyzna, stanowisko słoneczne. Konieczne nawożenie azotem (inaczej będą liście, nie będzie kwiatów).
Miętę najlepiej kupić sadzonkę, to roślina bardzo silnie rosnąca i łatwa w uprawie, potrzebuje sporo wody, można ją przezimować.
Co do hartowania, to nie wolno od razu roślin wystawiać na bezpośrednie słońce oraz smaganie wiatrem. Te doznania należy im dozować bardzo powoli.
Pozdrawiam, powodzenia
