Jiaogulan (Gynostemma) - doświadczenia,opinie

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

samson pisze:Czy ktoś z Was stosujących Gynostemmę nie cierpi potem na ból nerek?? Po wypiciu herbaty z tym naparem lub jeśli dodam ją do jakiejś sałatki i zjem to mocno bolą nerki. A jak u Was?
Prawie codziennie skubnę trochę tego ziółka i nie odczuwam żadnych dolegliwości nerkowych - zresztą nigdy nie miałam kłopotów z nerkami. Wydaje mi się za to, że gynostemma dobrze odziaływuje na moje drogi oddechowe - poranny kaszel nie jest tak uporczywy jak dotychczas. Nie jest to jakaś oszałamiająca poprawa, ale zioło używam krótko i mało. A`propos, czy ktoś wie, jakie są najkorzystniesze dawki?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Awatar użytkownika
iwa_zielona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 4 sie 2013, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Biedny Jiaogulanek :( Nie ma lekarza dla niego.
Pewnie dlatego, że to stosunkowo niedawno wprowadzona do uprawy roślinka to niewiele jeszcze wiadomo o jej chorobach.
Podobnie jak my mało wiemy o tym jak ją wykorzystywać. Ja mogę powiedzieć, że próbuje pić zaparzone listki z (tej zdrowej) roślinki i same są niezbyt smaczne (lekko gorzkawe) Natomiast z przyjemnością piję ten napar jak lekko osłodzę i dodam parę listków mięty i plasterek cytryny.
(nerki mnie po tym nie bolą)
Smacznego Iwona
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Ostatnio miałam okazję wypić herbatkę z listkami tego pnącza (w mieszance z pokrzywą i miętą), ale chyba było ich zbyt dużo, gdyż nastąpiło zatrucie i ochota na wymioty..(po herbacie miętowo-pokrzywowej nie mam sensacji żołądkowych).
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
CZES47
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 18 paź 2012, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kamień

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Jestem tu nowy, witam wszystkich!
Rozmnażm Jiaogulan z sadzonek zielnych.Tnę końce odrostów na długość ok.10 - 15 cm, wkładam do wody,bardzo szybko się ukorzeniają, przesadzam do doniczek z ziemią ogrodową i rośnie.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Krzysztof59
200p
200p
Posty: 271
Od: 29 lip 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolica

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Obrazek

Tak rośnie moje ziółko. Wczoraj był przycinany. Liski z wielu zwisających pędów już się suszą.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam - Krzysztof
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Bufo-bufo pisze:Ostatnio miałam okazję wypić herbatkę z listkami tego pnącza (w mieszance z pokrzywą i miętą), ale chyba było ich zbyt dużo, gdyż nastąpiło zatrucie i ochota na wymioty..(po herbacie miętowo-pokrzywowej nie mam sensacji żołądkowych).
Małe sprostowanie. To nie jaogulan tylko za dużo pokrzywy było ;:131 nawiasem mówiąc bardzo cennej, tylko trzeba dopasować proporcje :)
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Gynostemma

Post »

A moje zimą trochę przyhamowały wzrost.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Kupiłam jaogulan jako roślinę gruntową ;:oj, w niezłej szkółce z pnączami.
Czytając wątek pomyślałam, że ukorzenię ją do doniczek w domu ale to, dopiero gdy wyrośnie mi co nieco ;:131
Czy ona da radę w ogródku przez sezon ?
Czy ktoś ma doświadczenie w tym temacie ?
Proszę o link do strony ;:180
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Ruda2011, uprawiałam jiaogulan przez dwa ostatnie sezony na balkonie. Z moich obserwacji wynika, że jest to roślina bardzo łatwa w uprawie, niezwykle łatwa w ukorzenianiu, małowymagająca i dosyć ekspansywna, dlatego uważam, że z powodzeniem poradzi sobie w gruncie, daj jej tylko coś do wspinania. Ze znanych mi szkodników, tylko mączlik się nią interesował. Liści dodawałam do sałatek i herbaty. Powodzenia w uprawie. :D
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Mój Jiaogulan. Co to znaczy, że jest ekspansywny ? Porozłazi się po całym ogródku ? Tego bym nie chciała ;:131 . Chyba pójdzie abarot do donicy .....
Obrazek
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Ekspansywny był w uprawie balkonowej - jakąkolwiek doniczkę bym mu nie dała, zawsze zarósł całą i zawsze chciał więcej, a korzenie tak przerastały całą glebę w doniczce, że w ogóle nie było widać ziemi. W gruncie na pewno się tak nie rozpędzi. :wink:
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Oj, oj, oj - już się boję ;:202
Będzie, jak z kielisznikiem bluszczowatym - zawładnie połową ogródka ;:131
Jutro idzie do ogromniastej donicy - lepsze to niż pole Jiaogulanu (jakkolwiek zdrowotny by nie był ;:224 )
Dzięki za przestrogę Basiu ;:196
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Kielisznik? A ja ostatnio na allegro widziałam sadzonki z pięknymi kwiatami i miałam zamiar kupić. Czy o tej samej roślinie mówimy? Sprzedawaliby takie dziadostwo?
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”