Kupidynek
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Kupidynek
Witam
Czy ktoś może wie coś na temat tej roślinki?
Czy ktoś może wie coś na temat tej roślinki?
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kupidynek
Małgosia - Nutka81 ma go od ubiegłego roku ( a ja dzięki niej posiałam w tym ), możesz ją popytać.
Ja wiem tyle co z opakowania ;).
Ja wiem tyle co z opakowania ;).
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kupidynek
Francesca już w szystko znalazłem:
Opis
Rodzina: Asteraceae ? astrowate.
Liście odziomkowe, trawiaste. Najstarsze wąsko klapowane. Liście łodygowe nieliczne i położone w dolnej części pędu. Pędy kwiatowe cienkie, wysokie, zakończone koszyczkiem kwiatowym. Już rośliny dwuletnie dają dużą ilość pędów i mają tendencję do pokładania się ? praktycznie trzeba podwiązywać. Cała roślina jest owłosiona i ma kolor szarozielony. Kwiaty typu koszyczek o średnicy 3-4 cm, końce płatków są ząbkowane. Kwitnie systematycznie i trudno uniknąć samosiewu przy starszych roślinach, które mają kilkadziesiąt pędów. Siewki kiełkują jeszcze tego samego roku.
Występowanie
Kraje europejskiego wybrzeża Morza Śródziemnego
Wysokość
60 ? 90 cm
Termin kwitnienia
Od VI do IX pojedyncze kwiaty nawet sporo później.
Kolor kwiatu
Niebieski
Stanowisko
Słoneczne ? na półcienistych roślina jest wyższa i położy się na pewno.
Wymagania
Przystosuje się do każdej ziemi ogrodowej z wyjątkiem skrajności. Na cięższych glebach gliniastych może zimą wygnić.
Mrozoodporność
Całkowita
Rozmnażanie
Siew nasion to najczęstsza metoda. Można także przesadzić roślinę. Na starym miejscu z pozostawionych kawałków korzeni dość szybko wybije wiele sadzonek, lub pobrać kawałki korzeni i ukorzeniać sadzonki korzeniowe w dowolnym miejscu..
Choroby
Brak poważniejszych zagrożeń.
Uwagi
Roślina dość trudna do pełnego usunięcia z uwagi na fakt że nie sposób usunąć wszystkich korzeni. Trzeba to robić ponownie po pojawieniu się sadzonek.
Opis
Rodzina: Asteraceae ? astrowate.
Liście odziomkowe, trawiaste. Najstarsze wąsko klapowane. Liście łodygowe nieliczne i położone w dolnej części pędu. Pędy kwiatowe cienkie, wysokie, zakończone koszyczkiem kwiatowym. Już rośliny dwuletnie dają dużą ilość pędów i mają tendencję do pokładania się ? praktycznie trzeba podwiązywać. Cała roślina jest owłosiona i ma kolor szarozielony. Kwiaty typu koszyczek o średnicy 3-4 cm, końce płatków są ząbkowane. Kwitnie systematycznie i trudno uniknąć samosiewu przy starszych roślinach, które mają kilkadziesiąt pędów. Siewki kiełkują jeszcze tego samego roku.
Występowanie
Kraje europejskiego wybrzeża Morza Śródziemnego
Wysokość
60 ? 90 cm
Termin kwitnienia
Od VI do IX pojedyncze kwiaty nawet sporo później.
Kolor kwiatu
Niebieski
Stanowisko
Słoneczne ? na półcienistych roślina jest wyższa i położy się na pewno.
Wymagania
Przystosuje się do każdej ziemi ogrodowej z wyjątkiem skrajności. Na cięższych glebach gliniastych może zimą wygnić.
Mrozoodporność
Całkowita
Rozmnażanie
Siew nasion to najczęstsza metoda. Można także przesadzić roślinę. Na starym miejscu z pozostawionych kawałków korzeni dość szybko wybije wiele sadzonek, lub pobrać kawałki korzeni i ukorzeniać sadzonki korzeniowe w dowolnym miejscu..
Choroby
Brak poważniejszych zagrożeń.
Uwagi
Roślina dość trudna do pełnego usunięcia z uwagi na fakt że nie sposób usunąć wszystkich korzeni. Trzeba to robić ponownie po pojawieniu się sadzonek.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kupidynek
Mam nasionka Kupidynka w ręku i zastanawiam się jak Wam się udało wysianie?
Bardzo mi się podoba ten kwiatuszek, czy poza niebieskim są jakieś inne kolory?
Bardzo mi się podoba ten kwiatuszek, czy poza niebieskim są jakieś inne kolory?
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- ---
- Posty: 7593
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kupidynek
Mój kupidynek zgnił w zimie
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kupidynek
Czytałam, że bardzo nie lubi zbytniej wilgoci, ale żeby aż tak?
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kupidynek
W zeszłym roku nie wysiałam, ale teraz mam przed sobą ok 15 siewek. Część nie ma jeszcze nawet lisci właściwych, więc zostawie je w spokoju jeszcze kilka dni, a potem popakuję w małe doniczki.
Wysiewałam 22 lutego, ale są jeszcze dość małe. Zrobię zdjęcie poglądowe i wstawię wieczorkiem.
Wysiewałam 22 lutego, ale są jeszcze dość małe. Zrobię zdjęcie poglądowe i wstawię wieczorkiem.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 30 maja 2012, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czeladź
Re: Kupidynek
Ja wysiałem kupidynka w zeszłym roku. Do jesieni zrobiły się całkiem ładne roślinki. Okryłem je delikatnie na zimę i jak odkryłem to nic z nich nie było. Już myślałem, że padły całkowicie ale teraz jak zrobiło się ciepło to zaczynają rosnąć. Mam ich kilka kępek. Ciekawe czy zakwitną w tym roku? Teraz tak wyglądają:
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kupidynek
Moje niebieskie kwitły już w roku wysiewu . W tym roku kupiłam jeszcze biały , ale dopiero przybieram się do siania, za dużo mi się narobiło siewkowej zieleniny .
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kupidynek
A moje sieweczki takie maleńkie... Nie mam już gdzie w domu rozsadzać, więc pójdą już chyba do gruntu. Boję się tylko, czy nie zmarzną.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Kupidynek
Długo kwitnie. Ładnie prezentują się też główki kwiatowe po przekwitnięciu. Mogą posłużyć do tworzenia suchych bukietów. Kolor jest trochę mdły i blady, ale to już pewnie kwestia gustu.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.